Samolot musiał zwrócić, bo na pokładzie widziano szczura

2015-12-31, 10:32  Polska Agencja Prasowa

Lecący do Londynu samolot indyjskich linii lotniczych Air India musiał zawrócić do Bombaju trzy godziny po starcie, gdyż pasażerowie zauważyli szczura na pokładzie - poinformował w czwartek przewoźnik.

Do incydentu doszło w środę. Chociaż załoga Boeinga 787 Dreamliner nie znalazła gryzonia, pilot postanowił wrócić do Bombaju, mając na uwadze bezpieczeństwo pasażerów - podały linie.

Podstawiono kolejny samolot, którym 240 pasażerów dotarło do Londynu.

Maszyna, w której widziano szczura, zostanie zdezynfekowana. Pracownicy techniczni będą musieli się też upewnić, że gryzoń nie zniszczył sprzętu ani nie przegryzł kabli - przekazał przedstawicieli indyjskiego przewoźnika.

Już wcześniej w samolotach Air India dochodziło do podobnych incydentów. W lipcu maszyna lecąca z Delhi do Mediolanu musiała zawrócić, gdyż podejrzewano, że na pokładzie jest szczur.

Agencje zauważają, że środa nie była szczęśliwym dniem dla indyjskiego przewoźnika. W mieście Amritsar na północnym zachodzie Indii pilot przerwał start maszyny lecącej do Dubaju, gdyż podczas kołowania zauważył psa na pasie startowym. Samolot miał czterogodzinne opóźnienie.

Z kolei na lotnisku w Newark, w amerykańskim stanie New Jersey, w maszynę indyjskich narodowych linii, która przyleciała z Bombaju, uderzył pojazd cateringowy. Inżynierowie oceniają szkody.

Dwa tygodnie temu jeden z pracowników obsługi naziemnej lotniska w Bombaju został wciągnięty przez włączony silnik Airbusa A319. Mężczyzna zmarł na miejscu. Air India nazwały ten incydent "dziwnym wypadkiem".(PAP)

Kraj i świat

Straż pożarna: tragiczny bilans Wigilii - w pożarach zginęło 5 osób

2015-12-26, 12:09

11 lat minęło od tsunami w basenie Oceanu Indyjskiego

2015-12-26, 10:21

Francuska dziennikarka zmuszona do opuszczenia Chin po krytyce władz

2015-12-26, 10:19

Silne trzęsienie ziemi w północnym Afganistanie i Pakistanie

2015-12-26, 10:18

Antymuzułmańskie zamieszki na Korsyce

2015-12-26, 10:16

Pożar rodzinnego domu Billa Clintona - możliwe podpalenie

2015-12-26, 10:16

Setki afrykańskich migrantów próbowały szturmem przedostać się do Ceuty

2015-12-25, 18:20

Dotychczasowy szef dyplomacji ma być premierem Gruzji

2015-12-25, 16:12

Niebezpiecznie w Tatrach; zginął turysta

2015-12-25, 16:06

Podejrzany o zabicie rodziny w Rudzie Śląskiej nie żyje

2015-12-25, 12:17
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę