Nowoczesna złożyła zawiadomienie do prokuratury ws. Kempy
Nowoczesna złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez szefową KPRM Beatę Kempę w związku ze sprawą publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Klub Nowoczesnej proponuje również zmiany w ustawie o ogłaszaniu aktów normatywnych.
"Dzisiaj minister Beata Kempa dokonała przestępstwa na oczach wszystkich obywateli, więc złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 231 kodeksu karnego - niedopełnienia obowiązku niezwłocznego opublikowania orzeczenia TK" - powiedziała w piątek rzeczniczka klubu Kamila Gasiuk-Pihowicz.
W jej opinii, Kempa jako szefowa KPRM przekroczyła także swoje kompetencje, "poprzez uzurpowanie sobie prawa, by opóźniać ogłoszenie takiego orzeczenia i uzurpowanie sobie prawa do oceny, czy orzeczenie TK jest zgodne z prawem, czy nie". "Art. 190 konstytucji mówi jednoznacznie, że orzeczenia TK mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne" - dodała posłanka Nowoczesnej.
Zgodnie z art. 231 kodeksu karnego, "funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".
Beata Kempa w piśmie do prezesa TK Andrzeja Rzeplińskiego napisała, że do wyznaczenia składu orzekającego 3 grudnia, TK zastosował pozaustawowe kryterium, co oznacza naruszenie konstytucji, a skutkiem, w ocenie szefowej KPRM, jest nieważność wyroku. Publikacja wyroku TK została wstrzymana. Beata Kempa zwróciła się do prezesa TK o wyjaśnienia. Prof. Rzepliński w odpowiedzi napisał, że ogłaszanie wyroków TK jest obowiązkiem konstytucyjnym i podlega wykonaniu niezwłocznie.
Po południu szefowa KPRM oświadczyła, że zwyczajowo wyroki Trybunału Konstytucyjnego publikowane są przez Kancelarię Premiera w terminie od 3 do 9 dni. "Nie jesteśmy zatem w żadnej zwłoce, nie przekraczamy terminów w tym zakresie" - zapewniała. Jak mówiła, nie otrzymała wyjaśnień od prezesa TK, dlaczego skład orzekający Trybunału został zmniejszony i "czy w związku z tym nie zachodzi przesłanka do stwierdzenia nieważności orzeczenia".
Klub Nowoczesnej zapowiedział też złożenie w Sejmie projektu nowelizacji ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych. Chce doprecyzować, że orzeczenia TK powinny być ogłaszane niezwłocznie, nie później niż w ciągu trzech dni od momentu, gdy trafią do organu zobowiązanego do publikacji.
"Orzeczenia nie wpływałyby do prezesa Rady Ministrów, ale prezes TK przekazywałby je bezpośrednio do szefa Rządowego Centrum Legislacyjnego" - podkreśliła Gasiuk-Pihowicz. (PAP)