Ponad 433 rodzin poszkodowanych w skutek nawałnic otrzyma zasiłki
Ponad 433 rodzin z całego kraju, które szczególnie ucierpiały wskutek ubiegłotygodniowych nawałnic, otrzyma zasiłki – podał PAP w środę resort administracji. Na ten cel przeznaczono dotychczas ponad 2 mln zł z budżetu państwa.
Jak przekazał w środę PAP rzecznik prasowy Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji Artur Koziołek, dotychczas wnioski o uruchomienie środków na zasiłki celowe wpłynęły z ośmiu województw. Wśród nich jest woj. łódzkie, w którym pomoc otrzyma 110 rodzin w łącznej kwocie 550 tys. zł.
„Budżet państwa jest przygotowany na pozytywne rozpatrzenie wniosków z innych województw, na terenie których wystąpiły katastrofy naturalne. Minister Administracji i Cyfryzacji zabezpieczył środki na zasiłki w ramach rezerwy celowej i uruchamia je niezwłocznie po otrzymaniu wniosków wojewodów administrujących na terenach dotkniętych zdarzeniami klęskowymi” – zapewnił Koziołek.
Jak dodał, decyzje o uruchomieniu pomocy w kwotach wyższych niż 6 tys. zł zostaną podjęte po zweryfikowaniu strat przez gminne lub miejskie ośrodki pomocy społecznej.
Koziołek podkreślił również, że zapomoga nie jest odszkodowaniem za utracone mienie, a zasiłkiem celowym, przyznawanym na podstawie przepisów ustawy o pomocy społecznej. Zasiłki ze środków budżetu państwa uruchamiane są na wniosek właściwego terytorialnie wojewody, formułowany na podstawie zgłoszeń dokonywanych przez gminy.
„Warunkiem przyznania pomocy są straty w gospodarstwie domowym, tj. budynek mieszkalny i jego wyposażenie niezbędne do zaspakajania potrzeb bytowych. Z pomocy mogą skorzystać również osoby potrzebujące wsparcia w zaopatrzeniu w leki lub pomoce szkolne, czy podręczniki dla dzieci” – zaznaczył Koziołek.
Jak powiedziała PAP kierownik biura prasowego Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego Marta Libner, zasiłki do 6 tys. zł trafiły m.in. do gminy Środa Śląska. „Taką pomoc ma otrzymać tam około 300 mieszkańców” - dodała.
Łącznie dolnośląskie gminy, których miejscowości ucierpiały w wyniku nawałnic otrzymały do tej pory ponad 1,3 mln zł. Do gminy Bierutów przekazano 12 tys. zł, a do gminy Miękinia 4 tys. Libner podkreśliła, że samorządy z regionu mogą cały czas składać wnioski o zasiłki.
W województwie kujawsko-pomorskim, w którym strażacy w związku z nawałnicami interweniowali ponad 1,3 tys. razy, zasiłki zostaną wypłacone 164 rodzinom. Wojewoda Ewa Mes przekaże poszkodowanym gminom łączną kwotę 692 tys. zł. Znaczna część tej sumy trafiła do najciężej doświadczonej przez nawałnice miejscowości Zawały w gminie Obrowo. W wyniku silnego wiatru i ulewnych deszczy zostały tam zerwane lub uszkodzone dachy na 59 budynkach, w tym 34 domach.
Zespół prasowy wojewody mazowieckiego poinformował PAP, że do wojewody w sprawie wypłat zasiłków wpłynęły trzy pisma z gmin: Żaba Wola, Sypniewo oraz Boguty Pianki. Wojewoda zaznaczył jednak, że brakuje w nich niezbędnych informacji takich jak: stan uszkodzeń budynków, liczba osób, rodzin mieszkających w domach, poziom oszacowania strat.
„W związku z potrzebą uzupełnia danych Wydział Polityki Społecznej MUW zwrócił się do samorządów o weryfikację dokumentów, bez których nie jest możliwe uruchomienie pomocy finansowej” - podkreślił zespół prasowy.
Do wojewody lubuskiego z wnioskami zgłosiło się dotychczas pięć gmin. Zasiłki mają być wypłacone 128 rodzinom poszkodowanym w wyniku niedzielnej nawałnicy. Wnioski te łącznie opiewają na blisko 300 tys. zł. Jak poinformowały służby prasowe wojewody nie wypłacono jeszcze wszystkich zasiłków, niektóre gminy w sytuacjach najpilniejszych wypłacają je z własnych środków. W woj. lubuskim największe straty odnotowano w powiecie żarskim - tam zniszczenia dotyczą 29 budynków mieszkalnych i 108 rodzin. W pozostałych gminach, w tym Kożuchów, Trzebiel i Żagań zdarzenia dotknęły ogółem 16 budynków mieszkalnych, zamieszkiwanych przez 20 rodzin.
W Małopolsce żadna z gmin nie zwróciła do tej pory do wojewody o zasiłki socjalne dla mieszkańców – poinformował PAP rzecznik wojewody Jan Brodowski. Jak dodał, ma sygnały, iż niektóre Gminne Ośrodki Pomocy Społecznej wspierały mieszkańców korzystając z własnych środków.
Podobnie, sytuacja wygląda w województwie wielkopolskim. „Gminy dzwonią, pytają, jak przygotować pismo, trwa szacowanie strat, ale dotąd wnioski do nas nie dotarły. Jesteśmy przygotowani do tego, by uruchomić wypłaty” –powiedział rzecznik prasowy wojewody Tomasz Stube. Dodał, że na ten cel zarezerwowano na razie 40 tys. zł.
Od soboty do wtorku w związku z nawałnicami straż pożarna interweniowała ponad 11,1 tys. razy na terenie całego kraju, z czego najwięcej – 2,7 tys. razy na Mazowszu m.in. w Radomiu, Mińsku Mazowieckim i Przasnyszu. Drugim najbardziej doświadczonym województwem było Kujawsko-Pomorskie – tu straż pożarna interweniowała 1,3 tys. razy. Kolejne najbardziej doświadczone regiony to Wielkopolska, Małopolska oraz Dolny Śląsk.
W wyniku nawałnic zginęła jedna osoba, natomiast 18 osób zostało rannych - w tym 9 strażaków. Rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak podał, że wichury zerwały lub uszkodził dachy ponad 1,2 tys. budynków, w tym ponad 800 budynków mieszkalnych.
Przy usuwaniu połamanych drzew, które tarasowały drogi i szlaki kolejowe, zabezpieczaniu uszkodzonych dachów czy wypompowywaniu wody z budynków pracowało łącznie ponad 53 tys. strażaków. (PAP)