Prezydent: mam nadzieję, że wkrótce ukonstytuuje się nowy rząd w Polsce
Prezydent Andrzej Duda wyraził w środę podczas wizyty w Paryżu nadzieję, że wkrótce się w Polsce ukonstytuuje się nowy rząd, na czele z Beatą Szydło. Kierownictwo PiS wyznaczyło delegację do rozmów z prezydentem m.in. w sprawie terminu pierwszego posiedzenia Sejmu i powołania rządu.
"Zasygnalizowałem panu prezydentowi i premierowi (Francji), że liczę na to, iż nowy rząd, który mam nadzieję wkrótce się w Polsce ukonstytuuje po ostatnich wyborach, na czele z panią premier Beatą Szydło, będzie czynił wszystko w tym kierunku, aby przedsiębiorcom ułatwić działalność, co oczywiście będzie sprzyjało także francuskim inwestorom, którzy mam nadzieję pojawią się w Polsce" - mówił Andrzej Duda na konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem Francji Francois Hollande'em. Polski prezydent złożył w Paryżu jednodniową wizytę.
We wtorek szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska powiedziała PAP, że prezydent nie zdecydował jeszcze, kiedy odbędzie się pierwsze posiedzenie Sejmu. Prezydent zwołuje pierwsze posiedzenia Sejmu i Senatu na dzień przypadający w ciągu 30 dni od dnia wyborów; po tegorocznych wyborach inauguracyjne posiedzenia najpóźniej muszą odbyć się do 24 listopada. Na pierwszym posiedzeniu Sejmu nowej kadencji dotychczasowy premier składa dymisję.
O pierwsze posiedzenie była pytana w środę w Sejmie także rzeczniczka PiS Elżbieta Witek. "Komitet polityczny podjął uchwałę w sprawie wyznaczenia delegacji do rozmów z panem prezydentem w sprawie kalendarza wyborczego, jeżeli chodzi o ustalenie terminu powołania rządu, składu i tak dalej" - powiedziała. Zaznaczyła, że data spotkania nie jest jeszcze znana.
W delegacji PiS, jak poinformowała Witek, będzie m.in. wiceprezes PiS Adam Lipiński i szef komitetu wykonawczego Joachim Brudziński. Zapytana czy w tej grupie jest także prezes PiS Jarosław Kaczyński, odpowiedziała: "wydaje mi się, że jako szef partii, tak".
Witek nie chciała mówić o tym, jaki termin pierwszego posiedzenia Sejmu jest optymalny dla PiS. "To jest decyzja pana prezydenta. Jest kalendarz wyborczy. Myślę, że pan prezydent nie będzie zwlekał, bo chodzi o to, żeby szybko sformować rząd" - powiedziała. "Zostawiamy to panu prezydentowi do rozstrzygnięcia" - dodała.
We wtorek komitet polityczny PiS zdecydował, że - zgodnie z przedwyborczymi zapowiedziami - Beata Szydło jest kandydatką partii na premiera.
Witek była pytana, czy komitet polityczny PiS zbierze się jeszcze, aby omówić skład rządu, który ma formować Szydło. "To jest tak statutowo, że najważniejsze decyzje będzie podejmował komitet polityczny, wtedy gdy kalendarz związany z ogłoszeniem wyników wyborów, z przedstawieniem kandydata na premiera i formowaniem rządu rozpocznie się" - dodała.
Rzeczniczka PiS mówiła również o projektach, które będzie zgłaszał PiS. "500 plus (500 zł na drugie i kolejne dziecko) i obniżenie wieku emerytalnego to priorytet. Eksperci mają to wyliczone. To będzie możliwe do wprowadzenia już w 2016 roku" - powiedziała. "Oczywiście nie od 1 stycznia, bo to wymaga też czasu" - dodała rzeczniczka PiS.
Witek - której nazwisko wymieniane jest w kontekście obsady funkcji ministra edukacji - mówiła też o projekcie zakładającym zniesienie gimnazjów. "Proszę nie mówić o likwidacji - powiedziałabym: wygaszanie. To byłoby w roku szkolnym 2016/17. To wiązałoby się z równoczesną zmianą podstawy programowej od przedszkola aż do szkoły podstawowej" - powiedziała. Dodała, że "w sensie kosztów to jest policzone - są niewielkie".
Zaznaczyła, że PiS cały czas opowiada się za podwyższeniem kwoty wolnej podatku do 8 tysięcy. Przypomniała, że w środę Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych ustalające kwotę wolną od podatku w wysokości 3089 zł są niezgodne z konstytucją i tracą moc 30 listopada 2016. (PAP)