Odnaleziono samochód, który mógł posłużyć do ataku w Paryżu
Policja odnalazła na przedmieściach Paryża samochód, który mógł być wykorzystany przez zamachowców do przeprowadzenia piątkowych ataków w stolicy Francji. W środku były karabiny Kałasznikowa tego samego typu, jakiego użyto w zamachach. Informację taką podała AFP; powołała się na źródło we francuskim wymiarze sprawiedliwości.
Policja znalazła czarny samochód marki Seat w Montreuil, 6 km na wschód od Paryża. Może to być ten sam pojazd, który posłużył terrorystom do ataków na bar "Le Carillon" i restaurację "Le Petit Cambodge" na ulicy Alibert w X dzielnicy Paryża.
Paryski prokurator Francois Molins mówił w sobotę, że uzbrojeni napastnicy podjechali na ulicy Alibert czarnym seatem i następnie otworzyli ogień z broni automatycznej zabijając 15 osób i raniąc 10.
Wcześniej AP informowała, że zidentyfikowano tożsamość jednego z zamachowców samobójców, to 29-letni Ismael Mostefai pochodzący z Chartres. AFP informuje, że w ramach toczącego się śledztwa zatrzymano siedmiu członków jego rodziny.
W sześciu zamachach w Paryżu życie straciło co najmniej 129 osób, a około 350 zostało rannych. Zginęło siedmiu terrorystów, z których sześciu wysadziło się w powietrze. Do zamachu przyznało się Państwo Islamskie (IS). (PAP)