Od środy na drogach może być znacznie tłoczniej - świąteczne wyjazdy

2015-12-23, 08:39  Polska Agencja Prasowa

Od środy na polskich drogach może być bardzo tłoczno, wiele osób zdecyduje się jeszcze przed Wigilią, wyjechać do rodziny. Policjanci apelują o "zdjęcie nogi z gazu", cierpliwość i - jeśli to możliwe - wcześniejszy wyjazd w podróż.

"Pamiętajmy o tym, że choć temperatury są, jak na grudzień, dość wysokie, może się zdarzyć, że jezdnia będzie śliska. W wielu rejonach kraju może padać deszcz, a nawet deszcz ze śniegiem. Do tego dochodzą poranne mgły i szybko zapadający zmrok" - podkreśla w rozmowie z PAP Iwona Kuc z zespołu prasowego Komendy Głównej Policji.

Apeluje m.in. o dostosowanie prędkości do warunków na drodze, bo brawura jest nadal najczęstszą przyczyną drogowych tragedii.

"Na drogach mogą tworzyć się korki, nie próbujmy nadrabiać czasu prędkością. Jeśli możemy, wyjedźmy w podróż wcześniej, tak by spokojnie bez nerwów dojechać do celu. Z naszego doświadczenia wynika, że do wielu wypadków dochodzi na ostatnich kilometrach, kiedy kierowca wie, że już dojeżdża. Wtedy zazwyczaj zaczyna nam się spieszyć. Jedźmy ostrożnie, rozważnie, by te święta były dla nas szczęśliwe i spokojne" - apelowała Kuc.

Ci, którzy jeżdżą brawurowo powinni też pamiętać, że za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w terenie zabudowanym traci się prawo jazdy. Obowiązuje też zapis, który daje policji możliwość odebrania prawa jazdy za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego; policja występuje wtedy do sądu o czasowe odebranie kierowcy prawa jazdy.

W jakich sytuacjach? Przykładowo, kiedy kierowca wyprzedza na trzeciego, wpycha się pomiędzy inne pojazdy, kiedy zmusza inny pojazd, żeby zjechał na pobocze lub kiedy wymija auto, które zatrzymało się przed przejściem, żeby przepuścić pieszego.

"Jeśli wyruszamy w dłuższą podróż zaplanujmy ją" - dodała Kuc. Przypomina, że bagaże powinny być bezpiecznie spakowane, najlepiej w bagażniku. "Wszystkie przedmioty, które znajdują się w kabinie samochodu, niezabezpieczone, mogą być - np. podczas ostrego hamowania - dużym zagrożenie dla pasażerów i samego kierowcy" - podkreśliła.

Zaapelowała też, by wyruszając w drogę, wziąć ze sobą termos z ciepłym piciem, koce. "Może się zdarzyć, że na dłużej utkniemy gdzieś w korku, warto się zabezpieczyć" - zaznaczyła

Policjanci, podczas drogowych kontroli, będą też m.in. sprawdzać sposób przewożenia dzieci i to, czy wszyscy mają zapięte pasy. Przypominają, że pas powinien przylegać do ciała; nie może być zbyt luźny, a tak często się dzieje, gdy zapinamy go na zimowych kurtkach. Warto też sprawdzić czy fotelik dla dziecka jest dobrze zamocowany, a dziecko bezpiecznie w nim zapięte.

Okres jesienny i zimowy to też czas kiedy na drogach ginie najwięcej pieszych. "Wcześnie zapada zmrok, w ciemnych ubraniach są gorzej widoczni. Wystarczy jakiś element odblaskowy, by to zmienić. Pamiętajmy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami pieszy może się poruszać bez elementów odblaskowych po zmierzchu jedynie po drodze przeznaczonej wyłącznie dla niego lub po chodniku, bądź w strefie zamieszkania, gdzie ma pierwszeństwo przed pojazdem" - zaznaczyła Kuc.

Jak dodała nie będzie też żadnej pobłażliwości, dla tych którzy wsiądą za kierownicę po pijanemu. Od maja obowiązują zaostrzone kary dla tych, którzy zdecydują się na jazdę "na podwójnym gazie".

Niezależnie od orzeczonej kary (gdy zawartość alkoholu we krwi kierowcy wynosi od 0,2 do 0,5 promila - grozi im zakaz prowadzenia pojazdów i m.in. do 30 dni aresztu; jeśli stężenie alkoholu przekracza 0,5 promila, kierowcy grozi do 2 lat więzienia - PAP), sąd ma obligatoryjnie orzekać świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się tego czynu oraz nie mniejszej niż 10 tys. zł, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości.

"Wyjeżdżając na święta pamiętajmy też o zabezpieczeniu mieszkania - zamknięciu okien, drzwi, włączeniu alarmu. Po prośmy sąsiadów, by zwrócili uwagę, czy nie dzieje się nic niepokojącego. Te osoby, które będą korzystać z komunikacji publicznej, powinny natomiast uważać na kieszonkowców" - dodała Kuc.(PAP)

Kraj i świat

Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

Powstaje wstrzykiwany rozrusznik serca. W jego pracy pomoże telefon komórkowy

2024-09-04, 11:55
Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

Przeszukanie w domu Roberta Bąkiewicza. Chodzi o Marsz Niepodległości z 2018 roku

2024-09-04, 10:15
W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

W rosyjskim nocnym ataku na Lwów zginęło siedem osób, w tym troje dzieci

2024-09-04, 09:41
Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

Minister Domański: Dzięki zmianom samorządy otrzymają o 345 miliardów złotych więcej w ciągu 10 lat

2024-09-03, 17:29
Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

Katalog polskich produktów zbrojeniowych zaprezentowany podczas targów w Kielcach

2024-09-03, 12:47
Jest list gończy za twórcą marki Red is Bad. Poszukiwania Pawła Szopy

Jest list gończy za twórcą marki „Red is Bad”. Poszukiwania Pawła Szopy

2024-09-03, 10:50
Państwowy pogrzeb w Chojnicach. Pochowano szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni [zdjęcia]

Państwowy pogrzeb w Chojnicach. Pochowano szczątki ponad 700 ofiar niemieckich zbrodni [zdjęcia]

2024-09-02, 12:55
Rosyjska rakieta o mało nie zniszczyła Polskiego Cmentarza Wojennego w Bykowni

Rosyjska rakieta o mało nie zniszczyła Polskiego Cmentarza Wojennego w Bykowni

2024-09-02, 10:37
Minister zaprasza na spotkanie. Reakcja na apel Rady Polskich Mediów ws. zabójstwa Jarosława Ziętary

Minister zaprasza na spotkanie. Reakcja na apel Rady Polskich Mediów ws. zabójstwa Jarosława Ziętary

2024-09-01, 21:18
Wielka Brytania: Tragedia w Staines-upon-Thames. W domu znaleziono martwą polską rodzinę

Wielka Brytania: Tragedia w Staines-upon-Thames. W domu znaleziono martwą polską rodzinę

2024-09-01, 15:57
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę