Żaglowiec "Zawisza Czarny" wypłynął w "Onkorejs" do Danii

2018-08-12, 18:29  Polska Agencja Prasowa
28 osób wyrusza na Zawiszy Czarnym, z Wybrzeża Władysława IV portu w Świnoujściu w tygodniowy rejs po Bałtyku. Fot. PAP/Marcin Bielecki

28 osób wyrusza na Zawiszy Czarnym, z Wybrzeża Władysława IV portu w Świnoujściu w tygodniowy rejs po Bałtyku. Fot. PAP/Marcin Bielecki

28 osób, które są po lub w trakcie walki z rakiem, wypłynęło w niedzielę w "Onkorejs" ze Świnoujścia (Zachodniopomorskie) do Danii żaglowcem "Zawisza Czarny". Celem podróży jest łamanie stereotypów o chorobie nowotworowej i zachęcenie do badań profilaktycznych.

To już piąty "Onkorejs" na Morzu Bałtyckim.

"Chcemy dać chorym nadzieję. Ja odkryłam u siebie guza w piersi w 2013 r. I tak naprawdę najgorzej poczułam się wtedy, kiedy skończyłam leczenie, bo nie wiedziałam, czy mam czekać na nawrót nowotworu i co ze sobą zrobić. Osoby, które przeżyją taki rejs budują w sobie niezłomność, że skoro pokonały Bałtyk, to poradzą sobie z ciężką chorobą i wszystkimi przeciwnościami losu. To jest pokazanie sobie i całemu światu, że można żyć dalej pięknie i aktywnie" - powiedziała PAP, organizatorka rejsu, prezes fundacji "Onkorejs - Wybieram Życie" 39-letnia Magdalena Lesiewicz, mieszkająca niedaleko Gdańska.

Podkreśliła, że uczestnicy rejsu będą pełnić wachty, sterować, stawiać i zrzucać żagle, cumować, szorować pokład, sprzątać i wykonywać wszystkie czynności niezbędne na statku. "Nie ma żadnej taryfy ulgowej. Choć czasami nie dajemy rady. Pamiętam, że w ubiegłym roku mieliśmy do postawienia żagle i było naprawdę ciężko, ale w takich sytuacjach zawsze możemy liczyć na pomoc załogi, kapitana czy bosmana" - relacjonowała.

Uczestnicy tegorocznego "Onkorejsu" pochodzą z całej Polski. Większość stanowią kobiety, jest tylko trzech mężczyzn, w tym znany fotoreporter trójmiejski Maciej Kosycarz, który po wycięciu guza nerki zachęca wszystkich publicznie do przeprowadzenia badań profilaktycznych, które mogą uratować zdrowie i życie.

Na liście chętnych do "Onkorejsu 2018" było ok. 60-70 osób. "W tym roku jedna młoda, 30-letnia dziewczyna bardzo chciała popłynąć. Niestety nie udało się jej, dostała nawrotu choroby i zmarła tydzień temu" - powiedziała Lesiewicz.

Celem wyprawy "Zawiszy Czarnego" jest w tym roku stolica Danii, Kopenhaga. "Onkorejs" potrwa tydzień. Powrót żaglowca spodziewany jest w porcie w Gdyni 19 sierpnia.

Partnerem "Onkorejsu 2018" jest Centrum Wychowania Morskiego ZHP.

Do tej pory odbyły się już cztery "Onkorejsy" na Morzu Bałtyckim: do szwedzkiego Visby (w maju 2015 roku – przerwany po 30 godzinach rejs na "Zjawie", która na środku Bałtyku zaczęła nabierać wody oraz kontynuacja rejsu na przełomie sierpnia i września 2015 r.), w 2016 r. do Kłajpedy (Litwa) i w 2017 r. do Karlskrony (Szwecja).(PAP)

Kraj i świat

Dodatkowe środki ostrożności i bezpieczeństwa w czasie 67. posiedzenia Sejmu

2018-07-18, 11:54

RPO w piśmie do MEN zwraca uwagę na problemy dzieci z niepełnosprawnościami

2018-07-17, 19:51

Mucha: M. Gersdorf, jako sędzia w stanie spoczynku nie ma urlopu, więc nie może go przerwać

2018-07-17, 18:45
Premier: najpóźniej w czwartek nowe rozwiązania dla rolników

Premier: najpóźniej w czwartek nowe rozwiązania dla rolników

2018-07-17, 17:22

Rzecznik SN: I prezes SN M. Gersdorf przerwała urlop i wróciła do pracy

2018-07-17, 16:25

Nowoczesna składa zawiadomienie do prokuratury na marszałka Sejmu

2018-07-17, 16:23

Premier: wszystkie nagrody ministrów przekazane na cele charytatywne; temat uważam za zamknięty

2018-07-17, 16:19

TK: prezydent może skorzystać z prawa łaski przed prawomocnym skazaniem

2018-07-17, 16:17

P. Mucha: z satysfakcją przyjmujemy orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego

2018-07-17, 16:00

Kim zganił urzędników za opóźnienie budowy elektrowni

2018-07-17, 15:55
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę