RPO: działania policji podczas zgromadzeń publicznych budzą wątpliwości

2017-11-13, 20:40  Polska Agencja Prasowa/Karolina Kropiwiec

Interwencje policji podczas zgromadzeń publicznych m.in. w lipcu na Krakowskim Przedmieściu oraz w Puszczy Białowieskiej budzą wątpliwości - ocenia rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar w piśmie do komendanta głównego policji nadinsp. Jarosława Szymczyka.

Niepokój Rzecznika budzą informacje o interwencjach funkcjonariuszy "wobec osób pokojowo protestujących". Jego zdaniem, takie sytuacje mogą uniemożliwiać im korzystanie z wolności zgromadzeń.

Komenda Główna Policji ma 30 dni, by odpowiedzieć na pismo Rzecznika.

W opublikowanym w poniedziałek piśmie do nadinsp. Szymczyka, Bodnar podaje przykład m.in. interwencji podczas manifestacji w Puszczy Białowieskiej, gdzie - jak pisze - policjanci używali siły wobec uczestników zgromadzenia m.in. wyprowadzając ich w kajdankach. Zdaniem RPO, nie było podstaw do takich działań, bo - z informacji ogólnie dostępnych oraz wyjaśnień przekazanych przez Komendanta Powiatowego Policji w Hajnówce - nie wynikało, by protestujący używali przemocy wobec osób trzecich, czy też stawiali opór policjantom albo niszczyli mienie publiczne czy prywatne.

RPO nie zgadza się też ze stanowiskiem, wyrażonym przez Komendanta Powiatowego Policji w Hajnówce, a także Komendanta Wojewódzkiego Policji w Białymstoku, którzy ocenili, że zgromadzenia publiczne w Puszczy Białowieskiej nie były zgromadzeniami spontanicznymi.

"Skoro zgromadzenia publiczne, które odbywały się w Puszczy Białowieskiej nie zostały wcześniej zgłoszone do właściwego organu gminy, to należy uznać, że miały one charakter zgromadzeń spontanicznych, mających na celu zamanifestowanie przeciwko aktualnym wydarzeniom – w tym przypadku – związanych z wycinką drzew w Puszczy Białowieskiej" - ocenia RPO.

Innym zdarzeniem, budzącym wątpliwości Rzecznika, są działania policji wobec protestujących w nocy z 9 na 10 lipca na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Jak podaje RPO, funkcjonariusze w związku z zabezpieczaniem zgromadzenia cyklicznego - tzw. miesięcznicy, usunęli wówczas osoby protestujące na Krakowskim Przedmieściu, przez co - jego zdaniem - przeszkodzili "w odbywaniu w tym miejscu zgromadzenia zgłoszonego w trybie uproszczonym oraz zgromadzenia spontanicznego".

Z wyjaśnień, uzyskanych przez RPO od Komendanta Stołecznego Policji wynika, że podjęte czynności odbywały się na wniosek Biura Ochrony Rządu. W ocenie Bodnara, takie uzasadnienie nie znajduje jednak potwierdzenia w prawie o zgromadzeniach ani w ustawie o BOR.

Zdaniem Bodnara, opisane działania policji, a także inne podobne interwencje i zastosowane sankcje mogą tworzyć w społeczeństwie efekt "mrożący" i powodować obawę obywateli przed korzystaniem z wolności zgromadzeń publicznych, powstrzymując bądź zniechęcając do udziału w innych manifestacjach.

RPO podkreśla jednocześnie, że obowiązkiem policji jest podejmowanie środków przymusu bezpośredniego, a nawet rozwiązanie zgromadzenia w razie wystąpienia okoliczności uzasadniających takie działanie. Jednak, jak zaznaczył, "w razie konfliktu konstytucyjnie gwarantowanej wolności zgromadzeń z innymi prawami, takimi jak bezpieczeństwo, porządek publiczny – trzeba pamiętać, że wolność zajmuje pozycję równorzędną".

"Podstawowymi obowiązkami organów władzy publicznej, związanymi z wolnością zgromadzeń jest umożliwienie odbycia zgromadzenia i następnie zabezpieczenie jego pokojowego przebiegu" - podkreśla Bodnar.

RPO zwrócił się zatem do Komendanta Głównego Policji z prośbą o przedstawienie stanowiska we wskazanych sprawach, a także podjęcie stosownych kroków, które zapewnią przestrzeganie przez jednostki policji standardów skutecznej ochrony wolności i praw człowieka i obywatela. (PAP)

Kraj i świat

Gen. Stróżyk: Będzie wniosek do prokuratury ws. ewentualnej zdrady dyplomatycznej Macierewicza

Gen. Stróżyk: Będzie wniosek do prokuratury ws. ewentualnej zdrady dyplomatycznej Macierewicza

2024-10-30, 13:16
Prokuratura: Po przekroczeniu polskiej granicy Szopę obejmie 30-dniowy areszt

Prokuratura: Po przekroczeniu polskiej granicy Szopę obejmie 30-dniowy areszt

2024-10-30, 11:37
Hiszpania: Co najmniej 64 ofiary śmiertelne gwałtownych powodzi w Walencji

Hiszpania: Co najmniej 64 ofiary śmiertelne gwałtownych powodzi w Walencji

2024-10-30, 09:40
Sto lat temu urodził się Zbigniew Herbert, jeden z najważniejszych poetów polskich XX wieku [wideo]

Sto lat temu urodził się Zbigniew Herbert, jeden z najważniejszych poetów polskich XX wieku [wideo]

2024-10-29, 21:30
Nie żyje aktorka Elżbieta Zającówna. Zasłynęła rolami w filmach Vabank, Seksmisja...

Nie żyje aktorka Elżbieta Zającówna. Zasłynęła rolami w filmach „Vabank", „Seksmisja"...

2024-10-29, 15:56
Prawo jazdy dla 17-latków Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

Prawo jazdy dla 17-latków? Ekspert: Rozwiązanie ma sens, jeśli szkolenie będzie dłuższe

2024-10-29, 13:56
Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. Tak wysokie pensje są demoralizujące

Minister zdrowia: Są lekarze, którzy wystawiają fakturę na 299 tys. zł. „Tak wysokie pensje są demoralizujące"

2024-10-29, 09:35
Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

Prokuratura chce dożywocia dla głównego oskarżonego o zabójstwo Jaroszewiczów

2024-10-28, 20:05
Gruzja: Opozycja na manifestacji ogłosiła, że będzie domagać się powtórzenia wyborów

Gruzja: Opozycja na manifestacji ogłosiła, że będzie domagać się powtórzenia wyborów

2024-10-28, 18:41
KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

KE: Od reakcji na nieprawidłowości w wyborach zależy akcesja Gruzji do Unii

2024-10-28, 15:28
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę