Premier na obchodach Sierpnia'80: Anna Walentynowicz symbolem tamtych dni

2016-08-31, 13:11  Polska Agencja Prasowa
Wystąpienie premier Beaty Szydło podczas uroczystości złożenia kwiatów przed pomnikiem Anny Walentynowic. Fot. PAP/Adam Warżawa

Wystąpienie premier Beaty Szydło podczas uroczystości złożenia kwiatów przed pomnikiem Anny Walentynowic. Fot. PAP/Adam Warżawa

Anna Walentynowicz, poświęcając się walce o godne życie, wolność i solidarność, stała się symbolem tamtych dni - powiedziała w środę w Gdańsku premier Beata Szydło w 36. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. Zaangażowana w pomoc innym sama stała się Anną Solidarnością - podkreśliła.

"Sierpień 1980 r. to był czas, gdy Polacy poczuli się wolni, gdy dzięki determinacji, dzięki zaangażowaniu tych wszystkich, którzy w stoczni potrafili sprzeciwić się władzy, potrafili upomnieć się o prawa pracownicze, o godność, zrobiono pierwszy krok ku wolności" - mówiła premier podczas uroczystości przed pomnikiem Anny Walentynowicz w Gdańsku.

Jak podkreśliła, jednym z bohaterów Sierpnia'80 była Anna Walentynowicz. "Całe życie poświęciła walce o godne życie, wolność i solidarność" - mówiła premier. Według niej, zaangażowana w pomoc innym, Walentynowicz sama stała się Anną Solidarnością. "To właśnie ona, Anna Solidarność, jest symbolem tamtych dni" - podkreśliła Szydło.

Ta prosta kobieta, robotnica miała wystarczającą siłę, odwagę, determinację, by wtedy, gdy przychodziły chwile zwątpienia, zagrzać do walki i do dalszego protestu swoich kolegów - powiedziała Szydło. Mówiła, że Walentynowicz powinna stać się dla nas wzorem do naśladowania. Jak zaznaczyła premier, Walentynowicz nigdy potem nie wyrzekła się ideału Solidarności, budowania wspólnoty i pomocy innym.

"Bardzo łatwo przechodzi się do porządku dziennego nad wydarzeniami, które minęły, cieszy się wolnością, mówi się o bohaterach bardzo często tych z pierwszych stron gazet. Ale trudniej jest zadbać o tych bohaterów, którzy dzisiaj bardzo często mają poczucie krzywdy, zapomnienia" - powiedziała premier.

Podkreśliła, że zadbanie o nich jest naszym obowiązkiem. Zaznaczyła, że ci bohaterowie, tak jak Anna Walentynowicz, walczyli o nasze godne życie, o nas wszystkich.

"Anna Solidarność - wspaniała kobieta, wspaniała Polka, matka, powinna być dla nas wszystkich wzorem. Dzisiaj oddajemy jej cześć i dzisiaj mówimy o tym, że te ideały, za które walczyła Anna Solidarność, które jej zawsze przyświecały, są naszymi ideałami" - zaznaczyła Szydło.

"Dziś oddajemy hołd tym wszystkim, którzy w Sierpniu 1980 roku mieli odwagę sprzeciwić się władzy, którzy dali nam początek wolności, którzy zaczęli budować zręby państwa obywatelskiego, którzy potrafili walczyć o Polskę, o swoje państwo" - mówiła premier.

Szefowa rządu wzięła udział w uroczystości przy pomniku Anny Walentynowicz w Gdańsku Wrzeszczu z okazji 36. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych. Premier złożyła kwiaty przy pomniku w towarzystwie Joanny Dudy-Gwiazdy i Andrzeja Gwiazdy. Kwiaty złożył też m.in. przewodniczący Solidarności Piotr Duda.

Na zakończenie uroczystości zabrał głos Piotr Walentynowicz, wnuk Anny Walentynowicz. Podziękował premier Szydło za jej wystąpienie. "Najwyższy szacunek dla pani i rządu za to, co robicie, za to, że nie pozwalacie, aby zapomniano o ludziach, których zasługi dla Polski są niekwestionowalne, a mimo to przez długie dziesięciolecia ludzi ci byli zagrzebywani w obrzydliwym dole niepamięci" - powiedział.

Zaznaczył, że postać Anny Walentynowicz "usuwano z przestrzeni publicznej za to, że była uczciwa, nie dała się nigdy przekupić i pozostała wierna wartościom i ideałom, z których wywodzi się Solidarność". Dodał, że jego babcia "miała odwagę zdrajcę nazwać zdrajcą, a mordercę mordercą".

W obronie zwolnionej z pracy Anny Walentynowicz 14 sierpnia 1980 r. wybuchł w Stoczni Gdańskiej strajk, który po dwóch tygodniach zakończył się podpisaniem Porozumień Sierpniowych. Legendarna działaczka Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża oraz Solidarności jest jedną z ofiar katastrofy smoleńskiej. (PAP)

Kraj i świat

Kolejna noc protestów w Charlotte po śmierci Afroamerykanina

2016-09-22, 10:01

Niesiołowski: ok. 20 posłów PO podpisało się pod apelem o przywrócenie trzech posłów

2016-09-21, 16:19

Zatonęła łódź z migrantami, co najmniej 29 ofiar

2016-09-21, 16:09

Marszałek Sejmu zwróci się o zwołanie posiedzeń komisji ws. uchwały dot. kompromisu aborcyjnego

2016-09-21, 10:50

Sejm rozpoczął prace nad projektem ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej

2016-09-21, 10:47

Kluby podzielone ws. projektów dot. aborcji; bez dyscypliny w głosowaniu

2016-09-20, 15:45

Zatrzymano osiem osób w związku z zamachem w Nicei

2016-09-20, 14:05

ONZ i Czerwony Krzyż zawieszają pomoc humanitarną dla Syrii

2016-09-20, 13:59

MSZ nie uznaje wyników rosyjskich wyborów parlamentarnych na Krymie

2016-09-20, 09:33

UE nie uznała rosyjskich wyborów na terytorium Krymu

2016-09-20, 09:32
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę