Szydło w Londynie: Polska przekaże 3 mln euro na rzecz Syrii

2016-02-04, 06:14  Polska Agencja Prasowa

Premier Beata Szydło zadeklarowała w środę w Londynie, że polski rząd wpłaci 3 mln euro do międzynarodowego funduszu na rzecz wsparcia ogarniętej wojną domową Syrii i regionu. Podkreśliła, że polski rząd oręduje, "by problemy rozwiązywać tam, gdzie się rodzą".

Polska premier przyjechała do Londynu w środę wieczorem, aby w czwartek wziąć udział w całodniowej konferencji "Wspierając Syrię i region", na której przedstawiciele ponad 70 państw i organizacji międzynarodowych (m.in. sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun i przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk) będą dyskutować o możliwie najskuteczniejszej odpowiedzi na wyzwania, które stawia kryzys humanitarny w Syrii i państwach sąsiednich.

Zapowiedź polskiego wsparcia finansowego dla Syrii padła podczas ekskluzywnego wywiadu premier z polskojęzycznymi mediami w Wielkiej Brytanii, w tym PAP.

Pytana w trakcie spotkania o stan negocjacji wokół brytyjskiego statusu w UE premier Szydło powiedziała, że jej rząd "zrobi wszystko, żeby wesprzeć Wielką Brytanię, aby ta pozostała we Wspólnocie".

Jak zaznaczyła, w negocjacjach wciąż obecne są "kwestie związane z zasiłkami [socjalnymi dla migrantów zarobkowych z innych państw UE], które są dla Polski w tej chwili problemem". "Negocjacje dopiero rozpoczynają się w piątek; myślę, że znajdziemy kompromis" - oceniła.

Szefowa polskiego rządu dodała, że wśród brytyjskich propozycji reform jest wiele, które polski rząd popiera "bez dyskusji", m.in. te dotyczące wzmocnienia roli parlamentów narodowych i zwiększonej suwerenności państw członkowskich.

Szydło podkreśliła, że w UE jest "wiele problemów", m.in. kryzys związany z napływem uchodźców i migrantów , który "nie tylko nie został rozwiązany, ale przez nierozważne decyzje i nieskuteczne projekty rozwiązań tylko się pogłębił". "Nasz rząd jest bardzo krytyczny wobec wielu decyzji podejmowanych w UE, (...) ale [jednocześnie] nasze bezpieczeństwo jest oparte na Unii Europejskiej" - oceniła.

"Ja sobie nie wyobrażam sytuacji, kiedy Wielka Brytania wychodzi z Unii Europejskiej. To mogłoby oznaczać początek procesu, który prowadziły do przeformowania Unii Europejskiej i być może byłoby początkiem procesu, kiedy także inne państwa podejmują takie decyzje" - powiedziała premier.

Pytana o to, czy ewentualne ograniczenie zasiłków ograniczyłoby liczbę Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii i o to, czy Polska jest atrakcyjna pod kątem ewentualnych powrotów, Szydło podkreśliła, że "dla każdego Polaka jest miejsce w Polsce i każdy, kto chce wrócić - drzwi dla niego są otwarte". Premier przyznała, że zmiany postulowane przez premiera Camerona mogą być "trudne do przyjęcia dla wielu polskich obywateli".

"Ja marzę o tym, żeby wszyscy Polacy, którzy wyjechali do Polski, wrócili, ale jesteśmy wolnym krajem, wolnymi ludźmi i każdy może podejmować decyzje takie, jak uważa i jakie uznaje za korzystne dla siebie. To ogromny przywilej i zdobycz dla Polski, że możemy swobodnie poruszać się, podróżować, mieszać poza granicami naszego kraju. Przez wiele dziesiątków lat było to dla Polaków niedostępne i to jest wielka zdobycz, wielka wolność" - powiedziała.

Szydło przypomniała także, że rząd pracuje nad szeregiem rozwiązań, które w jej ocenie miałyby ułatwić życie w Polsce, m.in. uruchomienie dopłat w ramach programu Rodzina 500+ i uproszczenie procesu zakładania firm. Jak powiedziała premier, zmiany miały być inspirowane rozwiązaniami stosowanymi w Wielkiej Brytanii.

W środę wieczorem premier spotkała się w polskiej ambasadzie z blisko 200 liderami środowisk polonijnych w Wielkiej Brytanii. W piątek z wizytą do Warszawy wybiera się szef brytyjskiego rządu, David Cameron, który przed zaplanowanym na 18-19 lutego szczytem Rady Europejskiej będzie próbował przekonać polski rząd do swoich planów reformy UE.

Jeśli porozumienie między Wielką Brytanią a pozostałymi 27 państwami członkowskimi zostanie zawarte jeszcze w lutym, do historycznego referendum ws. brytyjskiej przyszłości we Wspólnocie dojdzie najprawdopodobniej w czwartek, 23 czerwca.

Z Londynu Jakub Krupa (PAP)

Kraj i świat

Ziobro: nie ma śledztwa przeciw Rzeplińskiemu, jest postępowanie sprawdzające

2016-04-01, 17:46
Macierewicz: Anakonda16 ma pokazać możliwości NATO

Macierewicz: Anakonda16 ma pokazać możliwości NATO

2016-04-01, 17:41

Sejm: Kluby za pracami nad uchyleniem karania za znieważenie prezydenta

2016-04-01, 16:25

Szef MSZ: śmierć Hansa-Dietricha Genschera - wielką stratą

2016-04-01, 16:22

Premier: ponad 20 tys. wniosków w programie 500 plus

2016-04-01, 11:29

Premier odwołała prezesa GUS

2016-04-01, 11:28

Czabański: ostateczna wersja projektu ustawy medialnej - w przyszłym tygodniu

2016-03-31, 19:07

Przyczyną wypadku limuzyny prezydenta najechanie na leżący na jezdni przedmiot

2016-03-31, 16:47

Ruszył proces ws. organizacji lotu do Smoleńska

2016-03-31, 16:46

W Sejmie spotkanie liderów ośmiu partii

2016-03-31, 13:07
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę