Pola Grunwaldu gotowe na inscenizację, tłumy już oglądają walki

2015-07-15, 15:28  Polska Agencja Prasowa
Na polach grunwaldzkich rozpoczęły się coroczne Dni Grunwaldu. Chorągwie rycerskie założyły obozy i przygotowują się do inscenizacji bitwy. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Na polach grunwaldzkich rozpoczęły się coroczne Dni Grunwaldu. Chorągwie rycerskie założyły obozy i przygotowują się do inscenizacji bitwy. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Rycerzy i rzemieślników z sąsiadującego z obozami jarmarku obowiązują historyczne stroje i wyposażenie. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Rycerzy i rzemieślników z sąsiadującego z obozami jarmarku obowiązują historyczne stroje i wyposażenie. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Stoisko rzemieślnika produkującego miecze. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Stoisko rzemieślnika produkującego miecze. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Turnieje rycerskie już się odbywają. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Turnieje rycerskie już się odbywają. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Pola Grunwaldu gotowe są do sobotniej inscenizacji Bitwy pod Grunwaldem - ogłosili w środę organizatorzy przedsięwzięcia. Na polach bitwy już odbywają się turnieje rycerskie, które podziwiają setki osób.

W środę na Polach Grunwaldu trwały przygotowania ostatnich obozów rycerskich. Żeby zbudować obozowiska rycerze i ich pomocnicy posługiwali się m.in. mechanicznymi piłami do cięcia drewna. "Ale jak zbudujemy, to już zapanuje u nas średniowiecze" - żartowali pytani o stosowanie współczesnych narzędzi.

Reguły życia w obozach rekonstruktorów nakazują bowiem życie takie, jak w średniowieczu. Dlatego w obozowiskach można zobaczyć gotowanie w glinianych garnkach na ogniskach, krojenie ogromnymi nożami "wprost od kowala", czy picie z glinianych kubków. Docelowo w tych obozach ma mieszkać 4 tys. ludzi.

"Jeszcze tylu ich nie ma, ale z każdą godziną przybywają nowi rekonstruktorzy i ich kompani" - powiedział PAP dr Piotr Nowakowski z Muzeum Bitwy pod Grunwaldem.

Inscenizacja bitwy odbędzie się w sobotę o godz. 15. "Wydaliśmy 1350 identyfikatorów dla osób, które mają wyjść na pole bitwy. Sądzimy, że wszyscy wyjdą" - powiedział Nowakowski.

PAP spotkała rycerza, który na bitwę przyjechał z Serbii. "Jestem tu drugi raz, tu jest cudownie" - mówił zachwycony. Organizatorzy bitwy dodali, że przyjechali już także Niemcy, Bułgarzy, na pole bitwy mają wyjść także rekonstruktorzy z Nowej Zelandii.

Odpowiedzialny za inscenizację Krzysztof Górecki przyznał, że "z oczywistych powodów historycznych i przyzwoitych" nie będzie zmian w scenariuszu. "No Krzyżacy muszą przegrać, nie możemy sobie pozwolić na wariactwo i zmianę tego, jak było w 1410 roku" - dodał Górecki. W tym roku na polu walki będzie kilku nowych dowódców wojsk, ale każdy z nich, jak zastrzegł Górecki, to doświadczony w rekonstrukcji tej bitwy rycerz. "Poradzą sobie" - zapewnił.

Mimo, że do inscenizacji bitwy zostało kilka dni Pola Grunwaldu już są oblegane przez turystów, którzy przyglądają się nie tylko życiu w rycerskich obozach lecz także oglądają licznie rozgrywane turnieje rycerskie. W środę rozgrywano m.in. turniej miecza długiego. Takie turnieje, w których bije się zaledwie kilku rycerzy to doskonała okazja do zobaczenia kunsztu rycerzy, ich strojów, techniki walki. podczas samej inscenizacji, gdy na polu walski jest ponad tysiąc osób takie szczegóły umykają.

Przy obozach rycerskich działają już kramy rzemieślników, którzy sprzedają średniowieczne ubrania, biżuterię, czy gliniane naczynia.

Policja zapowiedziała, że w sobotę od godz. 6 rano zostanie zmieniony ruch drogowy w okolicach Grunwaldu (droga dojazdowa stanie się jednokierunkowa). Policjanci apelowali, by bezwzględnie stosować się do znaków drogowych i poleceń funkcjonariuszy.

Inscenizacja bitwy pod Grunwaldem jest największą tego typu imprezą w kraju. Co roku ogląda ją ok. 100 tys. widzów. (PAP)

Kraj i świat

Kopacz: mój rząd jest gotowy do współpracy z prezydentem

Kopacz: mój rząd jest gotowy do współpracy z prezydentem

2015-08-09, 13:32

"Wola 44" - rekonstrukcja walk i wspomnienie rzezi mieszkańców

2015-08-09, 13:27

86 nielegalnych imigrantów wykryto w ciężarówce na autostradzie w Austrii

2015-08-09, 13:24

Na półmetku wakacji z kolonii Caritas skorzystało 30 tys. dzieci

2015-08-09, 11:03

Barcelona pęka w szwach pod naporem turystów i zaczyna się buntować

2015-08-09, 10:47

390 kurdyjskich rebeliantów zginęło w Iraku w nalotach

2015-08-09, 10:46

Miller: zrobiliśmy dziś mały krok dla SLD, ale wielki dla lewicy

2015-08-08, 17:00

TR i SLD zgodziły się na pójście do wyborów w koalicji

2015-08-08, 16:58

Premier: pomoc dot. suszy trzeba kierować bardzo racjonalnie

2015-08-08, 13:28

W ataku na bazę NATO w Afganistanie zginęło ośmiu cywilów

2015-08-08, 12:40
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę