W Afryce papież odwiedzi obóz dla uchodźców i dzielnicę biedoty
Podczas swej pierwszej wizyty w Afryce papież Franciszek odwiedzi w listopadzie m.in. obóz dla uchodźców i slumsy. Jego podróż do Kenii, Ugandy i Republiki Środkowoafrykańskiej, gdzie dochodzi do przemocy i terroru, będzie wyzwaniem ze względów bezpieczeństwa.
W każdym kraju papież spędzi po dwa dni i przebywać będzie tylko w stolicach - wynika ze szczegółowego programu jego jedenastej zagranicznej podróży w dniach 25-30 listopada, opublikowanego w sobotę przez Watykan.
W stolicy Kenii Nairobi Franciszek odwiedzi dzielnicę ubogich Kangemi, w której mieszka ponad 600 tys. osób. Na stołecznym stadionie uniwersyteckim odprawi mszę i weźmie udział w spotkaniu międzyreligijnym.
Watykaniści przypominają, że od kiedy Franciszek zapowiedział swą pierwszą i bardzo przez niego oczekiwaną pielgrzymkę do Afryki, to właśnie pobyt w Kenii stał pod znakiem zapytania ze względu na akty terroru, do jakich tam doszło w ostatnich latach. W ataku islamskich terrorystów na centrum handlowe w 2013 roku zginęło 67 osób, a w kwietniu tego roku na terenie kampusu uniwersyteckiego bojownicy zamordowali blisko 150 osób, przede wszystkim chrześcijan.
Drugim etapem podróży będzie Uganda, gdzie Franciszek odwiedzi anglikańskie i katolickie sanktuarium, odprawi mszę w Kampali i odwiedzi ośrodek dla niepełnosprawnych.
W Republice Środkowoafrykańskiej, wstrząsanej krwawym konfliktem na tle religijnym, papież pojedzie do obozu dla uchodźców w stolicy kraju, Bangi. W miejscowym meczecie spotka się ze wspólnotą muzułmańską i odprawi mszę na stadionie. (PAP)