Papieża na Wawelu przywita dźwięk dzwonów
Papieża przywita na Wzgórzu Wawelskim dźwięk dzwonów. "Zygmunt" - będzie bił tylko raz, gdy Franciszek będzie wchodził do katedry na spotkanie z polskimi biskupami – powiedział PAP proboszcz parafii archikatedralnej ks. prałat Zdzisław Sochacki.
Dzwon Zygmunt bije podczas świąt kościelnych i w najważniejszych dla Polaków chwilach. Papieża wjeżdżającego na Wzgórze Wawelskie, gdzie odbędzie się jego spotkanie z władzami państwowymi i korpusem dyplomatycznym, przywita jednak inny dźwięk.
"W chwili przyjazdu Franciszka uruchomione zostaną dzwony zwieszone na Wieży Srebrnych Dzwonów: +Herman+ zwany też +Nowakiem+, "Zbyszko" – inaczej +Goworek+, +Maciek+ i odlany dwa lata temu +Jan Paweł II+. Wyjątkowo wszystkie cztery zabrzmią razem” – powiedział PAP ks. Sochacki.
Donośny głos +Zygmunta+ rozlegnie się nad Krakowem nieco później, gdy papież będzie wchodził do Katedry Wawelskiej na spotkanie z biskupami.
Wawelski dzwonnik Marcin Biborski mówił PAP, że bicie potrwa około dziesięciu minut. "Dla nas wielkim przeżyciem jest to, że rozkołyszemy +Zygmunta+ podczas wyjątkowego wydarzenia - Światowych Dni Młodzieży. Patrzymy na młodzież, która przyjeżdża do Krakowa, jak na tą grupę ludzi, która będzie kształtowała świat w przyszłości. Chcielibyśmy, żeby wynieśli z Krakowa wielkie przywiązanie do religii katolickiej i dostrzegli jego wyjątkowość" – mówił Biborski, który jako dzwonnik posługuje od 38 lat.
"Dla nas samych, dzwonników zawsze jest przeżyciem przyjazd głowy Kościoła katolickiego. Każdy z papieży, których witaliśmy był inny i z każdym związane są inne emocje. Na pewno dzwon Zygmunta będzie bił radośnie. Franciszek jest nietuzinkowy. To papież, w którym jest zawsze młody duch. Będziemy to na pewno czuli i chcemy jeszcze raz przekazać, że gościmy go z wielką radością. To jest najważniejsze, żeby wiedział, że Kraków i cała Polska wita go wyjątkowo serdecznie" – powiedział Biborski.
Do Bractwa Dzwonników należą obecnie 32 osoby.
Papież podczas wizyty w katedrze będzie w ciszy modlił się w jednej z kaplic, skieruje też słowo do polskich biskupów. PAP)