Ewakuacja platform wiertniczych na Morzu Północnym z powodu sztormu
Silny sztorm na Morzu Północnym zmusił w czwartek koncerny naftowe do ewakuacji pracowników z platform wiertniczych i wstrzymania produkcji. Instalacjom wiertniczym zagrażała dryfująca w ich kierunku barka, która w czasie porywistego wiatru zerwała się z kotwicy.
W środę późnym wieczorem norweski koncern energetyczno-naftowy Statoil podał, że jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne, gdy potężna fala uderzyła w platformę wiertniczą na polu Troll, w pobliżu wybrzeża Norwegii. Platforma ta należy do chińskiej firmy China Oilfield Services Ltd.
Od środy na Morzu Północnym szaleje sztorm. Wieczorem silny wiatr i wysokie fale spowodowały zerwanie się kotwicy barki, która w czwartek dryfowała w kierunku platform.
Z tego powodu chwile grozy przeżyli pracownicy kilku platform wiertniczych. Gigant naftowy BP zalecił całkowitą ewakuację swej platformy na polu Valhall. Amerykański koncern energetyczny ConocoPhillips wstrzymał wydobycie na polach naftowych Eldfisk i Embla. Pracownicy opuszczali platformę Eldfisk, w którą mogła uderzyć barka. Rzecznik firmy powiedział, że ewakuowano 145 osób.
Rzecznik BP Jan Erik Geirmo poinformował, że koncern postanowił przerwać produkcję w Valhall. Ewakuowano 71 osób, które przebywały na platformie.
Dzienna produkcja na polu Valhall, którego współwłaścicielem jest amerykańskia firma Hess, wynosi 50 tys. baryłek ropy.
Zagrożenie minęło w południe. Przedstawiciel norweskiego centrum ratowniczego poinformował, że barka ominęła platformę Valhall.
W kierunku norweskiego wybrzeża w czwartek płynie ruchoma platforma firmy China Oilfield Services Ltd. Ma do niego dotrzeć w ciągu dnia. Z platformy ewakuowano 50 spośród 106 pracowników.(PAP)