Prezydent Duda: Silne państwo to porządna i silna rodzina
Silne państwo to porządna, silna rodzina. To dzieci, wnuki, prawnuki, to wielopokoleniowe rodziny, które są razem, bo razem jest lepiej – powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z parami z długoletnim pożyciem małżeńskim.
Z okazji Ogólnopolskiego Dnia Seniora prezydent wraz z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą spotkali się w Pałacu Prezydenckim z parami z długoletnim pożyciem małżeńskim i z ich rodzinami. W spotkaniu uczestniczyły też minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska oraz wiceminister Elżbieta Bojanowska.
Prezydent w przemówieniu zaznaczył, że spotkanie odbywa się w stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości. "Jesteście państwo wpisani w stulecie niepodległości. Przeżyliście państwo wspólnie większość tych 100 lat" – zwrócił uwagę Andrzej Duda. Zauważył, że "to jest rzeczywiście niezwykłe, a chciałoby się bardzo, żeby było zwykłe. Żeby było tak zawsze, żeby wszyscy małżonkowie mogli tyle razem przetrwać".
Prezydent podziękował przybyłym parom małżeńskim za "niezwykłe świadectwo bycia tyle lat razem". "Jesteście przez tyle lat razem, stworzyliście rodzinę, przetrwaliście wszystkie trudne chwile, których pewnie, jak to w życiu, było niemało" – mówił.
Zwrócił uwagę, że małżeństwa z ponad 60-letnim stażem wspólnie przeżyły czasy "w tamtej Polsce, nie w pełni wolnej, nie w pełni suwerennej, nie w pełni niepodległej, w Polsce, w której nie żyło się łatwo". "Jesteście świadectwem tego stulecia, stulecia odzyskania niepodległości, ale przede wszystkim tego trudnego dla Polski czasu" – wskazał. Dodał, że "kiedy zsumujemy wszystkie lata, to dramatyczne podsumowanie jest takie, że tak jak wy przez większość czasu z tych stu lat jesteście małżeństwami, tak Polska przez większość z tych stu lat właśnie nie była w pełni wolna (...), dziś jest, także dzięki wam".
"Śmiało mogę powiedzieć, ze reprezentujecie to, co dla Polski suwerennej i niepodległej jest najważniejsze (...) jesteście jej solą ziemi, tym, co w niej najlepsze" – podkreślił.
"Silne państwo to porządna, silna rodzina. Silne państwo to dzieci, wnuki, prawnuki, to wielopokoleniowe rodziny, które są razem, które wspólnie się trzymają, gdzie pradziadkowie i dziadkowie są wzorem dla dzieci, wnuków. Pokazują, że kryzys małżeński to jest coś, co można przezwyciężyć i trzeba przezwyciężyć. I że człowiek jest szczęśliwszy, kiedy spędzi ponad 60 lat razem. Bo razem jest lepiej i trzeba się starać czynić wszystko, żeby tę rodzinę wspólnie współtworzyć" – podkreślił prezydent.
Minister Rafalska podczas wystąpienia podkreśliła, że "każdy wiek ma swoje zalety. Wiek starszy ma tych zalet mniej, ale te, które ma, są absolutnie bezcenne, niepowtarzalne i niełatwe do zdobycia. Bogate życiowe doświadczenie, którego nie kupimy w pośpiechu, doświadczenie zawodowe, kompetencje, czas, który biegnie inaczej".
"Chciałabym, by to, co w Polsce przedwojennej i powojennej było dla nas typowe, pozostało dalej naszą narodową cechą – głęboki szacunek i uznanie dla osób starszych, dla ich dorobku życiowego, zawodowego" – dodała.
Rafalska zwróciła też uwagę, że małżeństwa zgromadzone w Pałacu Prezydenckim mają "historie swojego życia tak pięknie opowiedziane, jakby zdarzyły się wczoraj". Podkreśliła, że długoletni staż małżeński to "najpiękniejsze świadectwo trwałości, miłości, wierności i przywiązania".
Podczas uroczystej gali zgromadzone tam pary małżeńskie otrzymały upominki od prezydenta i pierwszej damy. (PAP)