PiS: PO uderza w PSL promując JOW-y i zniesienie finansowania partii z budżetu

2015-08-19, 12:54  Polska Agencja Prasowa

Opowiadając się w kampanii referendalnej za JOW-ami i zniesieniem finansowania partii z budżetu Platforma uderza w swojego koalicjanta - uważa rzecznik sztabu PiS Marcin Mastalerek. W jego ocenie w koalicji PO-PSL panuje chaos.

Mastalerek na środowej konferencji prasowej odniósł się do billboardów Platformy rozpowszechnianych w ramach kampanii referendalnej, na których PO pokazuje, że jest za zniesieniem finansowania partii z budżetu i wprowadzeniem jednomandatowych okręgów w wyborach do Sejmu, a "oni" - PiS - są przeciw.

"To jest jakaś pomyłka chyba, bo Platforma zapomniała wpisać na te billboardy swojego koalicjanta" - mówił Mastalerek, który dowodził, że przeciwko obu tym propozycjom jest PSL.

"Jesteśmy zdziwieni, dlaczego na tych billboardach nie ma ich koalicjanta" - mówił rzecznik sztabu wyborczego PiS. "To może doprowadzić - podejrzewam - do zgrzytów w koalicji" - zauważył. Jego zdaniem billboardy są dowodem na panujący w koalicji chaos. Apelował, by PO na plakatach umieściła także stanowisko swojego koalicjanta.

Wicemarszałek Senatu i szef sztabu Stanisław Karczewski przypomniał, że w umowie koalicyjnej zapisane jest, że "PO i PSL pragną dać przykład harmonijnej i uczciwej współpracy", a "w sprawach, w których porozumienie będzie trudne, koalicjanci poszukiwać będą kompromisu umożliwiającego realizację programów obu partii"; w przypadku braku porozumienia - jak wskazywał Karczewski - uczestnicy koalicji nie będą forsować własnych rozwiązań wbrew partnerowi koalicyjnemu.

Mastalerek podkreślił, że "PO atakując opozycję chyba nie zdaje sobie sprawy, że właśnie zaatakowała swojego koalicjanta". W jego ocenie "zabranie finansowania z budżetu to dla PSL byłaby bardzo ciężka sytuacja" z uwagi na "dług, który Stronnictwo spłaca wobec Skarbu Państwa". Rzecznik sztabu PiS uznał, że również nie na rękę PSL są jednomandatowe okręgi wyborcze.

6 września zgodnie z inicjatywą poprzedniego prezydenta Bronisława Komorowskiego Polacy mają odpowiadać na trzy pytania: czy są "za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu"; czy są "za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa" i czy są "za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości, co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika".

Karczewski pytany o kwestię dopisania kolejnych pytań referendalnych odpowiedział, że należy czekać na decyzję prezydenta Andrzeja Dudy, która ma zapaść w tym tygodniu. "Gdyby taka decyzja o skierowaniu do Senatu wniosku o przeprowadzenie referendum (...) ewentualnie w dniu wyborów 25 października zapadła, wtedy Senat będzie musiał podjąć decyzję w ciągu 14 dni" - mówił wicemarszałek Senatu. W jego ocenie połączenie wyborów z referendum "nie pociągałoby za sobą dodatkowych kosztów".

"Na pewno będzie debata, dyskusja. Ostatnie głosowania w Senacie pokazały, że wielu senatorów PO głosuje inaczej niż zalecenia partyjne, kilku senatorów odeszło z PO. Jest szansa również i przegłosowania, i przekonania senatorów PO do dobrych obywatelskich rozwiązań" - mówił.

Prezydent Duda na wtorkowym spotkaniu z sygnatariuszami wniosku o rozszerzenie referendum o trzy kwestie: wieku emerytalnego, obowiązku szkolnego sześciolatków i Lasów Państwowych zadeklarował, że w tym tygodniu podejmie decyzję w tej sprawie. Szef "S" Piotr Duda zaproponował, żeby Polacy odpowiedzieli na dodatkowe pytania 25 października w dniu wyborów parlamentarnych. (PAP)

Kraj i świat

Kopacz apeluje, by prezydent powołał RBN

Kopacz apeluje, by prezydent powołał RBN

2015-08-26, 09:30

Berlin czeka na Dudę - nadzieje i obawy

2015-08-26, 09:27

Zdaniem Grzegorza Schetyny, wypowiedź prezydenta dot. formatu rozmów o Ukrainie - niezręczna

2015-08-25, 21:08

Kardynał Levada zatrzymany za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu

2015-08-25, 21:07

Turcja chce w pełni uczestniczyć w koalicji przeciw IS

2015-08-25, 21:06

Premier spotkała się z przedstawicielami środowiska akademickiego

2015-08-25, 19:55

Trzaskowski: przyjmowanie uchodźców musi pozostać dobrowolne

2015-08-25, 18:34

Prokuratura: 5 wniosków o areszt ws. wyłudzeń z PFRON-u

2015-08-25, 18:33

CBOS: w wyborach do Sejmu PiS - 36 proc.; PO - 27 proc.

2015-08-25, 18:32

UNICEF: 663 mln ludzi na świecie bez dostępu do czystej wody

2015-08-25, 15:01
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę