760 tys. złotych ma zwrócić spółce Energa Fundacja Instytut Lecha Wałęsy

2017-06-06, 20:57  Polska Agencja Prasowa

760 tys. zł ma zapłacić spółce Energa Fundacja Instytut Lecha Wałęsy – orzekł Sąd Okręgowy w Gdańsku. Według sądu, Fundacja, której patronuje b. prezydent RP, nie wywiązała się z umowy sponsorskiej z koncernem. Wyrok nie jest prawomocny.

Informację o tym, że przed gdańskim sądem zapadł niekorzystny dla fundacji wyrok, potwierdził PAP rzecznik prasowy Grupy Energa Adam Kasprzyk.

Według informacji uzyskanych przez PAP, sąd uznał, że strona pozwana - Fundacja Światowe Centrum Pokoju (to nowa nazwa dawnej Fundacji im. Lecha Wałęsy - PAP) – nie wykonała żadnych usług marketingowych, do których zobowiązała się na rzecz Energi za otrzymane od niej pieniądze.

Wraz z kwotą 760 tys. zł fundacja ma również zapłacić gdańskiemu koncernowi odsetki od stycznia 2016 r. oraz pokryć koszty procesu w wysokości 34 tys. zł.

Portal TVN24.pl w kwietniu podał informację o żądaniu ze strony podmiotów związanych ze spółkami Skarbu Państwa, zwrotu dotacji w wysokości 1 mln 700 tys. zł., udzielonych Instytutowi Lecha Wałęsy na realizację projektów. Firmy te uznały, że nie wszystkie zadania zawarte w umowie zostały wykonane przez Instytut.

O kłopotach finansowych fundacji mówił kilka dni temu w "Radiu Zet" jej prezes Jerzy Stępień.

Na pytanie, z jakiego powodu Instytut jest zadłużony Stępień tłumaczył, że "zaciągano pewne zobowiązania, ale następnie ich nie wykonywano, a środki otrzymane na wykonywanie tych zobowiązań przeszły, poszły na jakieś inne cele". Dopytywany, na co zostały wydane te pieniądze odpowiedział, że na "utrzymanie Instytutu, na pensje".

Pytany, czy Instytut zadłużył jego były prezes Mieczysław Wachowski, Stępień podkreślił, że Wachowski "sam się podał do dymisji". "Uznał, że dalej już nie może tego prowadzić, okazało się, że nie jest w stanie" - dodał szef Fundacji.

Jak podkreślił, pieniądze nie zostały "roztrwonione, rozgrabione". "Zostały przeznaczone na inne cele niż te, które sformułowali donatorzy i do których realizacji Instytut się zobowiązał" - dodał Stępień.

Wachowski, który był szefem gabinetu prezydenta Lecha Wałęsy, kierował fundacją jego imienia przez dwa lata. Jego poprzednikiem i pierwszym prezesem Fundacji ILW był Piotr Gulczyński. O powołaniu nowego szefa, b. prezesa Trybunału Konstytucyjnego Jerzego Stępnia zdecydowała we wrześniu 2016 r. rada nadzorcza fundacji. Jej członkiem był wcześniej Stępień.

Do głównych celów, powołanej w 1995 r. Fundacji Instytut Lecha Wałęsy, należy m.in. ochrona dziedzictwa narodowego, tradycji niepodległościowej i solidarnościowej oraz dokumentacja życia i działalności Lecha Wałęsy. W latach 2008-2014 ILW przyznawał Nagrodę Lecha Wałęsy.(PAP)

Kraj i świat

TK: zmarł prof. Lech Morawski

TK: zmarł prof. Lech Morawski

2017-07-12, 10:55

Przemytnicy ludzi reklamują się w sieci, UE ich śledzi

2017-07-12, 08:46

Nowoczesna chce informacji szefa MON w sprawie kontaktów Bartosza Kownackiego

2017-07-11, 19:44

Statystyczny Polak wg GUS-u

2017-07-11, 19:04

Prezydent: musimy pamiętać o ludobójstwie na Wołyniu i o nim przypominać

2017-07-11, 18:58

Dr Popek: na Ukrainie są tysiące zapomnianych dołów śmierci

2017-07-11, 16:53

Biuro podróży: jeden z kierowców zginął w wypadku autokaru w Serbii

2017-07-11, 12:25

MSZ: w wypadku autokaru w Serbii ranni polscy obywatele

2017-07-11, 12:22

Niemcy/ Czterech Polaków zatrzymanych po zamieszkach w Hamburgu

2017-07-11, 11:38

Straż pożarna: ponad 1 tys. interwencji w związku z burzami

2017-07-11, 08:25
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę