Premier Wielkiej Brytanii przedstawiła plan rządu dotyczący Brexitu

2017-01-17, 16:00  Polska Agencja Prasowa

Premier Theresa May zapowiedziała we wtorek, że Wielka Brytania wraz z wyjściem z Unii Europejskiej opuści także wspólny rynek UE i będzie chciała wynegocjować nowe porozumienie o wolnym handlu, bez zachowania dotychczasowych czterech swobód.

Podczas przemówienia w Lancaster House, XIX-wiecznym pałacu dyplomatycznym położonym w bezpośrednim sąsiedztwie Pałacu Buckingham, szefowa rządu przedstawiła przed publicznością złożoną z dyplomatów z całego świata główne priorytety negocjacyjne Wielkiej Brytanii w procesie wyjścia z UE.

Przemawiając blisko 30 lat po tym, gdy w tym samym miejscu ówczesna brytyjska premier Margaret Thatcher zapewniała o szansach związanych z członkostwem w europejskim wspólnym rynku, May zapowiedziała, że wraz z wyjściem z UE Wielka Brytania opuści także wspólny rynek i unię celną.

Brytyjska premier poruszyła także m.in. temat przyszłych zasad imigracyjnych dla obywateli UE, w tym tych mieszkających już w Wielkiej Brytanii, a także zapowiedziała, że ostateczna propozycja porozumienia będzie poddana pod głosowanie w obu izbach brytyjskiego parlamentu.

"(Nowe) porozumienie powinno pozwolić nam na możliwie najbardziej otwarty handel dobrami i usługami pomiędzy Wielką Brytanią a państwami członkowskimi (UE); dać nam maksymalną swobodę handlu i operowania w ramach europejskich rynków i europejskim firmom na terenie Wielkiej Brytanii" - powiedziała May.

"Ale chcę wyrazić się jasno: to, co proponuję, nie może oznaczać członkostwa we wspólnym rynku" - podkreśliła, dodając, że jego zachowanie oznaczałoby dalsze zachowanie czterech swobód (przepływu towarów, usług, kapitału i ludzi) i podległość pod jurysdykcję Trybunału Sprawiedliwości UE. "Zasadniczo oznaczałoby to, że nie opuszczamy Unii Europejskiej wcale" - oceniła.

Jak zaznaczyła May, nowe rozwiązanie może "zawierać pewne elementy obecnych ustaleń w ramach wspólnego rynku, np. dotyczących eksportu samochodów osobowych i ciężarówek albo ponadgranicznych usług finansowych". "Nie ma sensu zaczynać wszystkiego od początku, jeśli przez tyle lat stosowaliśmy się do tych samych zasad" - podkreśliła.

Brytyjska premier zapowiedziała także opuszczenie obecnej unii celnej i wynegocjowanie nowego porozumienia, które pozwoli rządowi w Londynie na ustalanie własnych stawek celnych przy maksymalnym uproszczeniu biurokracji w handlu z UE. Takie rozwiązanie pozwoli na zawieranie umów celnych także z krajami trzecimi, m.in. Indiami, Australią i Nową Zelandią.

May podkreśliła także, że w celu zagwarantowania maksymalnej stabilności legislacyjnej dotychczasowe prawa - oparte o przepisy unijne - zostaną w całości zachowane, a przyszłe decyzje o ich zmianie lub uchyleniu będą podejmowane przez brytyjski parlament.

W trakcie swojego przemówienia May zapowiedziała także, że wprowadzone zostaną nowe przepisy imigracyjne, które pozwolą na "kontrolę liczby osób, które przyjeżdżają do Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej".

"Podczas gdy kontrolowana imigracja może przynieść wiele korzyści, kiedy liczba imigrantów staje się zbyt wysoka, spada poparcie opinii publicznej dla całego systemu. W ciągu ostatniej dekady widzieliśmy rekordowe poziomy imigracji, co spowodowało nacisk na służby publiczne, np. szkoły, infrastrukturę, dostępność mieszkań, a także obniżenie pensji klas pracujących" - powiedziała premier.

Jak podkreśliła, "nadal będziemy przyciągać najlepsze umysły do pracy i studiowania w Wielkiej Brytanii, ale ten proces musi być odpowiednio zarządzany, żeby służył naszemu interesowi narodowemu".

Mówiąc o przyszłym statusie trzech milionów obywateli UE mieszkających w Wielkiej Brytanii, w tym milionowej społeczności Polaków, May powiedziała, że "uczciwość wymaga rozwiązania tej kwestii najszybciej, jak to tylko możliwe".

"Powiedziałam innym unijnym liderom, że możemy dać im pewność, której chcą od razu i porozumieć się w tej sprawie natychmiast. Większość popiera takie porozumienie - jeden lub dwóch nie - ale chcę, żeby wszyscy mieli świadomość, że to istotny priorytet dla Wielkiej Brytanii" - powiedziała premier.

Według jej zapewnień, pomimo wyjścia z UE Wielka Brytania będzie kontynuować współpracę naukową z krajami członkowskimi, a także bliską koordynację w ramach polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, w tym wymianę informacji wywiadowczych.

Jak zaznaczyła, dowodem na to, że Wielka Brytania "opuszcza Unię Europejską, ale nie Europę" ma być m.in. stacjonowanie brytyjskich żołnierzy w Polsce, Rumunii i Estonii w ramach NATO.

Zaakcentowała, że wraz z wystąpieniem Wielkiej Brytanii z unijnego rynku jej kraj przestanie wpłacać "ogromne sumy" do unijnego budżetu. "Być może będą konkretne programy unijne, w których będziemy chcieli uczestniczyć, ale skończą się czasy wpłacania wielkich składek przez Wielką Brytanię" - podkreśliła premier.

May podkreśliła także, że jej celem jest ustalenie zasad przyszłych relacji pomiędzy UE a Wielką Brytanią przed zakończeniem dwuletniego okresu negocjacyjnego; zasady te będą następnie implementowane w ramach okresów przejściowych.

Premier zaznaczyła jednocześnie, że "woli brak porozumienia niż złe porozumienie dla Wielkiej Brytanii" i jest gotowa odejść od stołu negocjacyjnego, jeśli proponowane warunki przyszłych relacji nie będą, jej zdaniem, zadowalające.

Odnosząc się tym samym do nawoływań z niektórych europejskich stolic, że strategią negocjacyjną przyjętą w rozmowach z rządem w Londynie powinno być zniechęcenie innych krajów do pójścia tą samą drogą, May oceniła, że "byłby to zgubny akt samookaleczenia (...) i nie byłoby to przyjacielskie działanie".

Według zapowiedzi May, jedną z kluczowych zasad, które będą przyświecać brytyjskiemu rządowi w trakcie negocjacji, będzie zachowanie spójności Wielkiej Brytanii i wspólnego podejścia krajów wchodzących w jej skład: Anglii, Szkocji, Walii i Irlandii Północnej. Jak dodała, kluczowe będzie też zachowanie Wspólnego Obszaru Podróżowania pomiędzy Irlandią a Irlandią Północną.

Formalny proces wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej rozpocznie się przed końcem marca.

Z Londynu Jakub Krupa (PAP)

Kraj i świat

Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

Szef BBN: 13 listopada nastąpi oficjalne otwarcie bazy antyrakietowej w Redzikowie

2024-11-11, 15:20
Profesorowie Ryszard Legutko i Henryk Skarżyński odznaczeni Orderem Orła Białego

Profesorowie Ryszard Legutko i Henryk Skarżyński odznaczeni Orderem Orła Białego

2024-11-11, 10:28
Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

Po brutalnej napaści na plebanii w Szczytnie: 72-letni ksiądz zmarł w szpitalu

2024-11-09, 19:21
Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

Mężczyzna wtargnął na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Jest w rękach policji [aktualizacja]

2024-11-09, 17:08
Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

Rafał Trzaskowski albo Radosław Sikorski. Prawybory wyłonią kandydata KO na prezydenta

2024-11-09, 11:30
Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

Nie do kosza, a do komisji. Posłowie o projekcie ustawy o częściowej dekryminalizacji aborcji

2024-11-08, 19:01
Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

Nietrzeźwa kobieta prawie wjechała autem do domu! Łódzka policja pokazała mocny film [wideo]

2024-11-08, 17:38
Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

Piotr Serafin unijnym komisarzem ds. budżetu. Komisje poparły jego kandydaturę

2024-11-07, 20:13
Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

Agenci CBA weszli do siedziby Polsatu. Śledczy badają, czy TVP nie straciła na umowach ze stacją

2024-11-07, 15:39
Po śmiertelnym wypadku uciekł za granicę. Niemiecki sąd wyda Polsce Łukasza Ż.

Po śmiertelnym wypadku uciekł za granicę. Niemiecki sąd wyda Polsce Łukasza Ż.

2024-11-07, 11:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę