PSL apeluje do MSWiA o wycofanie zgłoszonych kandydatur na szefa KBW

2018-02-21, 12:56  Polska Agencja Prasowa

Osoby, które aplikują na stanowisko szefa KBW, przedstawione przez MSWiA, są związane z PiS i nie gwarantują apolityczności przeprowadzenia wyborów - uważa PSL i apeluje do resortu spraw wewnętrznych i administracji o wycofanie tych kandydatur.

W poniedziałek szef MSWiA Joachim Brudziński, zgodnie ze znowelizowanymi przepisami Kodeksu wyborczego, przedstawił przewodniczącemu PKW Wojciechowi Hermelińskiemu kandydatów na stanowisko szefa Krajowego Biura Wyborczego. Kandydatami na szefa KBW są: urzędniczka, sekretarz powiatu łowickiego miasta Zduńska Wola i gminy Skierniewice Magdalena Pietrzak; obecny zastępca Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, b. dyrektor generalny MEN Mirosław Sanek oraz obecny wiceszef KPRM, b. legislator klubu PiS Paweł Szrot.

Na środę na godz. 12.30. zaplanowano spotkanie PKW z kandydatami przedstawionymi przez MSWiA. Zgodnie z nowelizacją Kodeksu wyborczego, nowy szef KBW ma zostać powołany przez PKW w ciągu 30 dni od dnia wejścia w życie ustawy, czyli do 2 marca.

Na środowym briefingu w Sejmie politycy PSL wyrazili protest wobec zgłoszonych kandydatur.

"Jeśli chodzi o osoby, które będą aplikowały na stanowisko szefa Krajowego Biura Wyborczego, to już dziś wiadomo, że są to osoby obarczone działalnością polityczną, związane z jedną partia polityczną: PiS, ale też do dnia dzisiejszego pełniące funkcje w aparacie władzy" - powiedział poseł ludowców Piotr Zgorzelski.

Podkreślił, że PSL uważa, że to niedopuszczalne i apeluje do PKW, ale też do ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego o wycofanie tych kandydatur. Według Zgorzelskiego zgłoszeni kandydaci "w żaden sposób nie gwarantują apolityczności przeprowadzenia wyborów, ale też nie posiadają tego, co powinno cechować szefa KBW, czyli atrybutu bezstronności".

"Gdy dodamy do tego jeszcze powołanie komisarzy, de facto partyjnych i przejęcie polityczne Sądu Najwyższego, który będzie zatwierdzał wyniki wyborów samorządowych, to daje obraz tego, że te wybory będą obarczone podejrzeniem ich upolitycznienia" - przekonywał Zgorzelski.

"PSL kategorycznie przeciw temu protestuje; powołaliśmy ruch obrony polskiej samorządności i będziemy na każdym etapie tych wyborów przyglądali się temu, jak one będą przebiegały" - zapowiedział.

Rzecznik PSL Jakub Stefaniak ocenił, że wszystkie działania, które podejmują rządzący, "są dowodem tego, że PiS tam gdzie nie będzie w stanie wygrać uczciwie, będzie próbowało sobie pomóc". "Na to zgody nie ma" - oświadczył.

Nowelizacja Kodeksu wyborczego weszła w życie 31 stycznia. Przewiduje ona, że nowy szef KBW zostanie powołany przez PKW w ciągu 30 dni od dnia wejścia w życie ustawy spośród trzech kandydatów przedstawionych przez ministra spraw wewnętrznych i administracji po zasięgnięciu opinii szefów Kancelarii Sejmu, Senatu oraz prezydenta.

W przypadku uzasadnionych zastrzeżeń PKW niezwłocznie poinformuje o tym szefa MSWiA, który przedstawi kolejne dwie kandydatury, również skonsultowane z szefami trzech kancelarii. Jeśli żaden z kandydatów na szefa KBW ponownie nie zostanie zaakceptowany, wtedy powoła go minister spraw wewnętrznych i administracji.

Zgodnie z nowelą kadencja szefa KBW potrwa siedem lat; PKW będzie mogła go odwołać przed upływem kadencji w uzgodnieniu z szefem MSWiA. Szef KBW nie może należeć do partii politycznej, nie może też być skazany za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego ani za przestępstwo umyślne skarbowe.(PAP)

Kraj i świat

Odsiadujący wyrok recydywista uciekł z więzienia śmigłowcem

2018-07-01, 17:21

Szydło: program "Dobry start" odciąży rodziny

2018-07-01, 17:18

Słowacja/ Pomoc dla polskiego turysty pod Jagnięcym Szczytem

2018-07-01, 14:35

Papież: niech ludności Syrii oszczędzone zostaną dalsze cierpienia

2018-07-01, 14:33

Wałęsa o SN: Jeśli policja stanie mi na przeszkodzie, będę się bronił

2018-07-01, 13:09

Uzbrojony w nóż mężczyzna wziął zakładnika w sklepie w Moskwie

2018-07-01, 13:08

19 osób rannych w samobójczym zamachu na magazyn z urnami wyborczymi w Iraku

2018-07-01, 10:54

Korea Płn. i Płd. przywróciły kanały radiowej łączności morskiej

2018-07-01, 10:53

Gutkowska: z zadowoleniem przyjęłam wspólne stanowisko premierów Polski i Izraela

2018-07-01, 08:17

Rzecznik MSZ: Polska nie podpisała porozumienia z Niemcami ws. migrantów

2018-07-01, 08:15
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę