Dowódca wojsk USA w Korei Płd.: nie wstrzymamy wszystkich ćwiczeń

2018-06-27, 13:18  Polska Agencja Prasowa/Andrzej Borowiak

Dowódca amerykańskich wojsk w Korei Płd. zaprzeczył w środę, jakoby niedawna decyzja władz w Waszyngtonie i Seulu o wstrzymaniu wspólnych manewrów wojskowych oznaczała całkowite zaprzestanie ćwiczeń i osłabienie potencjału obronnego – podała agencja Yonhap.

Generał Vincent Brooks wyraził nadzieję, że wstrzymanie manewrów amerykańsko-południowokoreańskich przyczyni się do budowy zaufania i przełoży się na „większą efektywność” negocjacji w sprawie denuklearyzacji komunistycznej Korei Płn.

„Nie spodziewam się, aby to był koniec wszystkich ćwiczeń i treningów, jakie znamy, ale raczej tych widocznych ćwiczeń (…), które mogą wywołać niepotrzebną nerwowość w czasie, gdy tak ważna jest budowa zaufania” - powiedział dowódca sił amerykańskich w Korei Płd. (USFK). Dodał, że nie otrzymał żadnych instrukcji dotyczących zawieszenia wszelkich ćwiczeń.

Waszyngton i Seul zdecydowały niedawno o odwołaniu manewrów marynarki wojennej oraz dorocznych ćwiczeń Ulchi Freedom Guardian, które planowano na zbliżające się trzy miesiące. Pentagon motywował tę decyzję wsparciem dla wprowadzania w życie wyników spotkania prezydenta Donalda Trumpa i przywódcy Korei Płn. Kim Dzong Una z 12 czerwca.

Na konferencji prasowej po szczycie w Singapurze Trump zapowiedział, że na czas negocjacji wstrzymane zostaną wspólne manewry wojsk USA i Korei Płd., które ocenił jako kosztowne i „bardzo prowokacyjne” względem Pjongjangu. Władze Korei Płn. od dawna krytykowały te ćwiczenia, uznając je za przejaw wrogiej polityki Waszyngtonu i Seulu.

W podpisanym po szczycie wspólnym oświadczeniu Kim ponownie zapewnił o skłonności do „całkowitej denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego”. W dokumencie nie znalazł się konkretny grafik tego procesu, ale Trump zapowiadał, że rozpocznie się on „bardzo szybko”.

Generał Brooks zaznaczył, że USA i Korea Płd. wciąż „mają powody, by wątpić”, że zagrożenie ze strony północnokoreańskiego reżimu minęło. „Nie widzieliśmy zniszczenia rakiet, zniszczenia systemów broni nuklearnej, redukcji ich rozmiaru i siły ani jednostek wracających do garnizonów, więc warunki fizyczne się nie zmieniły” - powiedział.

We wtorek delegacje z Waszyngtonu i Seulu rozpoczęły kolejną, trzecią w tym roku rundę negocjacji w sprawie podziału kosztów utrzymania ok. 28,5 tys. amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Korei Płd. W ramach obecnej umowy, która wygasa z końcem roku, Korea Płd. płaci za to ponad 850 mln USD rocznie, co odpowiada blisko połowie całkowitego kosztu.

Po szczycie w Singapurze część ekspertów oceniała, że zapowiedź wstrzymania manewrów jest gestem, który wygląda na ważniejszy, niż jest w rzeczywistości. Główne wspólne ćwiczenia wojsk USA i Korei Płd. mają miejsce na wiosnę i w tym roku już się odbyły; mogą zostać wznowione, jeśli nie będzie postępów w denuklearyzacji. (PAP)

Kraj i świat

Suski: mam wrażenie, że opozycja chce, żeby w Polsce doszło do rozlewu krwi

2018-07-22, 17:54

Politycy o protestach wobec zmian w sądownictwie

2018-07-22, 13:12

MSWiA: Polscy strażacy witani w Szwecji

2018-07-22, 13:04

101 lat temu władze niemieckie aresztowały J. Piłsudskiego i K. Sosnkowskiego

2018-07-22, 12:10

35 lat temu zniesiono w Polsce stan wojenny

2018-07-22, 12:09

Resort finansów skierował do konsultacji i uzgodnień projekt nowej Ordynacji podatkowej

2018-07-21, 15:28

Cztery osoby trafiły do aresztu po piątkowych protestach przed Sejmem

2018-07-21, 12:05

75 lat temu utworzony został 2. Korpus Polski gen. Władysława Andersa

2018-07-21, 12:03

Pentagon zapowiada pomoc w wys. 200 mln USD dla armii ukraińskiej

2018-07-21, 12:03

Gersdorf: będę I prezesem Sądu Najwyższego na uchodźstwie

2018-07-20, 20:56
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę