Pozostałości kościoła i tysiące zabytków znaleziono w Poznaniu

2017-05-05, 13:54  Polska Agencja Prasowa

Pozostałości olbrzymiego kościoła, którego wieża kilkaset lat temu górowała nad Poznaniem, a także około 3 tys. zabytków - głównie monet, odkryli archeolodzy w trakcie roku wykopalisk na pl. Kolegiackim w Poznaniu.

"Kościół kolegiacki w Poznaniu narodził się wraz z budową miasta i funkcjonował do końca wieku XVIII, kiedy uległ zniszczeniu. Dla poznaniaków był najważniejszym obiektem sakralnym" - podkreślił w rozmowie z PAP jeden z kierowników wykopalisk w ramach projektu Kolegiata, Artur Dębski. W świątyni zawierano śluby, odbywały się chrzty, dokonywano w niej też wszystkich sakramentów.

Był to kościół "zupełnie wyjątkowy" ze względu na swoje pokaźne wymiary - mierzył ok. 70 m długości i 38 szerokości. Według szacunków badawczy jego wieża mogła liczyć od 80 do 115 m wysokości - dodał współkierujący badaniami i projektem archeolog Andrzej Sikorski.

"Czyli to było coś gigantycznego! Przymierzając to do tego, co mamy w tej chwili w Poznaniu, to byłaby chyba trzecia budowla pod względem wysokości, (...) która do dziś górowałaby nad miastem" - przekonuje Sikorski.

Trwające rok prace archeologiczne przyniosły szereg interesujących ustaleń. Najważniejsze jest takie, że pozostałości tego kościoła jeszcze istnieją. "Dotąd przekonanie było takie, że został rozebrany doszczętnie" - opowiedział PAP Dębski.

"W ciągu zeszłego roku odkryliśmy dobrze zachowane fragmenty murów, zachowane krypty i szereg drobnych zabytków pogubionych przez mieszkańców Poznania" - dodał. Wśród nich są fragmenty fajek (również importowanych z terenu Holandii), szpilki, okucia, krzyżyki, pieczęcie handlowe czy elementy uzbrojenia (np. kulki ołowiane).

Wśród tysięcy przedmiotów odkrywanych przez archeologów dominują monety. W ocenie Andrzeja Sikorskiego najstarsze z nich pochodzą najprawdopodobniej z XIV w., a najmłodsze - z XIX w., choć tych ostatnich jest niewiele.

"Skala tego odkrycia - w zakresie tych drobnych znalezisk - przerasta to wszystko, co znamy z innych obiektów tego rodzaju z terenu Polski" - przekonuje Dębski.

W czasie wykopalisk archeolodzy odkryli do tej pory ok. trzystu grobów. Część z nich umieszczona była w murowanych kryptach, inne w ossuariach lub bezpośrednio w ziemi. Badacze naliczyli dwanaście poziomów trumien, które sięgają ponad 4 m pod obecną powierzchnię terenu. Za najciekawszy grób archeolodzy uznali ten, w którym pochowano osobę ze śladami pośmiertnej trepanacji czaszki. Zdaniem Dębskiego znalezisko pozwala sądzić, że na szczątkach zmarłego przeprowadzano badania naukowe: sekcję zwłok.

"Odbyło się to, jak sądzimy, około połowy wieku XVI, czyli bardzo wcześnie - w czasie, kiedy tego typu badania dokonywano dopiero w najbardziej zaawansowanych uniwersytetach na terenach Europy" - zaznacza Dębski.

Jednym z bardziej interesujących odkryć na terenie kolegiaty jest miejsce, w którym prawdopodobnie znajdowała się wieża lub gdzie produkowano dzwony. "Odkryliśmy w tym obiekcie ślady ognia, ślady pożarowe, ale też pięknie zachowane fragmenty, okruchy rozbitych dzwonów" - opowiada Dębski. Archeolodzy nie wykluczają, że być może natknęli się na wspomniane w źródłach pisanych pozostałości zawalonej wieży, w wyniku którego roztrzaskały się dzwony.

Zdaniem Dębskiego kościół był "pechowy", bo wiele razy (...) ulegał rozmaitym katastrofom. Źródła wspominają o co najmniej kilku pożarach.

Kres istnienia kościoła należy wiązać z burzą, kiedy piorun uderzył w wieżę, a cała konstrukcja zwaliła na nawę. Poznaniacy próbowali odbudować świątynię, ale przeszkodziły im kolejne pożary i katastrofa budowlana. Ostatecznie w końcu wieku XVIII podjęto decyzję o rozbiórce kościoła.

Przez wiele lat na pl. Kolegiackim znajdował się parking. Jak poinformował urząd miasta Poznania na swojej stronie internetowej, kolejny etap badań archeologicznych ruszy 8 maja. Wykopaliska poprzedzą prace budowlane związane z przebudową i rewaloryzacją obszaru - docelowo ma być to przestrzeń dla pieszych, a parking zostanie zamknięty (już teraz działa obszerny parking w budynku przy ul. Za Bramką).

Kraj i świat

Papież modli się za ofiary pożaru w Londynie

2017-06-17, 13:06

Od soboty obowiązują zaostrzone przepisy ws. wycinki drzew

2017-06-17, 13:04

Zmarł były kanclerz Niemiec Helmut Kohl

2017-06-16, 17:59

NIK i PIP: prawo nie umożliwia skutecznej kontroli lekarzy medycyny pracy

2017-06-16, 10:31

CKE: gimnazjaliści zdobyli średnio 69 proc. z polskiego, 47 proc. z matematyki

2017-06-16, 10:26

O losach tzw. zbioru zastrzeżonego od piątku decyduje wyłącznie IPN

2017-06-16, 09:43

Juncker: Kolor skóry nie może być powodem nieprzyjęcia uchodźców

2017-06-16, 09:42

Już 17 ofiar śmiertelnych pożaru w Londynie

2017-06-15, 15:19

Prymas w Boże Ciało: czy swoją postawą ukazujemy obecność Jezusa?

2017-06-15, 12:21

Koniec z opłatami roamingowymi w UE

2017-06-15, 10:38
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę