Karnawał w Nadrenii - Trump obiektem kpin, odniesienia do Polski

2017-02-27, 20:49  Polska Agencja Prasowa

Podczas obchodów w Nadrenii w zachodnich Niemczech "Różowego Poniedziałku" - najważniejszego dnia kończącego się karnawału - nie zabrakło odniesień do sytuacji w Polsce, chociaż głównym obiektem kpin był w tym roku prezydent USA Donald Trump.

Organizatorzy parady w Duesseldorfie przedstawili polski rząd jako psa z obrożą z napisem "Kaczyński", pożerającego kiełbasę symbolizującą demokrację, czego skutkiem jest, ich zdaniem, dyktatura w Polsce.

W innej nadreńskiej metropolii, Kolonii, na jednej z platform umieszczono ogromny zielony liść z napisem "demokracja", obgryzany przez tłuste czerwone gąsienice podpisane: "Kaczyński", "Orban", "Putin", "Trump" i "Erdogan".

Mobilne platformy z figurami lub nawet całymi grupami figur, przedstawiającymi polityków i inne osobistości życia publicznego, są najważniejszym elementem tradycyjnych pochodów karnawałowych.

Twórcy figur w Duesseldorfie mają opinię szczególnie upolitycznionych. "Zaprojektowaliśmy platformy w sposób szczególnie drastyczny, aby pokazać, że sytuacja jest wyjątkowo niebezpieczna" - powiedział agencji dpa

jeden z twórców Jacques Tilly.

W zeszłym roku w Duesseldorfie Jarosława Kaczyńskiego przedstawiono jako dyktatora przygniatającego butem kobietę symbolizującą Polskę, co wywołało liczne krytyczne komentarze w Polsce.

W pochodach zorganizowanych w Kolonii, Duesseldorfie i Moguncji, a także wielu innych miastach Nadrenii, uczestniczyły jak co roku setki tysięcy osób.

Towarzyszący platformom przebierańcy w finezyjnych mundurach, przypominających stroje wojskowe z ubiegłych stuleci, rozdawali czekającym po obu stronach jezdni widzom słodycze i kwiaty.

W tym roku głównym obiektem kpin był krytykowany w Niemczech nowy prezydent USA. W Kolonii Trump przedstawiony został jako niesforny uczeń w krótkich spodenkach, który jedną ręką klepie po pupie Statuę Wolności, drugą zaś ciągnie za włosy leżącą na ziemi kobietę symbolizującą Unię Europejską. Pozostali uczniowie chowają się przed rozrabiaką pod ławkami, tylko rosyjski prezydent Władimir Putin zaprasza go serdecznie do klasy.

W Moguncji Trumpa przedstawiono jako słonia w składzie porcelany. Najdalej posunęli się organizatorzy karnawału w Duesseldorfie, przedstawiając prezydenta USA jako gwałciciela Statui Wolności.

Częstym motywem karnawałowych parad byli w tym roku także prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, krytykowany za represje wobec opozycji i ograniczanie wolności słowa, oraz Angela Merkel.

W Kolonii pokazano ją jako bezradną biedronkę leżącą na plecach, a jej głównego rywala, socjaldemokratę Martina Schulza - jako motyla w dynamicznym locie. W Duesseldorfie Merkel jako Mutti-mamut została upolowana przez myśliwego z włócznią, w którym nietrudno było rozpoznać Schulza.

Trwające wiele godzin parady transmitowane były na żywo przez stacje telewizji publicznej.

W związku z zagrożeniem terrorystycznym do ochrony uczestników zabawy zmobilizowano duże siły policyjne. Funkcjonariusze z bronią gotową do strzału patrolowali miasto. Samochody ciężarowe otrzymały zakaz wjazdu do śródmieścia Kolonii, Duesseldorfu i Moguncji. Mniejsze pojazdy były dokładnie kontrolowane.

Z Berlina Jacek Lepiarz (PAP)

Kraj i świat

SN: 25 lat za zbrodnię w Rakowiskach to nie "rażąco łagodna" kara

2017-03-30, 12:09

W Warszawie kolejna ekshumacja ofiary katastrofy smoleńskiej

2017-03-30, 08:30

Ochrona polskich placówek dyplomatycznych na Ukrainie

2017-03-29, 18:17

Wiceszef MSZ: uruchomienie Brexitu nie powinno być pretekstem do zmiany sytuacji Polaków na Wyspach

2017-03-29, 16:51
Kolizja z udziałem limuzyny, którą jechał wiceszef MON

Kolizja z udziałem limuzyny, którą jechał wiceszef MON

2017-03-29, 12:49

ZNP apeluje do rodziców, by w dniu strajku nie posyłali dzieci do szkoły

2017-03-29, 12:46

Kownacki ws. Eurokorpusu: ograniczamy udział, kluczowa flanka wschodnia

2017-03-29, 10:28

Ukraina/ Konsul RP w Łucku: pocisk uderzył nad częścią mieszkalną placówki

2017-03-29, 10:05

Ostrzelano polski konsulat w Łucku; nie ma ofiar

2017-03-29, 08:12

Śledztwo ws. wypadku z udziałem premier; jej auto porównywano z autem prezydenta

2017-03-28, 12:34
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę