Kraje skandynawskie i bałtyckie żądają od Rosji uwolnienia więźniów politycznych

2015-09-03, 14:15  Polska Agencja Prasowa

Ministrowie spraw zagranicznych państw skandynawskich i bałtyckich wezwali w czwartek w Kopenhadze władze Rosji do natychmiastowego uwolnienia więźniów politycznych z Estonii i Ukrainy, skazanych w ostatnich tygodniach na długoletnie kary więzienia.

Szefowie dyplomacji Danii, Estonii, Finlandii, Islandii, Litwy, Łotwy, Norwegii i Szwecji zaapelowali o uwolnienie estońskiego funkcjonariusza służb bezpieczeństwa Estona Kohvera, ukraińskiego reżysera Ołeha Sencowa, krymskiego aktywisty Ołeksandra Kolczenki, a także ukraińskiej lotniczki Nadii Sawczenko. Wyroki rosyjskich sądów w sprawach Estończyka i dwóch Ukraińców spotkały się z ogromną krytyką ze strony Zachodu.

Pod koniec sierpnia sąd w Pskowie uznał Kohvera za winnego m.in. szpiegostwa, przemytu broni i nielegalnego przekroczenia granicy i skazał go na 15 lat więzienia. Estońskie władze twierdzą, że mężczyzna został uprowadzony z terytorium Estonii przez niezidentyfikowanych ludzi, którzy przybyli z Rosji. Kohver nie przyznał się do winy.

Z kolei sąd w Rostowie nad Donem skazał ukraińskiego reżysera i uczestnika Majdanu Ołeha Sencowa na 20 lat pozbawienia wolności w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. W tym samym procesie na 10 lat łagru skazany został aktywista społeczny Ołeksandr Kolczenko.

Sencow był oskarżony o przynależność do zakazanego w Federacji Rosyjskiej ukraińskiego skrajnie nacjonalistycznego Prawego Sektora i przygotowywanie zamachów terrorystycznych na Krymie po przyłączeniu półwyspu do FR. Zarzucono mu też przechowywanie broni, amunicji i materiałów wybuchowych.

Reżyser nie przyznał się do winy; twierdzi, że sprawa przeciwko niemu ma charakter polityczny. Sencow był zdecydowanym przeciwnikiem dokonanej w marcu 2014 roku przez Rosję aneksji ukraińskiego Krymu. Kolczenko został oskarżony o podpalenie drzwi symferopolskiego biura rządzącej w FR partii Jedna Rosja.

Z kolei 34-letniej Sawczenko władze rosyjskie zarzucają współudział w zabójstwie dwóch rosyjskich dziennikarzy podczas walk w Donbasie w czerwcu 2014 roku. Ukrainka nie przyznaje się do winy i twierdzi - podobnie jak władze w Kijowie - że prorosyjscy separatyści uprowadzili ją do Rosji. Lotniczce grozi do 25 lat pozbawienia wolności w kolonii karnej.

Aktualnie przebywa ona w areszcie śledczym w Nowoczerkasku, ok. 150 km od Doniecka, gdzie czeka na wznowienie procesu. Lotniczka jest przetrzymywana w Rosji od lipca 2014 roku. Od września przebywała w aresztach śledczych w Moskwie, gdzie na znak protestu prowadziła z przerwami głodówkę.

O uwolnienie Sawczenko, a także pozostałych więźniów niejednokrotnie apelowała do Rosji - lecz bezskutecznie - Unia Europejska, Stany Zjednoczone oraz międzynarodowe organizacje walczące o prawa człowieka. (PAP)

Kraj i świat

Schaeuble w Bundestagu: uchodźcy mają absolutne pierwszeństwo

2015-09-08, 13:39

PE uchylił immunitet Korwin-Mikkemu w związku z przekroczeniem prędkości

2015-09-08, 13:37

Biernacki: służby specjalne mają mechanizmy weryfikacji uchodźców

2015-09-08, 10:08

MSW, policja i Poczta Polska razem przeciw oszustwom "na wnuczka"

2015-09-08, 08:13

W Rzymie wniosek o przestawienie i obrócenie pomnika Jana Pawła II

2015-09-07, 23:38

Piloci Lufthansy będą strajkować we wtorek i w środę

2015-09-07, 21:40

W Belgii policja użyła gazu łzawiącego podczas protestu rolników

2015-09-07, 21:30

Sytuacja na Lesbos bliska wybuchu

2015-09-07, 19:43

Rząd pożyczy Ukrainie do 100 mln euro

2015-09-07, 19:42

Wywiad niemiecki ma dowody na użycie gazu musztardowego przez IS

2015-09-07, 19:02
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę