Macedonia rozważa budowę ogrodzenia przeciwko imigrantom
Macedonia, wzorem Węgier, rozważa budowę ogrodzenia na granicy, by zmniejszyć napływ imigrantów z południa - powiedział macedoński minister spraw zagranicznych Nikoła Poposki w opublikowanym w czwartek wywiadzie.
W wywiadzie dla węgierskiego tygodnika biznesowego "Figyelo" Poposki powiedział, że Macedonia będzie zapewne potrzebować "jakiegoś rodzaju środka fizycznej obrony", choć nie ma to być rozwiązanie długoterminowe.
"Jeśli mamy brać poważnie to, o co prosi nas Europa, będzie to potrzebne (i nam). Albo żołnierze, albo mur, albo jedno i drugie" - powiedział Poposki.
Europa Zachodnia z Francją i Niemcami na czele skrytykowały Węgry za budowę ogrodzenia z siatki i drutu żyletkowego długości 175 kilometrów i wysokości 3,5 metra. Ma to służyć skierowaniu migrantów na legalne przejścia, gdzie będzie można ich zarejestrować.
W poniedziałek rekordowa rzesza 7 tys. uchodźców z Syrii przekroczyła granice dwumilionowej Macedonii.
Poposki tłumaczył, że budowa ogrodzenia na granicy z Grecją, choć jest metodą krytykowaną w UE, ma służyć realizacji celów, do jakich przedstawiciele unijnych rządów namawiają: uszczelnieniu granicy i rejestrowaniu migrantów.
"Zawsze kiedy bierzemy na serio to, do czego namawiają nas unijni partnerzy, starając się kontrolować granice i powstrzymać napływ ludzi, od razu spotykamy się z negatywną międzynarodową reakcją" - powiedział minister w ślad za analogiczną argumentacją krytykowanych w UE Węgier.(PAP)