Rezolucja europosłów PiS o praworządności i demokracji w Polsce

2017-11-13, 20:39  Polska Agencja Prasowa/Łukasz Osiński

Europosłowie PiS przygotowali projekt rezolucji ws. praworządności w Polsce, w którym wskazują na stosowanie podwójnych standardów przez KE oraz na to, że kompetencje dotyczące kwestii naruszania zasad praworządności leżą w gestii jedynie Rady UE i Rady Europejskiej.

W środę w PE ma się odbyć debata na temat praworządności i demokracji w Polsce. Następnie europosłowie na sesji plenarnej mają przyjąć projekt rezolucji w tej sprawie. Pod projektem tym podpisało się kilkudziesięciu eurodeputowanych reprezentujących zdecydowaną większość PE, w tym chadecy, socjaliści, liberałowie oraz Zieloni, którzy uznali, że sytuacja w Polsce stwarza ryzyko naruszenia zasad unijnych.

Europosłowie PiS przygotowali własny projekt rezolucji dotyczący praworządności i demokracji w Polsce. W imieniu grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów złożyli go europosłowie: Ryszard Legutko, Anna Fotyga, Tomasz Poręba, Ryszard Czarnecki, Karol Karski, Edward Czesak, Beata Gosiewska, Czesław Hoc, Marek Jurek, Sławomir Kłosowski, Zdzisław Krasnodębski, Urszula Krupa, Zbigniew Kuźmiuk, Stanisław Ożóg, Bolesław Piecha, Jadwiga Wiśniewska i Kosma Złotowski.

Współprzewodniczący grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) profesor Legutko powiedział PAP, że dokument dotyczy trzech problemów. "Po pierwsze wskazuje, że Komisja Europejska nie ma prawa zajmować się takimi kwestiami (związanymi z praworządnością), że to wynika wprost z tzw. zasady przyznania. Chodzi o to, że KE ma wyłącznie takie kompetencje, które są explicite przyznane przez traktaty. Nie ma żadnych kompetencji, których można domniemać. Na tym polegają traktaty” – wyjaśnił.

Druga sprawa – jak dodał Legutko – dotyczy ingerencji w proces legislacyjny. „Komisja Europejska, żadna instytucja nie jest od tego, żeby dyktować rozwiązania. Jeśli są zastrzeżenia, to mogą być one zgłaszane w myśl traktatu poprzez Radę UE bądź przez Radę Europejską, natomiast nie może być tak, że Komisja mówi, iż to i tamto należy zmienić, zwłaszcza że ten proces trwa” – powiedział.

Zaznaczył, że trzecią kwestią są „podwójne standardy”. „Komisja Europejska wypowiedziała się w 2008 czy 2009 r., w odpowiedzi na skargi w sprawie funkcjonowania sądów w Polsce, wskazując, że to nie leży w jej kompetencjach i nie może się tym zajmować. Wtedy rządziła w Polsce partia, która jest bliska serca KE, i nie było można się tym zająć. Teraz rządzi partia, której KE nie lubi, a więc można się zajmować. Te podwójne standardy są czymś niesłychanym” - zaznaczył.

W dokumencie parlamentarzyści podkreślają, że kompetencjami w zakresie stwierdzenia ryzyka naruszenia bądź naruszania zasady praworządności dysponują Rada i Rada Europejska, a nie Komisja Europejska. Zwracają również uwagę, iż KE prowadząc dialog z Polską odnosi się do trwającego procesu legislacyjnego, stając się tym samym uczestnikiem wewnętrznej debaty politycznej, co nie ułatwia rozwiązania sporu.

Wyrażają również ubolewanie, że przedstawiając swoje zastrzeżenia, KE często stosuje podwójne standardy, oskarżając rząd o wprowadzanie rozwiązań, które stosowane są w innych państwach członkowskich, jak na przykład różny wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn.

Wskazują na art. 5 Traktatu o Unii Europejskiej, który definiuje zasadę pomocniczości w UE. Podkreślają, że „w dziedzinach, które nie należą do jej wyłącznych kompetencji, Unia podejmuje działania tylko wówczas i tylko w takim zakresie, w jakim cele zamierzonego działania nie mogą zostać osiągnięte w sposób wystarczający przez państwa członkowskie”.

Zdaniem europosłów PiS oznacza to tym samym, że nowe projekty legislacyjne, takie jak propozycje ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz o Sądzie Najwyższym, nie powinny być przedmiotem ingerencji instytucji UE, bo ich cele zostaną najlepiej zrealizowane przez polskie władze. Wskazują też, że propozycje reform są tematem dyskusji w Polsce pomiędzy rządem, prezydentem, opozycją, a także ekspertami, organizacjami pozarządowymi i społecznymi.

Odnosząc się do rezolucji w sprawie Polski, popieranej przez większość w PE, Legutko powiedział: "mają większość, mogą przegłosować wszystko, np. że dwa plus dwa jest pięć, tak jak przegłosowali, że marchewka jest owocem". Dodał, że PE jest instytucją, która nigdy nie była poddana mechanizmowi "demokratycznego wahadła". "Tutaj tego nie ma, rządzą od niepamiętnych czasów i wydaje im się, że tak będzie zawsze" - zaznaczył.

Z Strasburga Łukasz Osiński (PAP)

Kraj i świat

Udaremniony zamach na fanów Taylor Swift w Austrii. Nowe informacje w sprawie

Udaremniony zamach na fanów Taylor Swift w Austrii. Nowe informacje w sprawie

2024-08-08, 15:17
Komisja Europejska: Ukraina ma prawo uderzać we wroga na jego terytorium

Komisja Europejska: Ukraina ma prawo uderzać we wroga na jego terytorium

2024-08-08, 14:41
Prof. Banasiewicz: Czeka nas zapaść, przez którą zniknie 30 proc. aktywnych chirurgów

Prof. Banasiewicz: Czeka nas zapaść, przez którą zniknie 30 proc. aktywnych chirurgów

2024-08-08, 13:02
Ukraina: Ewakuacja sześciu tysięcy mieszkańców z bombardowanego rejonu Sumy

Ukraina: Ewakuacja sześciu tysięcy mieszkańców z bombardowanego rejonu Sumy

2024-08-07, 20:39
Nigeria: Siedmiu Polaków aresztowanych podczas antyrządowych protestów

Nigeria: Siedmiu Polaków aresztowanych podczas antyrządowych protestów

2024-08-07, 18:22
NIK skierowała pięć zawiadomień do prokuratury, w tym w sprawie promocji 800 plus

NIK skierowała pięć zawiadomień do prokuratury, w tym w sprawie promocji 800 plus

2024-08-07, 15:05
Miał być skromniejszy rząd. Posłowie PiS Paweł Szrot i Łukasz Schreiber z kontrolą w KPRM

„Miał być skromniejszy rząd”. Posłowie PiS Paweł Szrot i Łukasz Schreiber z kontrolą w KPRM

2024-08-07, 12:22
MON podpisało dwie umowy przed zakupem śmigłowców Apache. Wartość  blisko miliard złotych

MON podpisało dwie umowy przed zakupem śmigłowców Apache. Wartość – blisko miliard złotych

2024-08-05, 17:23
Grzyby trzeba oglądać z każdej strony - nie tylko w lesie Inspektorzy robią to za nas

Grzyby trzeba oglądać z każdej strony - nie tylko w lesie! Inspektorzy robią to za nas

2024-08-05, 14:55
Pierwszy metr sześcienny wody za złotówkę. Wyższa opłata za zużycie powyżej trzech metrów

Pierwszy metr sześcienny wody za złotówkę. Wyższa opłata za zużycie powyżej trzech metrów

2024-08-05, 10:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę