Książę Harry i Meghan Markle biorą ślub w Windsorze
Szósty w linii do brytyjskiego tronu 33-letni książę Harry i 36-letnia amerykańska aktorka Meghan Markle wezmą w sobotę ślub na zamku w Windsorze. Do miasteczka przyjedzie z tej okazji ponad 100 tys. osób - ponad trzykrotnie więcej niż mieszka tam na co dzień.
Ślub Harry’ego wzbudza w Wielkiej Brytanii wyjątkowe zainteresowanie tabloidów, które porównują go z poprzednim królewskim ślubem w 2011 roku, kiedy jego starszy brat książę William związał się z Kate Middleton.
Według szacunków, ceremonię będzie oglądało na żywo w telewizji nawet kilkanaście milionów Brytyjczyków i kolejne setki milionów osób na całym świecie. Firma doradcza Brand Finance oceniła, że wydarzenie przyniesie brytyjskiej gospodarce nawet około miliarda dodatkowych przychodów, głównie w branży turystycznej i zyskach dla wizerunku kraju.
W ostatnich dniach media żyły niemal każdym szczegółem sobotniej ceremonii, poświęcając szczególnie wiele uwagi ojcu Meghan Markle, Thomasowi, który miał poprowadzić ją do ołtarza w kaplicy św. Jerzego.
Mężczyzna został najpierw uchwycony przez paparazzi w serii niekorzystnych zdjęć, a następnie zdecydował się sprzedać sesję zdjęciową jednej z popularnych agencji fotograficznych, stając się przedmiotem krytyki i oskarżeń o próbę zarobku na ślubie swojej córki.
W ostatnich dniach przed ślubem mężczyzna uskarżał się na problemy z sercem i ostatecznie zrezygnował z udziału w ceremonii. W ostatniej chwili zdecydowano, że Meghan Markle do ołtarza poprowadzi w jego zastępstwie następca tronu i ojciec Harry’ego, książę Karol.
W uroczystości weźmie udział matka nowej księżnej Doria Ragland, która w piątek spotkała się zarówno z księciem Karolem, jak i królową Elżbietą II i jej mężem Filipem, a także przyjaciele pary, w tym wielu aktorów serialu "Suits" ("W garniturach"), w którym Markle grała rolę prawniczki.
W ceremonii w kościele łącznie weźmie udział ok. 600 osób, w tym ok. 30 członków rodziny królewskiej na czele z królową Elżbietą II. Przysięgi małżeńskie odbierze od pary arcybiskup Canterbury Justin Welby, a kazanie wygłosi biskup amerykańskiego kościoła episkopalnego Michael Curry.
Uwaga mediów skupiona będzie w sobotę także na towarzyszącej parze grupie druhen i drużbów, w tym pięcioletnim księciu George’u i trzyletniej Charlotte, będącymi odpowiednio trzecim i czwartą w linii do tronu.
W ramach odejścia od tradycji - dopuszczalnego ze względu na odległe miejsce Harry’ego w linii do tronu i status drugiego wnuka królowej - para młoda wybrała mniej formalną muzykę, która będzie towarzyszyła im w tym specjalnym dniu, sięgając m.in. po repertuar Etty James i Bena E. Kinga oraz gospel.
W toku przygotowań do ślubu Markle, która jest rozwódką, została m.in. ochrzczona w kościele anglikańskim. Markle będzie ubiegała się o brytyjskie obywatelstwo. Ministerstwo spraw wewnętrznych wyjaśniło jednak, że Markle będzie musiała przejść przez zwyczajową procedurę, wymagającą m.in. zdania testu z wiedzy o Wielkiej Brytanii i monarchii.
Od piątku tysiące osób koczują na ulicach Windsoru w nadziei, że zobaczą na żywo parę młodych. Wiele osób tłumaczyło w rozmowie z brytyjskimi mediami, że przyjechali nie tylko z odległych zakątków Wielkiej Brytanii, ale nawet całego świata.
W piątek po południu zarówno Harry, jak i Meghan przeszli ulicami miasta, dziękując zgromadzonym za wyrazy sympatii. Przyszły pan młody podkreślił, że jest "zrelaksowany", a Meghan Markle - że "czuje się wspaniale".
Ceremonia rozpocznie się o 12. czasu lokalnego (13. czasu polskiego) i będzie poprzedzona uroczystym przyjazdem członków rodziny królewskiej i pary młodej do kościoła. Wcześniej, od 9. rano, będą zjawiać się zaproszeni goście. Po trwającej godzinę ceremonii nowożeńcy przejadą ulicami miasta.
W sobotę ujawnione zostaną także nowe tytuły księcia Harry’ego i Meghan Markle, która zostanie mianowana księżną.
Z Windsoru Jakub Krupa (PAP)