Szef PKW: jesteśmy przygotowani do wyborów
Obwodowe komisje wyborcze zakończyły już przygotowania, jesteśmy gotowi do rozpoczęcia procedury wyborczej - poinformował w piątek przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Wojciech Hermeliński. W niedzielę odbędą się wybory do Sejmu i Senatu.
Przewodniczący PKW Wojciech Hermeliński i sekretarz PKW, szefowa Krajowego Biura Wyborczego Beata Tokaj przypomnieli, że niedzielne głosowanie odbędzie się w godzinach 7-21. Zmiana czasu nie wpłynie na czas trwania wyborów - zaznaczyli.
Tokaj zapewniła podczas piątkowej konferencji, że system informatyczny przeszedł z powodzeniem dwa testy i jest gotowy na wybory.
Szefowa KBW zademonstrowała wzory kart do głosowania.
Karta w wyborach do Sejmu jest biała i składa się z kilku lub kilkunastu stron, w zależności od liczby komitetów startujących w danym okręgu. Na pierwszej stronie znajduje się instrukcja głosowania, czyli informacja, jak oddać ważny głos. Kolejna kartka to spis treści, czyli lista komitetów, które umieszczone są na karcie. Kolejne kartki to listy kandydatów na posłów.
Żeby nasz głos był ważny, wybieramy tylko jedną listę i na niej wybieramy jednego kandydata - podkreśliła Tokaj. Wyboru dokonujemy stawiając znak "x" lub "+" w kratce po lewej stronie nazwiska kandydata. "Muszą to być dwie przecinające się linie w obrębie kratki" - powiedziała Tokaj.
Z kolei karta do głosowania w wyborach do Senatu jest żółta i jednostronicowa. Na tej karcie także wybieramy też jednego kandydata. Także na karcie w wyborach do Senatu głos oddajemy stawiając znak "x" lub znak "+" przy nazwisku wybranego kandydata. Warunkiem ważności głosu jest to, by były to dwie przecinające się w obrębie kratki linie.
Hermeliński dodał, że końce linii mogą wychodzić poza kratkę. "Chodzi o to, żeby punkt przecięcia mieścił się w kratce. Prosimy nie stawiać tych znaków w spisie treści" - dodał.
PKW zachęciła wyborców do dokładnego przeczytania instrukcji znajdującej się na karcie głosowania, która daje wyraźne wskazówki, w jaki sposób uniknąć nieważności głosu.
Hermeliński mówił, że PKW chciałaby oficjalne wyniki wyborów ogłosić we wtorek późnym popołudniem, a w poniedziałek wyniki dotyczące przekroczenia progów wyborczych - które komitety przekroczyły próg pięciu procent lub ośmiu - w przypadku koalicji. Będą to dokładne wyniki procentowe, ale bez nazwisk posłów i senatorów, którzy zdobyli mandaty.
Informacja o progach wyborczych będzie podana w oparciu o protokoły przesłane drogą elektroniczną i podpisane podpisem kwalifikowanym (podpis elektroniczny równoważny własnoręcznemu) przez wszystkich sędziów sporządzających protokół - powiedziała Tokaj. Oficjalne wyniki wyborów będą podane we wtorek po wpłynięciu do PKW papierowych protokołów z głosowania.
Dziennikarze pytali też o sens ciszy wyborczej. Sędzia Hermeliński powiedział, że warto zastanowić się, czy cisza wyborcza ma sens i jest niezbędna. "Cisza wyborcza była wprowadzana wtedy, gdy internet raczkował. Gdy nie zdawano sobie sprawy, że cisza wyborcza, która trwa w gazetach, w prasie, w radiu, telewizji jednak może być zakłócana przez różnego rodzaju akcje internetowe. I tak się - jak wszyscy wiemy - dzieje" - dodał. Podkreślił, że idea ciszy wyborczej była taka, że wyborcy powinni mieć chwilę spokoju, by przemyśleć i zastanowić się, na kogo oddać głos. Podkreślił, że odejście od ciszy wyborczej należy do decyzji ustawodawcy, a nie PKW.
Sekretarz PKW poinformowała, że cisza wyborcza nie obowiązuje za granicą. "W związku z tym koncert kandydata na posła (za granicą) nie byłby naruszeniem tej ciszy. Cisza wyborcza obowiązuje w Polsce" - dodała. Startujący w wyborach do Sejmu muzyk Paweł Kukiz poinformował w piątek, że udaje się do Londynu, gdzie w sobotę będzie grał koncert dla Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii.
Sędzia Hermeliński pytany o błędy np. drukarskie na kartach wyborczych powiedział, że Kodeks wyborczy określa, jakie warunki powinna spełniać karta wyborcza: powinny być na niej odciski pieczęci komisji wyborczych, nazwiska kandydatów i przeznaczone do oddania głosu kratki przy nazwiskach, karta powinna być jednostronnie zadrukowana. Zaznaczył, że w przypadku ewentualnych błędów decyzje będzie podejmować komisja obwodowa ewentualnie z pomocą komisji okręgowej. "Wydaje się, że jeżeli będzie to pomyłka bez znaczenia dla istoty karty, taka karta powinna być uznawana za ważną" - dodał. (PAP)