Borusewicz: nie zgodzę się na ingerencję w treść lub termin referendum

2015-08-20, 11:14  Polska Agencja Prasowa
Marszałek Senatu podkreślił, że jego zdaniem byłoby to "demolowanie systemu prawnego w Polsce". Fot. PAP/Paweł Supernak

Marszałek Senatu podkreślił, że jego zdaniem byłoby to "demolowanie systemu prawnego w Polsce". Fot. PAP/Paweł Supernak

Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz oświadczył w czwartek, że nie zgodzi się na ingerencję w treść bądź termin zarządzonego na 6 września referendum. Podkreślił, że jego zdaniem byłoby to "demolowanie systemu prawnego w Polsce".

"Ponieważ szefowie kampanii wyborczej PiS nakłaniają prezydenta do zmiany treści referendum zarządzonego już przez prezydenta (Bronisława) Komorowskiego na 6 września, chciałem powiedzieć, że wszelka ingerencja w treść albo datę tego referendum, które zostało zarządzone - a trwa już kalendarz referendalny - wszelka ingerencja byłaby pozaprawna i w tej kwestii ja mam jasność" - powiedział na czwartkowej konferencji prasowej Borusewicz.

"Nie zgodzę się na to, by poprzez działania pozaprawne demolowano system prawny w Polsce" - oświadczył. Według marszałka Senatu zarówno odwołanie zarządzonego już referendum, jak i próba dopisania - jak chce tego m.in. PiS - pytań dot. sześciolatków, Lasów Państwowych oraz wieku emerytalnego są zgodnie z prawem niemożliwe.

Ocenił, że "analogicznie" zmiany mogłyby dotyczyć zarządzonych już wyborów parlamentarnych, które formalnie również zarządza prezydent. Przekonywał, że gdyby doszło do precedensu w sprawie referendum, to "można byłoby domniemywać", że prezydent będzie miał też prawo do przesunięcia daty wyborów.

"Próba nakłaniania prezydenta RP do działań pozaprawnych jest nie tylko niestosowna, ale jest niedobra dla Polski, dla systemu prawnego Polski i na to zgody być nie może" - podkreślił marszałek Senatu.

Zaznaczył, że jeśli prezydent zaproponuje nowe referendum, to on się do tego - po zastanowieniu - ustosunkuje, a "Senat zgodnie ze swoimi kompetencjami taką propozycją będzie musiał się zająć".

Na razie jednak - mówił Borusewicz - "słyszę tylko naciski PiS na urzędującego prezydenta, by zmienił bądź ingerował w treść referendum już zarządzonego". "Jeśli by to zrobił, to nastąpiłby bardzo zły precedens; on właściwie by demolował system prawny" - podkreślał marszałek.

Przypominał, że "organy władzy nie wszystko mogą, a poza prezydentem, premierem, marszałkiem Sejmu i Senatu jest prawo i tego prawa należy przestrzegać". "Nie jest tak, że organy władzy mogą robić sobie, co chcą" - mówił Borusewicz. Podkreślał, że sytuacja osób pełniących stanowiska publiczne w państwie jest o tyle inna od sytuacji zwykłego obywatela, że "to, co nie jest dozwolone przepisem, tego nie można robić" i nie można domniemywać prerogatyw, które nie są zapisane w prawie.

Według ustawy o referendach ogólnokrajowych, w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa prezydent ma prawo zarządzić referendum, za zgodą Senatu wyrażoną bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.

6 września zgodnie z inicjatywą poprzedniego prezydenta Bronisława Komorowskiego Polacy mają odpowiadać na trzy pytania: czy są "za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu"; czy są "za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa" i czy są "za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości, co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika".

Z wnioskiem do prezydenta, by do wrześniowego referendum dopisać trzy pytania: o wiek emerytalny, obowiązek szkolny 6-latków i Lasy Państwowe, zwróciła się wiceprezes PiS Beata Szydło.

Z kolei szef "S" Piotr Duda zaproponował, by Polacy odpowiedzieli na dodatkowe pytania referendalne 25 października - w dniu wyborów parlamentarnych.

Prezydent Andrzej Duda ogłosi swoją decyzję ws. wniosku o rozszerzenie referendum w czwartek wieczorem w specjalnym telewizyjnym wystąpieniu. (PAP)

Kraj i świat

Ministrowie finansów strefy euro zatwierdzili program pomocowy dla Grecji

2015-08-19, 20:54

NATO przestrzega separatystów na Ukrainie i Rosję

2015-08-19, 20:24

Straty przez suszę warte ok. 550 mln zł; Kopacz obiecuje rolnikom pomoc

2015-08-19, 18:31

Kopacz: zapiszemy w ustawie, że Lasy Państwowe nie będą prywatyzowane

2015-08-19, 18:29

Na wschodzie Niemiec dużo rasistowskich aktów przemocy

2015-08-19, 18:28

W poniedziałek kierownictwo PiS ma zatwierdzić listy

2015-08-19, 18:28

Ukraina odgradza się od Rosji rowami i fortyfikacjami

2015-08-19, 18:26

Zdaniem Putina: siły zewnętrzne chcą zdestabilizować sytuację na Krymie

2015-08-19, 18:26

W przyszłym tygodniu PO złoży projekt o pomocy dla kredytobiorców

2015-08-19, 18:24

Zdaniem Beaty Szydło, politycy PO i PSL zostawili rolników bez wsparcia

2015-08-19, 18:23
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę