MRPiPS: w kraju może być ok. 100 nielegalnych domów opieki
Z informacji urzędów wojewódzkich wynika, że w kraju może być ok. 100 placówek, co do których zachodzi podejrzenie prowadzenia bez zezwolenia całodobowej opieki nad osobami niepełnosprawnymi, przewlekle chorymi lub osobami starszymi – podało w czwartek MRPiPS.
Informację resortu rodziny, pracy i polityki społecznej na temat nieprawidłowości w funkcjonowaniu domów pomocy społecznej i placówek całodobowej opieki i działań ministerstwa w tym zakresie przedstawiono na posiedzeniu sejmowej komisji polityki senioralnej. Informacja ma związek z nagłośnionymi w mediach nieprawidłowościami do jakich doszło m.in. w Domu Schronienia Samotnych, Starszych i Potrzebujących oraz Samotnej Matki w Zgierzu.
Szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska, jak wskazano w informacji dla posłów, wystosowała do wszystkich wojewodów pismo z prośbą o wzmożenie działań kontroli i nadzoru nad placówkami zapewniającymi całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym i starszym. W drugim piśmie szefowa resortu zwróciła się do wójtów, burmistrzów i prezydentów miast z prośbą o ścisłą współpracę z wojewodami w celu identyfikacji podmiotów prowadzących placówki bez zezwolenia i rekomendowała, by zobligowali podległych sobie pracowników do zwrócenia uwagi na placówki budzące wątpliwości.
W informacji podano, że minister Rafalska wskazywała w piśmie do samorządowców, że osoby wymagające całodobowej opieki powinny być kierowane do domów pomocy społecznej prowadzonych przez samorządy lub na ich zlecenie; a nie do innych placówek zapewniających całodobową opiekę.
„W związku z brakiem podstawy prawnej do takiego działania, gminy nie mogą ponosić częściowej lub całkowitej odpłatności za pobyt osób w tego rodzaju placówkach. Gmina nie może także finansować pobytu osób w tego rodzaju placówkach poprzez przyznanie osobom zasiłku celowego na sfinansowanie kosztów pobytu w placówce zapewniającej całodobową opiekę” – podkreśliło MRPiPS.
Ministerstwo wskazało, że zgodnie z przepisami w noclegowniach, schroniskach dla bezdomnych i ogrzewalniach mogą przebywać jedynie osoby zdolne do samoobsługi, których stan zdrowia nie zagraża zdrowi i życiu innych.
Resort zapewnił, że jest w stałym kontakcie z urzędami wojewódzkimi właściwymi dla opisywanych w mediach w ostatnim czasie placówek m.in. w Zgierzu i Wolicy k. Kalisza; i że podopieczni tych podmiotów otrzymali niezbędną pomoc i opiekę.
Z danych przekazanych przez przedstawicieli MRPiPS wynika, że na koniec 2015 r. w Polsce zarejestrowane były 783 domy pomocy społecznej, w tym: 96 domów dla osób w podeszłym wieku (w których przebywało 6, tys. osób), 95 domów dla osób w podeszłym wieku oraz przewlekle somatycznie chorych (w których przebywało 8,9 tys. osób) a także 15 domów dla osób w podeszłym wieku i niepełnosprawnych fizycznie (w których przebywało 1,4 tys. osób).
W myśl obowiązujących przepisów, domy opieki mogą prowadzić – po uzyskaniu zgody wojewody – jednostki samorządu terytorialnego, kościoły, związki wyznaniowe, organizacje społeczne, fundacje, stowarzyszenia i inne osoby prawne, a także osoby prywatne.
Ministerstwo wskazało, że wojewoda wydaje zgodę na prowadzenie domu pomocy społecznej, jeżeli podmiot o nią występujący spełnia ustawowo określone obowiązki. Wojewoda zobowiązany jest do prowadzenia rejestru domów pomocy społecznej i ogłaszania go corocznie do 30 czerwca. Jeżeli podmiot przestaje spełniać warunki lub obowiązujący standard usług lub nie przedstawi na żądanie wojewody aktualnych dokumentów, otrzymuje termin na spełnienie wymagań, a jeśli się z tego nie wywiąże, wojewoda cofa zezwolenie i wykreśla dom z rejestru.
MRPiPS poinformowało posłów, że na koniec ub.r. zarejestrowanych było 439 placówek prowadzących całodobową opiekę nad niepełnosprawnymi, przewlekle chorymi lub osobami w podeszłym wieku.
Działalność gospodarcza w tym obszarze może być prowadzona po uzyskaniu zgody wojewody. Wymóg uzyskania zgody dotyczy również placówek prowadzonych w ramach działalności statutowej kościołów, organizacji i stowarzyszeń.
Ministerstwo wskazało, że podmiot prowadzący bez zezwolenia placówkę zapewniającą całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub starszym, w której przebywa więcej niż 10 osób podlega karze 20 tys. Kara może być ponowiona – w razie niezaprzestania prowadzenia placówki wojewoda nakłada kolejną karę w wysokości 40 tys. zł. W przypadku stwierdzenia zagrożenia życia lub zdrowia osób przebywających w placówce prowadzonej bez zezwolenia wojewoda może, poza nałożeniem kary pieniężnej, wydać decyzje nakazującą wstrzymanie prowadzenia tej placówki, z nadaniem rygoru natychmiastowej wykonalności. (PAP)