Duda: prezydent ma obowiązek tak służyć Polsce, jak służą jej policjanci
Władza powinna szanować funkcjonariuszy, prezydent ma obowiązek z takim oddaniem służyć Polsce, jak służą jej policjanci - powiedział prezydent Andrzej Duda, który w sobotę wziął udział w uroczystej promocji na pierwszy stopień oficerski w szkole policyjnej w Szczytnie.
"To specyficzna sytuacja, ale jakże symboliczna. Prezydent Bronisław Komorowski nadał wam stopnie oficerskie, dziś nowy prezydent jest z wami po to, żeby dopełnić - w moim poczuciu - prezydenckiego obowiązku. Chciałbym, żebyście to odczytali jako dosłowną emanację słów konstytucji - że prezydent stoi na straży ciągłości władzy państwowej. To jest właśnie element i pokaz ciągłości władzy państwowej" - powiedział Duda podczas uroczystości w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie.
Jak podkreślił, władza - niezależnie od tego, kto ją sprawuje - powinna szanować funkcjonariuszy Rzeczypospolitej Polskiej, a prezydent ma obowiązek tak służyć Polsce, z takim oddaniem, jak służą jej funkcjonariusze, policjanci, żołnierze, strażacy i inne formacje mundurowe.
"Prezydent ma także obowiązek służby dla funkcjonariuszy, dla społeczeństwa, dla polskiego państwa. Służymy mu razem, także na tym polega budowanie naszej wspólnoty" - ocenił Duda.
"Patrzę na państwa i jestem ogromnie dumny i szczęśliwy, że mogę być dzisiaj z wami i waszymi bliskimi. To duma dla państwa polskiego, kiedy na was patrzę i widzę z godnością noszony mundur, widzę miłość do służby, miłość do munduru i Rzeczypospolitej. Jestem ogromnie z państwa dumny, gratuluję tego wspaniałego awansu, tej nowej drogi służby, nowego etapu służby dla Rzeczypospolitej, dla polskiego społeczeństwa" - powiedział Duda, zwracając się do policjantów.
Podkreślił, że podziękowania należą się rodzinom promowanych w sobotę oficerom.
"Oni też służą, razem z wami; to te godziny, kiedy nie ma was w domu, to te noce, które jesteście na służbie, to czasem wyjazdy za granicę na niebezpieczne misje, to codzienna bardzo trudna praca, wymagająca poświęcenia, wymagająca nie tylko od was ale i waszych najbliższych. Chciałem z tego miejsca nie tylko pogratulować ale i podziękować z całego serca w imieniu Rzeczpospolitej jako jej najwyższy przedstawiciel za to, że także ojczyźnie służą, bo to jest ich poświęcenie" - mówił prezydent Andrzej Duda.
Prezydent podkreślił, że policja to formacja która cieszy się wysokim stopniem zaufania publicznego.
"Dziś - jak podają ostatnie badania - policja cieszy się 72-proc. zaufaniem społecznym. To dużo, to bardzo dużo, ale pamiętajcie o jednym: jest jeszcze 28 proc. do zdobycia, i to jest wasze wielkie zadanie. Bo ja chciałbym, żeby polscy funkcjonariusze, funkcjonariusze naszego wspaniałego państwa byli także zdobywcami, zdobywcami w codziennej pracy, zdobywcami sukcesu. Tym sukcesem dla was jest bezpieczeństwo Polaków i poczucie tego bezpieczeństwa, i to zaufanie to także obraz tego poczucia" - podkreślił prezydent.
Promocję na stopień podkomisarza uzyskało w sobotę 280 funkcjonariuszy z całego kraju, w tym 41 kobiet. Szkolenie w Wyższej Szkole Policji trwa 3 lata, jeśli policjanci mają wyższe wykształcenie, to szkolenie może trwać krócej. Są dwa stopnie oficerskie, które nadaje prezydent: pierwszy stopień oficerski - podkomisarza i nominacje na stopnie generalskie. Aktu pasowania, czyli uderzenia szablą w ramię, dokonuje komendant główny policji.
Jak powiedział PAP rzecznik KGP Krzysztof Hajdas, promocja na pierwszy stopień oficerski oznacza dla policjanta duży awans. "Stopień oficerski podkomisarza jest takim wstępem do dowodzenia. A ta uroczystość ma swoje korzenie w czasach rycerskich, bo to rycerza pasowano uderzeniem miecza - tutaj pozostała ta tradycja, z tym, że oficer jest pasowany uderzeniem szabli. Od tego momentu faktycznie policjant po promocji może już dowodzić zespołem podwładnych, wchodzi w skład kadry kierowniczej policji" - podkreślił rzecznik.(PAP)