Niemcy/ Szef urzędu kanclerskiego: są nowe informacje o inwigilacji Merkel

2013-10-24, 21:35  Polska Agencja Prasowa/Jacek Lepiarz

Szef urzędu kanclerskiego Ronald Pofalla powiedział w czwartek po posiedzeniu parlamentarnej komisji ds. służb specjalnych, że władze zdobyły nowe informacje wskazujące na prawdopodobną inwigilację telefonu komórkowego kanclerz Angeli Merkel przez wywiad USA.

"Dzięki poszukiwaniom magazynu +Der Spiegel+ otrzymaliśmy nowe informacje, które wskazują na to, że telefon komórkowy niemieckiej kanclerz był prawdopodobnie podsłuchiwany przez NSA" - oświadczył Pofalla. "Oznaczałoby to całkowicie nową jakość, stawiając w nowym świetle wszystkie wypowiedzi NSA z ubiegłych tygodni i miesięcy" - dodał Pofalla, odpowiedzialny w rządzie za kontrolę służb specjalnych.

Komentując jego wypowiedź, telewizja publiczna ARD zwróciła uwagę, że zwrot "prawdopodobnie" został użyty w sensie prawnym, ze względu na brak ostatecznych dowodów. "Istniejące przesłanki są przygniatające" - powiedział komentator ARD.

Angela Merkel powiedziała w Brukseli, komentując po raz pierwszy incydent, że szpiegowanie pomiędzy przyjaciółmi jest niedopuszczalne.

Przewodniczący komisji ds. służb specjalnych Thomas Oppermann (SPD) podkreślił, że jeżeli informacje potwierdzą się, to będzie można mówić o "bezpośrednim naruszeniu suwerenności i integralności demokratycznego kraju". Dodał, że obawia się, iż wcześniejsze informacje o szpiegowaniu obywateli na wielką skalę były prawdziwe.

Członek komisji Christian Stroebele uznał za "kompletny absurd" kontrolowanie telefonu niemieckiej kanclerz w poszukiwaniu terrorystów. "To, co nam wciska NSA, nie jest prawdą" - powiedział polityk Zielonych.

Niemieckie media informują, że w dokumentach NSA, które wykradł były pracownik amerykańskich służb specjalnych Edward Snowden, znajdował się numer telefonu komórkowego Merkel. Ten ślad, o którym jako pierwszy napisał "Der Spiegel", wywołał ostrą reakcję niemieckiego rządu.

Dziennik "Die Welt" twierdzi, że w dokumentach NSA znajdował się numer poprzedniej komórki Merkel, używanej przez nią od października 2009 do lipca 2013 roku. Z tego powodu niemiecki wywiad zagraniczny BND oraz Urząd ds. Bezpieczeństwa Technik Informacyjnych podejrzewają, że inwigilacja mogła trwać przez dłuższy czas. Niemieckie władze nie dysponują jednak dowodami - pisze "Die Welt".

Rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert poinformował w środę wieczorem, że Merkel mogła być obiektem inwigilacji prowadzonej przez amerykańskie służby wywiadowcze. Merkel przeprowadziła rozmowę telefoniczną z prezydentem USA Barackiem Obamą, domagając się wyjaśnień. Biały Dom zapewnił, że rozmowy niemieckiej kanclerz "nie są i nie będą w przyszłości kontrolowane". Niemieckie media zwracają uwagę, że amerykańskie dementi nie dotyczy jednak przeszłości.

Minister spraw wewnętrznych Niemiec Hans-Peter Friedrich wezwał tymczasem USA do przeproszenia szefowej rządu. "Podsłuchiwania i szpiegowania przyjaciół nie można zaakceptować" - powiedział szef MSW. Oburzenie wyraził też minister obrony Thomas de Maiziere. "Amerykanie są i pozostaną naszymi przyjaciółmi, ale tak nie można postępować" - powiedział polityk CDU, dodając: "Od lat liczyłem się z tym, że moja komórka jest na podsłuchu. Nie spodziewałem się jednak, że będą to Amerykanie". Przewodniczący SPD Sigmar Gabriel zasugerował przerwanie negocjacji z USA o strefie wolnego handlu.

Partie opozycyjne SPD, Zieloni i Lewica zarzucają Merkel, że po pierwszych informacjach o inwigilowaniu obywateli niemieckich przez NSA w lecie bagatelizowała to zagrożenie, a jej minister Pofalla uznał w sierpniu sprawę za zakończoną. Oburzające jest to, że szefowa rządu zajęła się tą sprawą dopiero wtedy, gdy okazało się, że jej telefon też był na podsłuchu - powiedział Stroebele. (PAP)

Kraj i świat

Chcieli utworzyć w RFN neonazistowskie państwo. Przywódca zatrzymany w Zgorzelcu

Chcieli utworzyć w RFN neonazistowskie państwo. Przywódca zatrzymany w Zgorzelcu

2024-11-05, 12:59
PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

PiS: Komisja ds. Pegasusa nie istnieje. KO: Trzeba użyć wszelkich środków, by przesłuchać Ziobrę

2024-11-04, 18:03
Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

Wydatki Polski na obronność a procedura nadmiernego deficytu. Jest decyzja KE

2024-11-04, 15:27
Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

Arcybiskup Galbas zastąpi kardynała Nycza. Został metropolitą warszawskim

2024-11-04, 14:36
Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

Eksperci: walka o fotel prezydenta USA może nie zakończyć się 5 listopada

2024-11-04, 08:29
Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

Tragiczny wypadek na Mazurach. Auto osobowe wjechało pod pociąg. Pięć osób nie żyje

2024-11-03, 19:24
16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

16-latek postrzelony przez policjantów z Bartoszyc. Biegł na funkcjonariuszy z siekierą

2024-11-03, 15:44
Hołownia na cztery lata W koalicji dyskusja o rotacyjnej funkcji marszałka Sejmu

Hołownia na cztery lata? W koalicji dyskusja o rotacyjnej funkcji marszałka Sejmu

2024-11-02, 20:24
Pierwsza w historii modlitwa za zmarłych z dynastii Piastów. Spoczywają w Katedrze w Płocku [wirtualny spacer]

Pierwsza w historii modlitwa za zmarłych z dynastii Piastów. Spoczywają w Katedrze w Płocku [wirtualny spacer]

2024-11-02, 13:54
Serbia: Zawaliła się część dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie. Zginęło osiem osób

Serbia: Zawaliła się część dachu dworca kolejowego w Nowym Sadzie. Zginęło osiem osób

2024-11-01, 18:25
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę