Szef MSZ: Polska przekazała KE odpowiedź na opinię ws. praworządności
Polska przekazała Komisji Europejskiej odpowiedź na opinię w sprawie praworządności, dotyczącą kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego - poinformował w poniedziałek szef MSZ Witold Waszczykowski.
Dokument ten opisuje prowadzone w polskim parlamencie prace, mające na celu rozwiązanie kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego. Informuje m.in. o projektach ustaw o TK, które zostały złożone w Sejmie.
"Odpowiedź dzisiaj wyszła. Podpisałem w piątek informację, że otrzymałem od pana Timmermansa opinię, przekazałem ją odpowiednim władzom, władze przekazały propozycje do Sejmu, w Sejmie są propozycje zarówno rządu polskiego, czy większości parlamentarnej, jak i są propozycje opozycji i projekty obywatelskie, aby na nowo ułożyć reguły pracy Trybunału Konstytucyjnego" - powiedział w poniedziałek dziennikarzom Waszczykowski, pytany o szczegóły dokumentu.
"Ten proces trwa w parlamencie, również w parlamencie marszałek Sejmu powołał komisję ekspercką, jak i prowadzi dialog polityczny. Tak wygląda moja odpowiedź dla pana Timmermansa" - kontynuował.
Komisja Europejska potwierdziła, że w piątek otrzymała pismo od polskiego ministra spraw zagranicznych, w którym jest informacja o stanie zaawansowania prac nad nową ustawą dotyczącą Trybunału Konstytucyjnego.
"KE przypomina o znaczeniu współpracy, by znaleźć rozwiązanie respektujące polską konstytucję, orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, a także opinię Komisji Weneckiej. KE jest gotowa do kontynuowania dialogu z polskimi władzami, by osiągnąć ten cel" - podkreśliły w oświadczeniu dla PAP służby prasowe KE.
W piątek sejmowa podkomisja, która rozpatrywała cztery projekty zmian prawa ws. Trybunału Konstytucyjnego (autorstwa PiS, PSL, KOD oraz Kukiz'15) przyjęła projekt nowej ustawy o TK; wypracowano go, opierając się na propozycjach PiS, które podkomisja uznała za bazowe. Na środę wyznaczone zostało posiedzenie komisji sprawiedliwości i praw człowieka, na którym rozpatrzony zostanie wypracowany w podkomisji projekt.
Zgodnie z projektem proponowanym przez podkomisję, pełen skład Trybunału to co najmniej 11 sędziów. Orzeczenia co do zasady mają zapadać zwykłą większością głosów, ale w przypadku spraw rozstrzyganych w pełnym składzie część orzeczeń ma zapadać większością 2/3. Chodzi m.in. o sprawy odnoszące się do wybranych zapisów konstytucji, m.in. dotyczących wolności obywatelskich czy zakazu dyskryminacji. Podkomisja przyjęła m.in. poprawkę do projektu, zgodnie z którą po wejściu w życie nowej ustawy opublikowane miałyby zostać wyroki wydane przez TK od 10 marca. Zapis ten nie obejmuje wyroku z 9 marca o niekonstytucyjności grudniowej nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS.
Pod koniec czerwca albo na początku lipca - według marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego - ma zostać upubliczniony raport zespołu ekspertów ds. TK, powołanego w następstwie wydania przez Komisję Wenecką opinii, w której wezwała ona polski parlament do znalezienia rozwiązania sporu wokół Trybunału.
Przyjęta przez KE 1 czerwca opinia w sprawie praworządności to pierwszy etap prowadzonej od stycznia wobec Polski procedury ochrony praworządności w związku z kryzysem wokół Trybunału Konstytucyjnego. Problemy wymagające rozwiązania, na jakie wskazała Komisja, dotyczą sporu o skład TK, publikacji jego wyroków i ich poszanowania oraz treści nowelizacji ustawy o TK z 22 grudnia 2015 roku.
Jeśli KE uzna, że odpowiedź polskiego rządu na opinię nie jest satysfakcjonująca, to może wydać zalecenia w sprawie praworządności, z terminem ich wdrożenia.
Ostatecznym rozwiązaniem jest wniosek do Rady UE (przedstawicieli państw członkowskich) o stwierdzenie naruszeń zasad państwa prawa, zgodnie z art. 7 unijnego traktatu. Artykuł ten pozwala też nałożyć sankcje na kraj łamiący zasady praworządności, jednak aby stwierdzić poważne naruszenie zasad rządów prawa, konieczna jest jednomyślność państw członkowskich.