W sobotę trzecia rocznica śmierci kard. Józefa Glempa
W sobotę przypada trzecia rocznica śmierci prymasa seniora kard. Józefa Glempa. W tym dniu kard. Kazimierz Nycz w warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela odprawi mszę św. o łaskę zbawienia i wieczny pokój dla niego.
Po mszy kard. Nycz będzie się modlił przed sarkofagiem kard. Glempa w podziemiach archikatedry warszawskiej.
Jak informuje biuro prasowe Archidiecezji Warszawskiej, w sobotę od rana do późnych godzin wieczornych będzie możliwość modlitwy w podziemiach archikatedry, w których znajduje się miejsce spoczynku kard. Józefa Glempa.
Prymas senior kard. Józef Glemp zmarł 23 stycznia 2013 roku. Miał 83 lata. Zgodnie ze swą wolą, został pochowany Krypcie Arcybiskupów Warszawskich w podziemiach stołecznej archikatedry św. Jana Chrzciciela.
W uroczystościach pogrzebowych kardynała Glempa uczestniczyli przedstawiciele najwyższych władz państwowych z prezydentem Bronisławem Komorowskim na czele, 110 kardynałów i biskupów z Polski i innych krajów oraz kilkuset księży, przedstawiciele innych Kościołów, różnych organizacji i instytucji oraz tłumy wiernych.
W czasie uroczystości pogrzebowych ówczesny prezydent Bronisław Komorowski podkreślił, że prymas Polski kard. Józef Glemp "był dobrym synem ojczyzny, głębokim patriotą, zwolennikiem dialogu i porozumienia; troszczył się o narodową jedność". Jak dodał, kard. Glemp był prymasem "czasów trudnej rzeczywistości - rzeczywistości stanu wojennego i czasów zmiany przełomu lat 80. i 90., okresu budowania Polski wolnej i demokratycznej".
Komorowski zaznaczył, że kard. Glemp był prymasem "czasów trudnej rzeczywistości, rzeczywistości stanu wojennego i czasów zmiany przełomu lat 80. i 90., okresu budowania Polski wolnej i demokratycznej", ale - dodał - "prymas był przede wszystkim człowiekiem Kościoła".
Natomiast ówczesny prymas Polski abp Józef Kowalczyk powiedział o kard. Glempie w homilii pogrzebowej, że "odchodzi od nas człowiek wielkiego autorytetu i mądrości; ostatni z wielkich prymasów Polski".
Abp Kowalczyk przypomniał, że trudną próbą dla kard. Glempa było ogłoszenie przez komunistyczne władze stanu wojennego. "Prymas okazał się jednak człowiekiem pełnym wiary i nadziei, spokojnym, roztropnym. Ufał, że dobro, sprawiedliwość i wzajemne zrozumienie ostatecznie zwyciężą" - mówił.
"Przestrzegał, mimo braku zrozumienia i poparcia ze strony wielu ludzi i środowisk, przed bratobójczym rozlewem krwi. W trudnych dniach stanu wojennego i w latach 80. konsekwentnie podejmował wiele zabiegów, by mogły zapanować wzajemne porozumienie, przebaczenie i jedność. W tych swoich działaniach był bowiem wierny swojemu biskupiemu zawołaniu: +Caritati in iustitia+ (Przez sprawiedliwość do miłości)" - podkreślił abp Kowalczyk.
Kard. Glemp urodził się 18 grudnia 1929 r. w Inowrocławiu, w rodzinie robotniczej. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1956 r. w Gnieźnie z rąk bp. Franciszka Jedwabskiego, a sakrę biskupią w 1979 r. z rąk kard. Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Tysiąclecia.
Przez 23 lata (do 2004 r.) przewodził Konferencji Episkopatu Polski; zastąpił kard. Stefana Wyszyńskiego, którego był sekretarzem. Do 2009 r. pełnił urząd prymasa Polski. Kard. Glemp stał na czele Kościoła w Polsce w czasie stanu wojennego, przemian ustrojowych w 1989 roku oraz integracji z Unią Europejską.
Urząd prymasa kard. Glemp objął w czasie, kiedy rodziła się Solidarność. Już w pierwszym roku jego urzędowania ogłoszono stan wojenny. Jego wezwania o zachowanie spokoju i zaniechanie bratobójczej walki, wygłoszone 13 grudnia 1981 r. w warszawskim kościele Matki Boskiej Łaskawej, komunistyczna propaganda usiłowała wykorzystać do wmówienia, że prymas kolaboruje z władzą i określania go mianem "czerwonego prymasa".
Prymas senior przyczynił się do organizacji pielgrzymek do naszego kraju papieży: Jana Pawła II i Benedykta XVI. Rozpoczął i prowadził dialog z Kościołem prawosławnym w Rosji, którego efektem był wspólny dokument wzywający do pojednania Polaków i Rosjan.
Episkopat Polski pod przewodnictwem kard. Glempa prosił o wybaczenie wszelkiego zła, jakie ze strony Polaków dotknęło Żydów w Jedwabnem i innych miejscach. Zainicjował proces beatyfikacyjny ks. Jerzego Popiełuszki na szczeblu archidiecezji warszawskiej. (PAP)