CBŚP zlikwidowało kolejne nielegalne kasyna
Centralne Biuro Śledcze zlikwidowało kolejne trzy punkty z nielegalnym hazardem. W lokalach na terenie Warszawy stało 15 automatów bez koncesji. W ostatnich dniach zatrzymano dwie osoby, ale w prowadzonym śledztwie zarzuty usłyszało już 50 osób.
Według ustawy hazard uprawiać można tylko w kasynach, a każdy automat do gry powinien być opodatkowany. Zorganizowana grupa przestępcza, którą od ponad roku rozpracowuje Centralne Biuro Śledcze Policji prowadziła w Warszawie i Siedlcach kluby, w których hazard odbywał się nielegalnie.
W marcu CBŚP zlikwidowało cztery salony z tzw. flipperami. Zatrzymano wówczas 22 osoby, a kolejne trzy zostały doprowadzone na przesłuchania z zakładów karnych. Zabezpieczono 31 automatów do „gier o niskich wygranych”. Największe z nielegalnych kasyn znajdowało się u zbiegu Al.Jerozolimskich i ul. Marszałkowskiej w Warszawie. Klienci tego lokalu byli weryfikowani przed wejściem przez kamerę.
Kolejna realizacja została przeprowadzona w minionym tygodniu w Warszawie, m.in. na terenie Woli i Śródmieścia. „Podczas akcji w trzech lokalach ujawniono i zabezpieczono 15 automatów do gier o niskich wygranych, pieniądze, telefony i karty SIM. W lokalach zatrzymano dwie kobiety: 50-letnią Polkę oraz 59-letnią obywatelkę Ukrainy” – powiedziała PAP kom. Iwona Jurkiewicz z CBŚP. Obie podejrzane usłyszały zarzuty za złamanie przepisów kodeksu karno-skarbowego, za co grozi im nawet do trzech lat więzienia. Kobiety zostały objęte dozorem.
Jak informuje CBŚP w prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Siedlcach śledztwie przedstawiono zarzuty 50 osobom. „Dotyczą one m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania pieniędzy oraz organizowania zbiorowego uczestnictwa w grze na automatach poza kasynami bez wymaganej koncesji w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Zabezpieczyliśmy także mienie na łączną kwotę ponad 2 mln zł” – mówi kom. Jurkiewicz i dodaje, że za gier hazardowych bez koncesji w przypadku gier na automatach przestępcy muszą się liczyć z karą o wysokości 100 tys. zł od każdego automatu.(PAP)