Premier Ukrainy: mamy poważny kryzys energetyczny

2015-08-03, 20:14  Polska Agencja Prasowa

Ukraina ma do czynienia z ostrym kryzysem energetycznym i dla przetrwania zimy musi maksymalnie zwiększyć zakupy gazu z UE oraz wznowić negocjacje o warunkach jego dostaw z Rosji – oświadczył w poniedziałek w Kijowie premier Arsenij Jaceniuk.

„Sytuacja jest niezwykle poważna. Mamy do czynienia z realnym kryzysem w energetyce” – powiedział Jaceniuk, który zwołał antykryzysowy sztab energetyczny. Ocenił jednak, że problemy związane z deficytem można jeszcze rozwiązać, choć Ukraina ma na to bardzo mało czasu.

„W ubiegłym roku zimę przeżyliśmy, choć nie bez pomocy naszych zachodnich partnerów. W tym roku sytuacja jest o wiele gorsza niż wtedy” – ostrzegł.

Ukrainie przed sezonem grzewczym brakuje przede wszystkim węgla i gazu. Przed zimą powinna zgromadzić w podziemnych zbiornikach 19 mld metrów sześciennych gazu. Do chwili obecnej wtłoczyła w nie 13 mld m sześc.

Premier poinformował, że grupa międzynarodowych ekspertów ds. energetyki, która gościła na Ukrainie przez ostatni miesiąc, przedstawiła rządowi złożony z 41 kroków plan działań w tej dziedzinie. 25 punktów należy zrealizować jeszcze w sierpniu.

Ukraina powinna także ustalić datę negocjacji na temat nowych kontraktów na dostawy gazu z Rosji. „Musimy ustalić z naszymi partnerami europejskimi datę rozmów trójstronnych i uzyskać pakiet, który mieliśmy w ubiegłym roku i który pozwolił nam przetrwać zimę i zapewnić tranzyt gazu” – powiedział premier.

30 czerwca Ukraina ogłosiła, że wstrzymuje zakupy gazu od Rosji, gdyż nie osiągnięto nowego porozumienia w tej sprawie. Władze w Kijowie oświadczyły wówczas, że gotowe są do wznowienia negocjacji pod warunkiem ustalenia uzasadnionej ceny gazu i określenia jasnych zasad handlu w nadchodzącym sezonie grzewczym. Ukraina uważa, że Rosja chce jej sprzedawać gaz po cenie wyższej, niż Kijów kupuje w ramach dostaw zwrotnych (tzw. rewersu) z państw UE.

Ukraina i uczestnicząca w negocjacjach z Rosją Komisja Europejska chciały również, by nowe warunki dostaw rosyjskiego gazu na Ukrainę i jego tranzytu do UE obejmowały okres co najmniej do końca pierwszego kwartału przyszłego roku. Rosjanie nalegali, by porozumienie mówiło tylko o trzecim kwartale bieżącego roku. Proponowali także Ukrainie cenę na trzeci kwartał w wysokości 247,18 USD za 1000 metrów sześciennych.

Od początku roku do lipca Ukraina zakupiła za granicą 10,7 mld m. sześc. gazu, z czego dwie trzecie pochodziło z dostaw z państw unijnych, a reszta z Rosji.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

Kraj i świat

W Kancelarii Prezydenta powstało biuro ds. dialogu społecznego

2015-08-22, 11:05

Bociany w drodze do Afryki; upały przyspieszyły odloty

2015-08-22, 11:03

Dopalacze to furtka dla przestępców - duże zyski, mniejsze ryzyko

2015-08-22, 11:02

Rosja testuje wiarygodność NATO w krajach bałtyckich

2015-08-22, 10:54

"Sueddeutsche Zeitung": postulat Dudy ws. wojsk NATO przekonujący

2015-08-22, 10:26

Obama pogratulował żołnierzom USA obezwładnienia napastnika w pociągu

2015-08-22, 10:23

USA potwierdziły, że w ich ataku lotniczym zginął nr 2 Państwa Islamskiego

2015-08-21, 22:19

Izrael oskarża Iran o terroryzm i krytykuje porozumienie z tym krajem

2015-08-21, 22:18

USA znalazły ślady iperytu w odłamkach pocisków Państwa Islamskiego

2015-08-21, 22:17

Kopacz: w poniedziałek projekt ustawy o Lasach Państwowych

2015-08-21, 22:16
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę