Poroszenko apeluje o natychmiastowy rozejm w Donbasie

2015-08-27, 15:45  Polska Agencja Prasowa/Krzysztof Strzępka

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko zaapelował w czwartek w Brukseli o natychmiastowe zawieszenie broni w Donbasie, gdzie trwają walki między oddziałami rządowymi a separatystami wspieranymi przez Rosję. Oskarżył Moskwę o naruszanie rozejmu.

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk, który spotkał się z Poroszenką, zachęcał ukraińskiego przywódcę do wprowadzania reform, w tym reformy sądownictwa. Podkreślał, że jest zadowolony z postępów we wdrażaniu na Ukrainie reformy konstytucyjnej, której celem jest decentralizacja kraju.

"Szybko zbliżamy się do ostatecznego terminu wypełnienia porozumień z Mińska, tak więc jest bardzo ważne, żeby wszyscy zrobili co w ich mocy, aby zapewnić ich sukces" - oświadczył przewodniczący Rady Europejskiej.

Tusk mówił, że jest szczególnie zaniepokojony atakami na misję obserwacyjną OBWE. Zaapelował do wszystkich stron konfliktu, aby nie dochodziło do takich incydentów. W ostrych słowach potępił także skazanie przez sąd w Rosji na 20 lat kolonii karnej ukraińskiego reżysera i uczestnika Majdanu Ołeha Sencowa.

Szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, który wcześniej spotkał się z Poroszenką, wyraził z kolei opinię, że Kijów dokonał ogromnego postępu na drodze do wprowadzenia ruchu bezwizowego z UE. Zapowiedział, że KE wyda pozytywną rekomendację w tej sprawie, jeśli tylko Ukraina spełni niezbędne wymogi.

Poroszenko poinformował, że trwają intensywne kontakty telefoniczne przywódców Francji, Rosji, Niemiec i jego samego w sprawie konfliktu w Donbasie. Nie wykluczył, że wkrótce może dojść do spotkania w ramach tzw. formatu normandzkiego.

Zapewnił, że Ukraina wypełnia wszystkie zobowiązania wynikające z ustalonego w lutym w Mińsku zawieszenia broni. Oskarżył Rosję o łamanie rozejmu. Wskazał, że przeprowadzenie wyborów na objętych konfliktem terenach (co przewidywały porozumienia mińskie) jest niemożliwe, ze względu na toczące się cały czas walki.

Poroszenko dodał jednocześnie, że ma nadzieję, iż 31 sierpnia parlament Ukrainy poprze przedstawioną przez niego reformę konstytucyjną, której przeprowadzenie również ustalono w ramach procesu pokojowego. "Nie ma znaczenia, jaką cenę zapłacimy, zrobimy co w naszej mocy, by wprowadzić reformę" - zapewnił. Dziękował Polsce za wsparcie w przygotowaniu decentralizacji.

Prezydent Ukrainy ocenił, że nie ma potrzeby, by czekać z położeniem kresu naruszeniom rozejmu do 1 września, jak to ustalono w środę podczas rozmów z separatystami. "Sądzę, że nie powinniśmy czekać do 1 września. Jako prezydent Ukrainy jestem zainteresowany, żeby wprowadzić (zawieszenie broni - PAP) natychmiast, dziś" - mówił Poroszenko.

Jak argumentował, nie wiadomo ile ofiar kosztowałoby czekanie z wprowadzeniem zawieszenia broni do 1 września. Wskazał, że strona rosyjska była zobligowana do wstrzymania ognia od 15 lutego, tak jak to przewidywały porozumienia mińskie.

"My wstrzymaliśmy ogień, wprowadziliśmy rozejm pół roku temu. Jeśli spojrzeć na wykres sporządzany przez obserwatorów OBWE, kto otwiera ogień i łamie rozejm, to widać wyraźnie, że robi to strona rosyjska" - mówił Poroszenko.

Wyraził przekonanie, że UE przedłuży sankcje nałożone na Moskwę w związku z agresją rosyjską na Ukrainę.

Jak podkreślił, chciałby, aby w Donbasie stacjonowały siły pokojowe na podstawie decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Wykluczył przy tym zawieranie innych porozumień pokojowych w celu uregulowania sytuacji. "Nie ma i nie będzie Mińska 3" - oświadczył.

Poroszenko podkreślił, że zarówno Niemcy jak i Francja, a także Unia Europejska oceniają, że jego kraj wypełnia zobowiązania wynikające z porozumień mińskich.

Ukraiński przywódca poinformował, że szef Rady Europejskiej Tusk przyjął zaproszenie i jeszcze w tym roku uda się z wizytą do Kijowa.

Od czasu wybuchu konfliktu na wschodzie Ukrainy w kwietniu zeszłego roku, po zaanektowaniu Krymu przez Rosję, życie straciło tam ponad 6,5 tys. ludzi.

Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)

Kraj i świat

Zbigniew Rau przed komisją: Nie było żadnej afery wizowej. Doszło do kaskady fake newsów

Zbigniew Rau przed komisją: Nie było żadnej afery wizowej. Doszło do kaskady fake newsów

2024-06-04, 18:02
Nie żyją dwaj obywatele Polski porwani przez Hamas. Ich śmierć potwierdził Izrael

Nie żyją dwaj obywatele Polski porwani przez Hamas. Ich śmierć potwierdził Izrael

2024-06-04, 16:05
Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące ukrywania akt znalezionych w domu Ziobry

Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące ukrywania akt znalezionych w domu Ziobry

2024-06-04, 14:28
Janusz Rewiński nie żyje. Kabareciarz, aktor oraz były polityk miał 74 lata

Janusz Rewiński nie żyje. Kabareciarz, aktor oraz były polityk miał 74 lata

2024-06-04, 11:45
W Bielsku-Białej i powiecie bielskim zalane drogi i posesje. Prezydent ogłasza alarm powodziowy

W Bielsku-Białej i powiecie bielskim zalane drogi i posesje. Prezydent ogłasza alarm powodziowy

2024-06-04, 10:38
Funkcjonariusz Straży Granicznej ranny po uderzeniu konarem przez migranta

Funkcjonariusz Straży Granicznej ranny po uderzeniu konarem przez migranta

2024-06-03, 22:51
Minister Gawkowski: Zatrzymaliśmy kolejne cyberataki na infrastrukturę krytyczną

Minister Gawkowski: Zatrzymaliśmy kolejne cyberataki na infrastrukturę krytyczną

2024-06-03, 13:04
Ma promować polską literaturę. Z połączeniu dwóch instytucji powstał Instytut Książki

Ma promować polską literaturę. Z połączeniu dwóch instytucji powstał Instytut Książki

2024-06-03, 12:26
24 osoby zginęły na polskich drogach w długi weekend. Jedna także w regionie

24 osoby zginęły na polskich drogach w długi weekend. Jedna także w regionie

2024-06-03, 10:15
Minister Kosiniak-Kamysz o sytuacji na granicy: Atak fizyczny spotka się z odpowiedzią

Minister Kosiniak-Kamysz o sytuacji na granicy: Atak fizyczny spotka się z odpowiedzią

2024-06-01, 13:54
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę