Film o odbudowie Warszawy w BBC Four
Odbudowa Warszawy może posłużyć za wzór dla rekonstrukcji historycznych miast, które są niszczone przez terrorystów - argumentują autorzy filmu dokumentalnego "Resurrecting History: Warsaw". Na środę wieczorem emisję filmu zaplanowano w BBC Four.
Wcześniej film został zaprezentowany na przedpremierowym pokazie w polskiej ambasadzie w Londynie. Wybrane klipy udostępniono na stronach internetowych BBC.
Dokument opowiada o skali i procesie odbudowy miasta po zniszczeniach drugiej wojny światowej przez pryzmat wspomnień jednego z najbardziej znanych brytyjskich historyków architektury Dana Cruickshanka. Brytyjczyk mieszkał w Warszawie jako kilkuletnie dziecko, kiedy w latach 50. jego ojciec Graham był korespondentem komunistycznego dziennika "Daily Worker".
Po blisko sześćdziesięciu latach Cruickshank wrócił do Warszawy, aby odkryć zupełnie inne miasto niż to, które pamiętał z dzieciństwa. "To było dumne, ale zrujnowane miasto, które wymagało kompletnej rekonstrukcji tożsamości i architektury. Wracając po latach, chciałem zobaczyć, jak wygląda dziś" - powiedział w rozmowie z PAP.
Prace nad godzinną produkcją trwały łącznie kilka miesięcy. "Staraliśmy się grać na pamięci i wspomnieniach Dana: zatrzymaliśmy się w hotelu, w którym był jako dziecko; odwiedzaliśmy miejsca, które pamiętał i rysował jako dziecko - obserwowaliśmy, jak się zmieniły" - powiedział PAP producent filmu Basil Comely.
Kamera towarzyszy Cruickshankowi m.in. podczas jego pierwszej po latach wizyty na Rynku Starego Miasta i w dawnym mieszkaniu na ulicy Świętojańskiej, a także w kluczowych miejscach, które pomagają mu zrozumieć fenomen odbudowy miasta: w Fotoplastikonie, Muzeum Powstania Warszawskiego i na Zamku Królewskim.
"Warszawa to dla mnie symbol niezłomności i niesamowita inspiracja. Jeśli naziści lub - jak dzisiaj - terroryści islamscy burzą miasto, musimy je odbudować, przywrócić do życia. Rekonstrukcja polskiej stolicy jest przykładem odważnego projektu odzyskiwania straconej przestrzeni dla przyszłych pokoleń, niezależnie od przeciwności losu" - podkreślił w rozmowie z PAP Cruickshank, wskazując na zniszczone przez Państwo Islamskie miasta na Bliskim Wschodzie, np. syryjską Palmyrę.
"Pamiętam powojennych warszawiaków, dotkniętych koszmarem wojny w równym stopniu, co otaczająca ich architektura: smutnych, przytłoczonych, zmagających się z traumą po stracie. Dziś widać, że udało się to zerwane połączenie odbudować: mieszkańcy miasta pulsują niesamowitą energią i dumą z tego, gdzie mieszkają. Chyba nigdzie nie spotkałem ludzi, którzy byli aż tak zdeterminowani, żeby pokazać mi swoje ukochane miejsca, pochwalić się miastem, w którym żyją" - podkreślał Cruickshank.
"Śmiało można powiedzieć, że niedoceniana często Warszawa jest jednym z najciekawszych nowoczesnych, dynamicznie rozwijających się miast Europy" - ocenił Cruickshank, porównując polską stolicę do Shoreditch, dzielnicy uznawanej za kreatywne centrum Londynu.
"To niesamowite, ile macie oryginalnych, niezależnych knajpek, kawiarenek. Pod tym względem zachodnie miasta stały się nudnymi kopiami tych samych logotypów i sieci handlowych. Warszawa ma niepowtarzalny charakter" - powiedział.
Ambasador RP w Londynie Witold Sobków przypominał, że "Warszawa była niegdyś uważana za Paryż północy", zanim została zniszczona podczas dramatu wojny i dwóch powstań - w getcie i Powstania Warszawskiego. "Od wejścia Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku miasto dynamicznie się jednak rozwija, a jego unikatowy charakter ewoluuje" - powiedział.
Z Londynu Jakub Krupa (PAP)