NPW: rosyjskie śledztwo ws. katastrofy Tu-154 przedłużone do 10 marca 2016 r.

2015-10-29, 15:50  Polska Agencja Prasowa

Rosyjskie śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej zostało przedłużone do 10 marca przyszłego roku - poinformowała Naczelna Prokuratura Wojskowa. Polska prokuratura otrzymała taką informację od rosyjskiego Komitetu Śledczego.

"Do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynął wniosek Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej, zawierający postulat przekazania polskim obywatelom uznanym w rosyjskim śledztwie dotyczącym katastrofy Tu-154 za osoby pokrzywdzone zawiadomienia o przedłużeniu terminu tego śledztwa do 10 marca przyszłego roku" - powiedział mjr Marcin Maksjan z NPW.

Dodał, że wniosek ten jest obecnie realizowany przez polską prokuraturę; zawiadomienia trafią do wskazanych we wniosku 81 osób mających w rosyjskim śledztwie status pokrzywdzonego. W polskim śledztwie w sprawie katastrofy Tu-154 jest ponad 180 pokrzywdzonych, jednak między polskim a rosyjskim prawem występuje w tej kwestii różnica. Jak zaznaczył mjr Maksjan, w Polsce osobą pokrzywdzoną w śledztwie zostaje się z mocy prawa, w Rosji jest to decyzja prokuratury.

Prowadząca polskie śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej warszawska Wojskowa Prokuratura Okręgowa nadal oczekuje natomiast na informację z Rosji o tym, czy skutecznie doręczono dwóm rosyjskim obywatelom - członkom Grupy Kierowania Lotami z lotniska Smoleńsk-Północny - wezwań w celu ogłoszenia im postanowień o przedstawieniu zarzutów i przesłuchania w charakterze podejrzanych w siedzibie polskiej prokuratury wojskowej.

W końcu marca tego roku WPO wydała postanowienie o postawieniu zarzutów dwóm kontrolerom lotów ze Smoleńska. Jednemu zarzuca się sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy, a drugiemu - nieumyślne sprowadzenie katastrofy. Formalnie grozi im do ośmiu lat więzienia.

Polscy prokuratorzy chcą też zwrotu wraku oraz tzw. czarnych skrzynek tupolewa, które są w gestii rosyjskiej prokuratury. Rosjanie od dawna deklarują przekazanie wraku i skrzynek stronie polskiej, ale dopiero po zakończeniu swojego postępowania w sprawie katastrofy.

Mjr Maksjan poinformował także, że w ostatnich dniach WPO otrzymała kolejną uzupełniającą opinię fizykochemiczną z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji. O tą opinię zwrócono się po wniosku złożonym jeszcze w styczniu przez pełnomocnika części bliskich ofiar katastrofy mec. Piotra Pszczółkowskiego. "Aktualnie trwa analiza tej opinii uzupełniającej i porównywanie jej z opinią główną, wcześniejszymi opiniami uzupełniającymi i pozostałym materiałem dowodowym" - zaznaczył prokurator.

W początkach kwietnia zeszłego roku WPO informowała, że biegli z CLKP nie znaleźli śladów po wybuchu na pokładzie samolotu Tu-154M. Wnioski biegłych - liczącą ok. 1,3 tys. stron opinię - opublikowano wtedy na stronach internetowych prokuratury; głosiła, że zarówno na ciałach, jak i na częściach samolotu oraz pozostałych przedmiotach nie ujawniono śladów materiałów wybuchowych ani substancji powstałych w wyniku degradacji tych materiałów.

Mec. Pszczółkowski składał wnioski w sprawie uzupełnienia tej pierwotnej opinii. Wskazywał, że zarzuty dotyczące pierwotnej opinii CLKP dotyczą m.in. kwestii oceny stosowanych metod badawczych, możliwych błędów w zakresie przeprowadzonych badań analitycznych oraz interpretacji ich wyników oraz złej obsługi urządzeń badawczych. CLKP odpowiadało w jednej z wcześniejszych opinii uzupełniających, że bezpodstawne są zarzuty formułowane pod adresem badań, które nie wykazały śladów materiałów wybuchowych w próbkach z wraku.

Prokuratorzy wojskowi aktualnie analizują również obszerne uzupełnienie do całościowej opinii zespołu biegłych na temat przyczyn i okoliczności katastrofy smoleńskiej. Uzupełnienie to - liczące ponad 400 kart - WPO otrzymała w pierwszej połowie października.

Kompleksowa opinia zespołu biegłych, będąca w posiadaniu prokuratury od marca tego roku, jest jednym z najważniejszych dowodów w postępowaniu dotyczącym tragedii smoleńskiej. Jeszcze w marcu prokuratorzy informowali jednak, że konieczne będzie jej uzupełnienie w odniesieniu do fragmentów mówiących np. o czynnikach, które stworzyły sprzyjające warunki do zaistnienia katastrofy.

Do końca roku mają wpłynąć do WPO opinie sądowo-medyczne Katedry Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu dotyczące 31 ofiar katastrofy. Z kolei do początków kwietnia 2016 r. prokuratorzy mają otrzymać opinię fonoskopijną ABW dotyczącą identyfikacji osób, których wypowiedzi zostały zarejestrowane w zapisach pracy wieży smoleńskiego lotniska. Niedawno polskie śledztwo dotyczące katastrofy smoleńskiej zostało przedłużone do 10 kwietnia przyszłego roku.

Marcin Jabłoński (PAP)

Kraj i świat

Abp. Hoser: synod pokazał, że na świecie jest kryzys rodziny

Abp. Hoser: synod pokazał, że na świecie jest kryzys rodziny

2015-10-29, 14:15

Chiny odchodzą od polityki jednego dziecka, zezwalają na dwoje dzieci

2015-10-29, 13:45
Schetyna gotowy kandydować na szefa PO

Schetyna gotowy kandydować na szefa PO

2015-10-29, 10:04

Kryzys migracyjny w Europie - wyzwanie dla Turcji i szansa na zbliżenie z UE

2015-10-29, 10:04

NATO rozważa rozmieszczenie dodatkowych wojsk blisko Rosji

2015-10-28, 20:42

Ustawa umożliwiająca powoływanie związków metropolitalnych z podpisem prezydenta

2015-10-28, 18:04

Duda i Hollande: porozumienia mińskie muszą zostać wypełnione

2015-10-28, 18:03

Polska Razem i Solidarna Polska chcą po jednym ministrze w rządzie PiS

2015-10-28, 18:02

PE odrzucił projekt ułatwiający krajom zakazywanie sprzedaży GMO

2015-10-28, 16:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę