Macierewicz: Spotkanie w USA o bezpieczeństwie Polski i wschodniej flanki NATO
Minister Obrony Antoni Macierewicz poinformował, że podczas spotkania w USA z sekretarzem obrony Jamesem Mattisem chce rozmawiać m.in. o bezpieczeństwie Polski i wschodniej flanki NATO.
Macierewicz pytany w poniedziałek TV Republika, co będzie tematem jego rozmów w USA w tym tygodniu powiedział, że strona amerykańska być może będzie chciała rozmawiać o nowej doktrynie obronnej USA.
Zapowiedział, że ze swej strony na pewno będzie chciał rozmawiać o sprawach związanych z bezpieczeństwem Polski i całej flanki wschodniej NATO, w tym nt. "agresywnych ćwiczeń" Zapad 2017, które rozpoczęły się przed dwoma dniami na Białorusi z udziałem wojsk Federacji Rosyjskiej.
Minister podkreślił, że podczas rozmów postawi sprawy "tych rodzajów obrony i tych kontraktów, które chcemy zawrzeć ze Stanami Zjednoczonymi".
Dopytywany, czy jeszcze w tym roku jest możliwe podpisanie umowy w sprawie zestawów Patriot dla Polski Macierewicz odparł, że ze strony polskiej jest to możliwe. Dodał, że stanie się tak, jeśli zostaną spełnione przez rząd USA wszystkie warunki tak, aby transfer tych technologii został zrealizowany. Jeśli tak się stanie, to "my jesteśmy na to gotowi" - podkreślił minister obrony.
Na początku września amerykańska korporacja Raytheon zapowiedziała przedstawienie do końca miesiąca oferty offsetu związanego z planowanym zakupem przez Polskę zestawów obrony powietrznej Patriot.
Raytheon zapewnił, że jest gotów do największego transferu technologii, na jaki pozwoli amerykańskie prawo. Transfer ma pozwolić na 50-procentowy udział polskiego i objąć np. systemy łączności, podwozia, wyrzutnie i zarządzanie projektem.
Amerykanie zastrzegli, że nie będą mogli przekazać algorytmów, kodów źródłowych ani technologii głowicy naprowadzającej i wieloimpulsowych silników rakietowych zwiększających prędkość pocisku tuż przed uderzeniem w cel.
Zgodnie z memorandum podpisanym na początku lipca rząd USA zgadza się na sprzedaż Polsce baterii obrony powietrznej Patriot w najnowocześniejszej konfiguracji, jakiej mają używać wojska lądowe Stanów Zjednoczonych.
Dostawy maja się zacząć w roku 2022, w pierwszej fazie obejmując cztery jednostki ogniowe (tj. dwie baterie z 12 wyrzutniami) uzbrojone w pociski Lockheed Martin PAC-3 MSE i wyposażonych w nowy system zarządzania polem walki IBCS. W późniejsze fazie Polska ma otrzymać baterie uzbrojone także tańsze pociski SkyCeptor i radar o polu obserwacji 360 stopni.
Modernizacja obrony powietrznej to jeden z priorytetów wieloletniego planu rozwoju sił zbrojnych. System ma być mobilny i umożliwić obronę wybranych obszarów - ważnych obiektów, zgrupowań wojsk i kontyngentów za granicą. Wisła - system średniego zasięgu zdolny zwalczać rakiety balistyczne - to jedna z części planowanego systemu obrony powietrznej kraju. O wyborze zestawów Patriot do rozmów między rządami Polski i USA koalicja PO-PSL zdecydowała w kwietniu 2015 r.
Wg zapowiedzi obecnego kierownictwa MON system wprowadzony w ramach programu obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła ma kosztować nie więcej niż 30 mld zł. (PAP)