W Afganistanie zginął polski żołnierz
20 marca 2013 roku, podczas wykonywania zadań patrolowych doszło do ataku na polski patrol. W wyniku wybuchu miny pułapki zginął polski żołnierz - starszy szeregowy Paweł Ordyński
Do tragicznego zdarzenia doszło na północny - zachód od Ghazni podczas rutynowego patrolu wykonywanego przez żołnierzy 2 kompanii piechoty zmotoryzowanej ze składu Zgrupowania Bojowego. Zadaniem patrolu było rozpoznanie drogi oraz organizacja punktu kontrolnego. Na drodze pod transporterem opancerzonym typu MRAP eksplodował improwizowany ładunek wybuchowy IED (Improvised Explosive Device).
W wyniku eksplozji, śmierć poniósł st. szer. Paweł Ordyński kierowca transportera, a kolejny polski żołnierz został ranny. Po zdarzeniu nie było kontaktu ogniowego z rebeliantami.
Na miejscu zdarzenia rannemu żołnierzowi została udzielona natychmiastowa pomoc medyczna. Wezwany został śmigłowiec ewakuacji medycznej, który przetransportował rannego do szpitala w bazie Ghazni. Jego stan lekarze oceniają jako stabilny.
*****
Starszy szeregowy Paweł Ordyński pełnił służbę wojskową na stanowisku kierowcy w 12 Brygadzie Zmechanizowanej od 2004 roku. Był bardzo dobrym wojskowym specjalistą ze specjalistycznymi uprawnieniami. To była jego czwarta misja zagraniczna. Wcześniej służył na Bałkanach oraz dwukrotnie w Afganistanie (w latach 2008 – 2009). Miał 29 lat, osierocił syna.
Rodzina zmarłego żołnierza oraz rodzina rannego zostały powiadomioneo zdarzeniu.