Papież modlił się za ofiary zamachów w Bangladeszu i Iraku
Papież Franciszek modlił się w niedzielę za ofiary niedawnych zamachów terrorystycznych w Bangladeszu i w Iraku. Podczas spotkania z wiernymi w południe w Watykanie zachęcał do modlitwy o nawrócenie sprawców przemocy „zaślepionych przez nienawiść”.
Zwracając się do wiernych zebranych na pl. Świętego Piotra na modlitwie Anioł Pański, papież powiedział: „Wyrażam bliskość z rodzinami ofiar i rannych w ataku dokonanym wczoraj w Dhace, a także w Bagdadzie”.
Tak odniósł się do zamachu islamskich terrorystów na kawiarnię w stolicy Bangladeszu, gdzie zabili oni wielu cudzoziemców, wśród nich dziewięciu Włochów oraz do dwóch zamachów w Bagdadzie, w których zginęły 83 osoby.
“Módlmy się razem za zmarłych i prośmy Pana, by nawrócił serca sprawców przemocy zaślepionych przez nienawiść” - mówił Franciszek.
W rozważaniach wskazywał, że zadaniem wierzących jest głoszenie “orędzia nadziei i pocieszenia, pokoju i miłości”. Musi temu towarzyszyć, jak podkreślał, „porzucenie wszelkich powodów do osobistej chwały”.
„Misja chrześcijanina jest wspaniała i skierowana do wszystkich; nikt nie jest z niej wykluczony. Wymaga ona wiele wspaniałomyślności, a przede wszystkim spojrzenia i serca skierowanego w górę, aby przywoływać pomocy Pana” - dodał papież.
Wezwał do modlitwy o to, aby nigdy w Kościele nie zabrakło ludzi ze “wspaniałomyślnymi sercami”.
Na zakończenie spotkania papież pozdrowił m.in. pielgrzymów przybyłych do Rzymu konno. „Niektórzy z nich przyjechali aż z Krakowa”- podkreślił Franciszek.
Są to uczestnicy „Podróży Miłosierdzia przez Europę”. Ta międzynarodowa konna sztafeta wyruszyła w marcu spod Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.
Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)