12 października rusza kolejny proces o zabójstwo gen. Papały

2015-10-08, 09:43  Polska Agencja Prasowa

12 października rusza kolejny proces ws. zabójstwa b. szefa policji gen. Marka Papały. Oskarżono o to złodzieja samochodów Igora M., ps. Patyk. Według prokuratury Papała był przypadkową ofiarą, a łupem miało paść jego auto.

Wcześniej w innym wątku zabójstwa, dotyczącym nakłaniania do zabójstwa Papały, prawomocnie uniewinniono gangsterów Ryszarda Boguckiego i Andrzej Z. "Słowika".

Na razie Sąd Okręgowy w Warszawie wyznaczył terminy rozpraw do końca roku. W październiku odbędą się dwie rozprawy; w listopadzie - siedem, a w grudniu - dwie.

Sędzią jest Mariusz Iwaszko, który obecnie prowadzi m.in. proces Bogusława B., skazanego wcześniej w aferze Art-B, a obecnie oskarżonego o wyłudzenia za pomocą tzw. piramidy finansowej. W 2011 r. sędzia Iwaszko uniewinnił znanego adwokata mec. Jacka Dubois, oskarżonego o rzekome utrudnianie śledztwa wobec gangsterów z grupy pruszkowskiej. W 2006 r. skazał zaś na 2,5 roku więzienia b. milicjanta Edwarda Misztala za pozbawienie w stanie wojennym wolności pracowników Prymasowskiego Komitetu Pomocy Uwięzionym w Warszawie.

Według łódzkiej prokuratury 41-letni Igor M. (dawniej - Ł., jest on świadkiem koronnym, od lat współpracującym z organami ścigania) zastrzelił Papałę w trakcie próby kradzieży jego samochodu. Zdaniem łódzkich śledczych były szef policji był przypadkową ofiarą złodziei samochodów, którzy chcieli ukraść akurat jego daewoo espero i prawdopodobnie nie wiedzieli, do kogo ono należy.

Śledczy utrzymują, że nie ma dowodów, aby było to zabójstwo na zlecenie, ani żeby w ogóle w tej sprawie było zlecenie zabójstwa gen. Papały. Z ustaleń śledztwa wynika, że "Patyk" - jeszcze przed zabójstwem - w co najmniej dwóch przypadkach kradzieży luksusowych aut także posługiwał się bronią, żeby zastraszyć kierowców.

Wraz z Igorem M., w maju br., oskarżonych zostało sześć osób, którym zarzucono kradzieże w końcu lat 90. kilkudziesięciu samochodów osobowych. Trzem z nich zarzucono także usiłowanie dokonania rozboju wobec Papały. Na ławie oskarżonych zasiądzie m.in. 38-letni Mariusz M. Według prokuratury on także był na miejscu zbrodni i brał udział w próbie kradzieży auta. Początkowo miał on zarzut udziału w zbrodni, ale później prokuratura zmieniła go - jest on oskarżony o usiłowanie rozboju na szkodę Papały.

"Patykowi", według prokuratury, grozi kara 25 lat więzienia, a Mariuszowi M. - do 15 lat więzienia. Obaj w śledztwie nie przyznali się do winy. Akta sprawy liczą ponad 400 tomów. W maju Sąd Apelacyjny w Warszawie przedłużył Igorowi M. areszt do końca listopada.

Łódzka prokuratura apelacyjna przejęła śledztwo w tej sprawie z Warszawy w 2009 r. Przełom w łódzkim śledztwie nastąpił w 2011 r. Ustalono wtedy mężczyznę, który mógł znać okoliczności zabójstwa Papały. Robert P. - członek gangu złodziei samochodów, w skład którego wchodził "Patyk" - wyraził gotowość współpracy ze śledczymi, ale pod warunkiem przyznania mu statusu świadka koronnego. Tak też się stało. Jego zeznania są jednym z najważniejszych dowodów w sprawie; inni świadkowie potwierdzają w pewnym zakresie jego zeznania.

Jeden z obrońców mówił PAP, że niemal wszyscy świadkowie oskarżenia prezentują "wiedzę ze słyszenia", a nie to, czego sami byli świadkami. "Będę ich pytał na rozprawach, kiedy przypomnieli sobie o tym, co zeznali i w jakich okolicznościach" - dodał.

Papała, były już wówczas komendant główny policji, został zastrzelony w Warszawie 25 czerwca 1998 r. w samochodzie przed blokiem, w którym mieszkał. W toku śledztwa rozpatrywano 11 wersji. Sprawę początkowo prowadziła Prokuratura Apelacyjna w Warszawie.

W 2009 r. skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Andrzejowi Z., "Słowikowi", i Ryszardowi Boguckiemu, zarzucając im m.in. nakłanianie do tego mordu.

W 2013 r. SO uniewinnił ich od zarzutów; krytycznie ocenił wiele działań organów ścigania w sprawie, a dowody uznał za "kruche". "Sąd nie wie, dlaczego zabito gen. Marka Papałę" - przyznał sędzia. Wyrok ten jest prawomocny; prokuratura nie apelowała.

W 2014 r., z braku dowodów, łódzka prokuratura umorzyła wątek śledztwa ws. rzekomego zlecenia zabójstwa generała przez polonijnego biznesmena Edwarda Mazura.(PAP)

Kraj i świat

Schetyna: nieformalny szczyt UE jest ważny, nie wyobrażam go sobie bez udziału Polski

2015-11-06, 13:10

CBA zatrzymało dwóch dyrektorów jednej ze spółek gazowych

2015-11-06, 11:54

Brytyjskie media: bomba w luku bagażowym przyczyną katastrofy airbusa

2015-11-06, 11:53

Zdaniem papieża, nie można mówić o ubóstwie i żyć jak faraon

2015-11-06, 11:52

Ochrona ziemi i ubezpieczenia to dla PiS najpilniejsze sprawy w rolnictwie

2015-11-06, 09:22

Nieoficjalnie: Marek Kuchciński kandydatem PiS na marszałka Sejmu

2015-11-05, 20:32

Watykaniści: publikacja książek potwierdza konieczność reform w Watykanie

2015-11-05, 18:48

Premier Gracji na Lesbos: nie radzimy sobie z kryzysem migracyjnym

2015-11-05, 18:43

Nieoficjalnie: Karczewski kandydatem na marszałka Senatu; Czelej i Bielan - na wicemarszałków

2015-11-05, 18:11

Pierwsze posiedzenia Sejmu i Senatu odbędą się 12 listopada

2015-11-05, 17:18
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę