Po zatonięciu łodzi z uchodźcami morze wyrzuciło na brzeg 82 ciała
Po zatonięciu w czwartek u wybrzeży Libii łodzi z uchodźcami morze wyrzuciło na brzeg 82 ciała - poinformowali w piątek przedstawiciele władz libijskich, dodając, że kolejne 100 osób jest uznanych za zaginione, ale prawdopodobnie nie żyją.
Udało się uratować 201 osób, z których 147 przewieziono do ośrodka dla nielegalnych imigrantów w mieście Sabrata.
Przedstawiciele lokalnych władz i okoliczni mieszkańcy wkładali w piątek zwłoki do czerwonych worków. Na plaży leżały buty, ubrania i inne rzeczy osobiste uchodźców.
Przedstawiciel sił bezpieczeństwa z miasta Zuwara, skąd wypłynęła jednostka, powiedział, że na pokładzie znajdowało się ok. 400 ludzi. Wielu mogło zostać uwięzionych w ładowni, gdy łódź się wywróciła. Zuwara leży na zachodzie Libii i jest oddalona o ok. 160 km na zachód od Trypolisu.
Na pokładzie byli głównie uchodźcy z Afryki subsaharyjskiej, Pakistanu, Syrii, Maroka i Bangladeszu - powiedział przedstawiciel sił bezpieczeństwa. Większość z tych osób ucieka przed konfliktem lub prześladowaniami.
Zuwara, najbardziej wysunięte na zachód miasto przy granicy z Tunezją, to główny punkt wypadowy dla przemytników, którzy na łodziach przewożą imigrantów do Włoch.
Według Międzynarodowej Organizacji do spraw Migracji (IOM) od początku bieżącego roku ponad 2,5 tys. osób zginęło, próbując dostać się do Europy drogą morską. W całym 2014 roku na Morzu Śródziemnym zginęło lub zaginęło 3,5 tys. ludzi.
IOM podaje, że w tym roku do Europy przybyło przez Morze Śródziemne ponad 300 tys. uchodźców i imigrantów. W całym ubiegłym roku było to 219 tys. osób.(PAP)