Łapiński: jeśli nic się nie zmieni, to sam prezydent przedstawi projekty ustaw o KRS i SN

2017-09-24, 14:12  Polska Agencja Prasowa

Rzecznik zapewnił również, że "żadne inne okoliczności", o których dowiaduje się w ostatnich dniach opinia publiczna, nie przeszkodzą w prezentacji prezydenckich projektów.

Jeśli nic się nie zmieni, to prezydent Andrzej Duda sam przedstawi w poniedziałek projekty ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym, bo taką wyraził wolę - poinformował w niedzielę prezydencki rzecznik Krzysztof Łapiński.


W niedzielę na antenie TVN24 Łapiński mówił, że Andrzej Duda "wyrażał wolę", żeby samemu zaprezentować swoje propozycje. "Jeśli nic się nie zmieniło, to przedstawi je prezydent - jutro zaprezentuje, omówi" - dodał rzecznik.



Przekonywał, że będą to "dobre" propozycje, które - jak zaznaczył - są "bardzo dobrze przygotowane, bardzo dobrze przepracowane".



"Mam takie wrażenie, że w tych ustawach znajdą się niektóre postulaty, które zgłaszały kluby opozycyjne, więc to też będzie droga wyjścia do poważnej dyskusji, poważnej debaty nad poparciem tych ustaw" - podkreślił Łapiński.
Odniósł się tym samym do czwartkowych informacji RMF FM, które podało w czwartek, że mec. Królikowski, b. wiceminister sprawiedliwości w rządach PO-PSL, obecnie współpracownik prezydenta Dudy - który doradza mu w pracach nad ustawami o KRS i SN - znalazł się "na celowniku prokuratury".

"Przez przypadek ta sprawa przykrywa ważniejsze rzeczy, które dzieją się w Polsce" - ocenił Łapiński. "Nie wiem po co i komu to służy" - dodał.

"Wiem, że w Polsce jest 14 tys. adwokatów, kilkadziesiąt tysięcy spraw prokuratorskich - a może i więcej - i dziwnym trafem wyciekają informacje dotyczące jednego adwokata" - zauważył Łapiński.

"Moje zdziwienie jest takie, że pewne rzeczy dostały się do opinii publicznej - ja nie przesądzam kto za tym stoi - jednak w kontekście jedynie mec. Królikowskiego i w kontekście tego, jednak chyba, że w jakiś sposób współpracował z prezydentem" - powiedział Łapiński.

"Nie mam wiedzy, nie mam dowodów, że ktoś za tym stoi, nie mam dowodów kto, dlatego nie stawiam żadnych oskarżeń, tylko dziwię się" - zaznaczył.

Zapytany, czy służby powinny poinformować prezydenta, że człowiek, który pracuje na rzecz jego ustaw, ma "tego typu problem", Łapiński wyraził pogląd, że "służby powinny raczej wyjaśnić, jak to się dzieje, że wyciekają materiały ze śledztwa prokuratorskiego".

Przypomniał również, że doradcy prezydenta dzielą się na społecznych, którzy nie pobierają wynagrodzenia i doradców etatowych. "Cała lista wszystkich doradców jest na stronie prezydent.pl. Prof. Królikowski nie znajduje się ani w jednej, ani w drugiej grupie" - dodał Łapiński. Dopytywany, czy mecenas doradzał jako wolontariusz, odparł: "w pewnym sensie".

Wcześniej doradczyni prezydenta Barbara Fedyszak-Radziejowska wskazywała na antenie radia ZET i Polsat News, że CBŚP, które wiedziało od lipca, jaki jest "problem" z mec. Królikowskim, powinno wtedy poinformować o tym prezydenta, a nie dopiero we wrześniu.

Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski poinformował w piątek, że białostocka prokuratura od października 2015 r. prowadzi śledztwo dotyczące działalności zorganizowanej grupy przestępczej, która miała - poprzez niezapłacenie podatków - doprowadzić do wyłudzenia co najmniej 700 mln zł na szkodę Skarbu Państwa. W toku postępowania - jak mówił - ustalono, że na rachunki kilku adwokatów przelano środki pochodzące z działań przestępczych.

Mec. Królikowski, który dotychczas nie przewijał się w tym śledztwie, sam - według szefa PK - zadzwonił do CBA i podał, że na jego konto jeden z członków grupy przestępczej, jego klient, przelał ok. 1 mln zł. Święczkowski mówił ponadto w piątek, że w toku działań śledczych ustalono, że Królikowski część tych środków, które miały być depozytem adwokackim, mógł przekazać na swoje cele prywatne.

Szef PK zapewniał jednocześnie, że śledztwo białostockiej prokuratury nie ma żadnego powiązania z doradczą działalnością mec. Królikowskiego dla prezydenta, ani z pracami nad projektami ustaw o SN i KRS. Prezydenckie propozycje maja zostać przedstawione w najbliższy poniedziałek.

24 lipca prezydent Duda poinformował, że podjął decyzję o zawetowaniu ustaw: o Sądzie Najwyższym i o Krajowej Radzie Sądownictwa; zapowiedział też przygotowanie swoich projektów ustaw o SN i KRS w ciągu dwóch miesięcy. Projekty mają być przedstawione 25 września.

Anna Tustanowska (PAP)

Kraj i świat

PSL domaga się, żeby do protestujących rezydentów przyjechała premier

2017-10-09, 17:51

Macierewicz: wojska cybernetyczne mają liczyć przynajmniej 1 tys. żołnierzy

2017-10-09, 17:50

Liderzy PO krytykują rząd za politykę w sprawie protestu lekarzy rezydentów

2017-10-09, 17:48

Matka Franka Trzęsowskiego: spotkanie z Lewandowskim było marzeniem syna

2017-10-09, 17:44

CBA zatrzymało szefa Rady Nadzorczej Grupy Azoty Marka G. i pięć innych osób

2017-10-09, 08:30

PK: trzy kolejne osoby zatrzymane ws. reprywatyzacji w Warszawie m.in. Marzena K.

2017-10-09, 08:17

Huragan Nate pozbawił prądu ponad 100 tys. ludzi

2017-10-08, 14:30

Prezydent dla "Do Rzeczy”: ataki na mnie pochodzą głównie z jednego środowiska

2017-10-08, 10:40

Szwajcaria/ Policja zastrzeliła uchodźcę, który zaatakował innych migrantów

2017-10-07, 16:22

Ambasador Rosji przestrzega Finlandię przed wejściem do NATO

2017-10-07, 16:21
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę