Polski dzień na uniwersytecie w Brukseli - promocja polskiej kultury

2017-04-20, 20:12  Polska Agencja Prasowa/Łukasz Osiński

Polscy naukowcy w Brukseli chcą, żeby obecność naszych rodaków w Belgii nie kojarzyła się tylko z pracą zarobkową, ale też z wymianą kulturalną czy współpracą naukową. Czwartek był polskim dniem na jednej z brukselskich uczelni.

Konferencję poświęconą wspólnej historii zorganizowano na Wolnym Uniwersytecie Brukselskim (ULB). Jeremy Lambert z Instytutu Polskiego w Brukseli powiedział PAP, że pomysł polskiego dnia narodził się w środowisku naukowym i spodobał się Instytutowi.

"Zaangażowaliśmy się w to. Polacy w Brukseli to nie nowe zjawisko, ta emigracja nie jest tylko zarobkowa, również intelektualna i sięga początków uzyskania niepodległości przez Belgię, czyli lat 30. XIX wieku. Gen. Jan Skrzynecki był belgijskim wodzem naczelnym, Joachim Lelewel mieszkał też tutaj" - powiedział.

Lambert przyznał, że Belgowie bardzo mało wiedzą o Polsce. "Zrobiliśmy badanie sondażowe, w którym sprawdzaliśmy stan wiedzy o Polsce wśród Belgów w Brukseli. Okazało się, że wiedzą niewiele, znają zaledwie kilku Polaków, np. Jana Pawła II. Kojarzą też Polaków z pracami w usługach. Postanowiliśmy dotrzeć do belgijskiego społeczeństwa poprzez belgijskie instytucje. Organizujemy więc bardzo mało projektów zamkniętych, zawsze mamy partnera belgijskiego i współpracujemy z nim np. w dziedzinie literatury. Komunikujemy tę wiedzę nie po polsku, a po francusku, niderlandzku i angielsku" - powiedział.

Szefowa katedry polskiej na ULB prof. Dorota Walczak-Delanois wspomina, że jeszcze 20 lat temu spotkanie na belgijskiej ulicy Polki czy Polaka należało do rzadkości. "W ciągu tych 20 lat liczba studentów polonistyki na brukselskim uniwersytecie wzrosła trzykrotnie. Na kampusie, w stołówce czy w bibliotece coraz częściej słyszy się nasz język. W Brukseli są polscy artyści, pisarze, politycy, historycy. W księgarni na kampusie można kupić coraz więcej książek polskich autorów po francusku czy niderlandzku" - powiedziała.

Jak dodała, stolica Belgii jest swoistym tyglem kulturowym i narodowościowym. W swojej karierze uczyła studentów ze wszystkich kontynentów. "Zdecydowanie przeważają jednak Belgowie. Zainteresowanie językiem polskim wynika też z otwartości Belgów na inne kultury, bo znajdują się w centrum Europy - miejscu skrzyżowania kultury romańskiej i germańskiej" - podkreśliła.

Jak powiedziała, nie należy też zapominać o fakcie, że od wielu lat funkcjonuje równoważność dyplomów na podstawie porozumienia z Uniwersytetem Warszawskim i dzięki temu polscy studenci przyjeżdżają tutaj, mogąc zdobyć dyplom Wolnego Uniwersytetu Brukselskiego. "Organizując dzisiejszą konferencję chcemy pokazać, że Bruksela jest także stolicą polskich studentów" - powiedziała.

Wychowanką Walczak-Delanois jest pomysłodawczyni konferencji, dr Katia Vandenborre z ULB i belgijskiego Narodowego Funduszu Badań Naukowych (Fonds de la Recherche Scientifique). Jak powiedziała, na pomysł polskiego dnia wpadła, gdy władze ULB podjęły decyzję o promowaniu Brukseli jako miasta kapitału studenckiego. "Pomyślałam, że warto byłoby pokazać, że mamy tu także polski kapitał studencki. Pracuję nad polską literaturą, ale bardzo interesuję się polsko-belgijskim transferami kulturowymi. W trakcie mojej pracy zauważyłam, że tu na ULB jest bardzo dużo polskich studentów. Także na uczelniach w Liege, Gandawie i Antwerpii" - podkreśliła. Dodała, że takich konferencji chce organizować więcej.

Jak dodała, Belgowie wciąż mało wiedzą o polskiej kulturze. "Ciągle na rozwój polsko-belgijskich więzi kulturalnych pracuje mało osób. Myślę, że zainteresowanie polską kulturą jest jednak duże - literaturą, muzyką. Trzeba pokazać, że coś jest miedzy nami, chociaż tego dobrze nie widać" - powiedziała.

Na ULB tymczasowo pracuje też dr Mateusz Chmurski z wydziału polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, stypendysta Fundacji na rzecz Nauki Polskiej. "Takie konferencje warto organizować z kilku względów. Po pierwsze, te polsko-belgijskie dzieje są dość ważne. Po drugie, w szczególności w Polsce w historii obraz wymiany studenckiej w przeszłości jest przesłonięty dużymi aglomeracjami, od Petersburga, przez Kijów, Berlin, Monachium, Paryż, Londyn, a gdzieś ta Belgia została zapomniana" - powiedział. Chmurski opowiadał na konferencji o Marii Dąbrowskiej.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

Kraj i świat

Komisja wizowa wystąpi do sądu o zatrzymanie i doprowadzenie Daniela Obajtka

Komisja wizowa wystąpi do sądu o zatrzymanie i doprowadzenie Daniela Obajtka

2024-06-05, 20:48
Likwidatorzy regionalnych rozgłośni PR wzywają szefa KRRiT Macieja Świrskiego do dymisji [wideo]

Likwidatorzy regionalnych rozgłośni PR wzywają szefa KRRiT Macieja Świrskiego do dymisji [wideo]

2024-06-05, 15:29
Komisja ds. zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich w latach 20042024 zaczyna pracę

Komisja ds. zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich w latach 2004–2024 zaczyna pracę

2024-06-05, 12:52
Małżeństwo i psa porwał silny nurt Drwęcy. Uratowali ich policjant i kajakarz

Małżeństwo i psa porwał silny nurt Drwęcy. Uratowali ich policjant i kajakarz

2024-06-04, 18:44
Zbigniew Rau przed komisją: Nie było żadnej afery wizowej. Doszło do kaskady fake newsów

Zbigniew Rau przed komisją: Nie było żadnej afery wizowej. Doszło do kaskady fake newsów

2024-06-04, 18:02
Nie żyją dwaj obywatele Polski porwani przez Hamas. Ich śmierć potwierdził Izrael

Nie żyją dwaj obywatele Polski porwani przez Hamas. Ich śmierć potwierdził Izrael

2024-06-04, 16:05
Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące ukrywania akt znalezionych w domu Ziobry

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące ukrywania akt znalezionych w domu Ziobry

2024-06-04, 14:28
Janusz Rewiński nie żyje. Kabareciarz, aktor oraz były polityk miał 74 lata

Janusz Rewiński nie żyje. Kabareciarz, aktor oraz były polityk miał 74 lata

2024-06-04, 11:45
W Bielsku-Białej i powiecie bielskim zalane drogi i posesje. Prezydent ogłasza alarm powodziowy

W Bielsku-Białej i powiecie bielskim zalane drogi i posesje. Prezydent ogłasza alarm powodziowy

2024-06-04, 10:38
Funkcjonariusz Straży Granicznej ranny po uderzeniu konarem przez migranta

Funkcjonariusz Straży Granicznej ranny po uderzeniu konarem przez migranta

2024-06-03, 22:51
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę