Według GUS, ośmiu na dziesięciu Polaków jest zadowolonych z życia
Ośmiu na dziesięciu Polaków jest - ogólnie rzecz biorąc - zadowolona ze swojego życia. Tylko 4 proc. jest z życia niezadowolonych. Dwie trzecie z nas uważa, że to, co robimy, ma sens - wynika z badania przeprowadzonego przez Główny Urząd Statystyczny.
Zdecydowana większość z nas - 78 proc. - "ogólnie rzecz biorąc" jest zadowolona ze swojego życia. Niezadowolonych jest tylko 4 proc. Polaków. Poziom satysfakcji życiowej jest zróżnicowany społecznie - wynika z II edycji Badania spójności społecznej, przeprowadzonego w pierwszej połowie 2015 r.
Najbardziej zadowoleni z życia są uczniowie i studenci (ok. 87 proc.), najmniej – renciści (56 proc.) i bezrobotni (ok. 64 proc.).
Generalnie, osoby młodsze znacznie częściej niż osoby starsze wskazują, iż są zadowolone z życia. W najmłodszej w grupie wiekowej (16-24 lata) ogólną satysfakcję z życia zadeklarowało ok. 85 proc. osób. Wśród najstarszych (w wieku 75 lat i więcej) odsetek ten wyniósł ok. 71 proc.
Czynnikiem różnicującym poziom ogólnego zadowolenia z życia jest też wykształcenie. W grupach o wyższym poziomie wykształcenia obserwowane są wyższe odsetki osób zadowolonych, niż w grupach gorzej wykształconych. Najniższy poziom ogólnej satysfakcji z życia odnotowano wśród osób z wykształceniem co najwyżej gimnazjalnym (ok. 68 proc.). Odsetek ten był o niemal 19 pkt proc. niższy niż wśród osób deklarujących wykształcenie magisterskie lub wyższe (87 proc.).
Ze względu na status na rynku pracy najbardziej zadowoleni z życia ogólnie są rolnicy - 75,5 proc., pracownicy najemni - 73,1 proc. i pracujący na własny rachunek - 70,6 proc. Najwyższe niezadowolenie odnotowano wśród rencistów - 33,7 proc. i bezrobotnych - 29,7 proc.
Polacy najbardziej zadowoleni są z relacji z innymi; zadowolenie z relacji z przyjaciółmi i znajomymi deklaruje ok. 84 proc., z relacji rodzinnych - ok. 77 proc. badanych.
Najmniej cieszy nas sytuacja finansowa, w tym dochody. Ze swojej sytuacji finansowej zadowolonych jest ok. 37 proc., a negatywnie tę sferę życia ocenia prawie jedna trzecia Polaków (32 proc. osób niezadowolonych, w tym 9 proc. bardzo niezadowolonych).
W większości uważamy, że to, co robimy w życiu, ma sens. Z taką opinią zgodziło się ok. 67 proc. biorących udział w badaniu. Poziom poczucia sensu w życiu jest różny w poszczególnych grupach wiekowych. Wśród osób w wieku 16-24 lata jest najwyższy - niemal trzy na cztery osoby (ok. 74 proc.) uznają, iż to, czym zajmują się w życiu, ma sens.
Ogólnie, poczucie sensu w życiu powyżej średniej dla całej populacji obserwowane jest we wszystkich grupach wiekowych do 55. roku życia. Powyżej tego wieku odsetek osób deklarujących poczucie sensu w życiu systematycznie maleje, osiągając poziom ok. 52 proc. wśród osób w wieku 75 lat lub więcej.
Odczuwanie sensu w życiu wzrasta wraz z osiągniętym poziomem wykształcenia. Wśród osób z wykształceniem co najwyżej gimnazjalnym odsetek osób uważających, iż to czym się zajmują w życiu ma sens, wynosi ok. 54 proc., podczas gdy wśród osób najlepiej wykształconych, które uzyskały wykształcenie magisterskie lub wyższe, jest to 76 proc.
Zdecydowana większość z nas pozytywnie podchodzi do przyszłości. Ze stwierdzeniem "optymistycznie patrzę w przyszłość" zgadzają się 2 na 3 osoby (66,4 proc.). Przeciwnego zdania jest ok. 8 proc., natomiast neutralną opinię na ten temat wyraża ok. 23 proc. Polaków.
Połowa badanych deklaruje ogólnie dobre samopoczucie emocjonalne, natomiast kumulację negatywnych stanów emocjonalnych - ok. 5 proc. Ponad jedna trzecia z nas (ok. 36 proc.) jest zadowolona ze swojego życia "ogólnie rzecz biorąc", jednocześnie ma poczucie sensu w życiu oraz charakteryzuje się dobrym samopoczuciem. GUS określa te grupę jako osoby "o wysokim poziomie dobrobytu subiektywnego".
Z ilości czasu wolnego, sposobu, w jaki go spędza, zadowolonych jest nieco ponad 60 proc. osób. Niecałe 60 proc. zadowolonych jest ze swego stanu zdrowia.
GUS przeprowadził Badanie spójności społecznej w pierwszej połowie 2015 r. Wzięło w nim udział prawie 14 tys. osób w wieku 16 lat i więcej. (PAP)