Minister Sprawiedliwości chce poznać uzasadnienie decyzji o braku aresztu ws. "Mocarza"

2015-07-15, 13:08  Polska Agencja Prasowa

Minister Sprawiedliwości Borys Budka powiedział w środę PAP, że zwrócił się do prezesa katowickiego sądu o przekazanie mu uzasadnienia decyzji, w której sąd odmówił zastosowania aresztu wobec 20-latka zatrzymanego ws. dystrybucji środka o nazwie "Mocarz".

"Nie komentuję tego postanowienia. Wiem, że jest nieprawomocne i mam nadzieję, że prokurator skorzysta z uprawnienia do jego zaskarżenia" - powiedział PAP Budka.

Jak dodał, jako minister nie ma prawa interweniować w jednostkowych sprawach, ale w trybie nadzoru administracyjnego nad działalnością sądów wolno mu skorzystać z możliwości zwrócenia się do prezesa sądu o nadesłanie mu postanowienia wydanego w tym sądzie. "I po zapoznaniu się z tym postanowieniem mogą być inne kroki w trybie nadzorczym" - dodał minister.

W poniedziałek wieczorem śląska policja zatrzymała kolejną, dziewiątą osobę podejrzaną w ostatnich dniach o handel dopalaczami. Wicekomendant główny policji nadinsp. Mirosław Schossler ujawnił, że według ich oceny zatrzymany 20-latek był na Śląsku głównym organizatorem rozprowadzania narkotyku sprzedawanego pod nazwą "Mocarz" (to ta nazwa pojawiała się najczęściej w relacjach trafiających do szpitali osób).

20-latek był poszukiwany od soboty, gdy w jego mieszkaniu policjanci znaleźli ponad 140 gramów "Mocarza" (zatrzymano tam wówczas dwie inne osoby). W kolejnych dniach przechwycono też kilka adresowanych do niego paczek, również zawierających tę substancję. Poinformowała, że zatrzymanemu 20-latkowi z Katowic prokurator przedstawił zarzuty popełnienia trzech przestępstw. "Pierwszy zarzut dotyczy sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób w postaci wprowadzenia do obrotu szkodliwych substancji (ten zarzut dotyczy okresu od października 2014 roku do 11 lipca 2015 roku)" - powiedziała Zawada-Dybek. Kolejne dotyczą: sprzedaży środka odurzającego osobom trzecim i usiłowania sprzedaży kolejnym osobom środka odurzającego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej oraz posiadania środka odurzającego "w postaci dopalacza - tutaj chodzi o 5 gr (...) tejże substancji".

Prokurator wystąpił o aresztowanie 20-latka. Sąd Rejonowy Katowice-Zachód wniosku o areszt nie uwzględnił i zastosował wobec niego wolnościowy środek zapobiegawczy - poręczenie majątkowe w wysokości 10 tys. zł. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek poinformowała na konferencji prasowej w środę, że prokurator będzie składał zażalenie na to postanowienie, bo w ocenie prokuratury "ta decyzja sądu rejonowego o niezastosowaniu wobec tego podejrzanego tymczasowego aresztowania jest decyzją niesłuszną".

"Podejrzany w zasadzie przyznał się do popełnienia stawianych mu zarzutów, zaprzeczył jedynie okolicznościom tego czasookresu popełnienia zarzucanych mu przestępstw. Prokurator oceniając materiał uznał, że są w tej sprawie podstawy do skierowania do sądu wniosku o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania; uznał, iż w sprawie zachodzi zarówno obawa matactwa (...), jak również uzasadnione podejrzenie tego, iż dopuści się podobnego przestępstwa w przyszłości" - poinformowała rzeczniczka prokuratury.

Od początku stycznia br. do poniedziałku w woj. śląskim zarejestrowano 905 przypadków zatruć dopalaczami (w całym ub. roku 602 przypadki). Największa ich liczba dotyczyła młodzieży w wieku od 15. do 19. roku życia - 260; w przedziale wiekowym 20-24 lata - było 187 przypadków. Najmłodsi z zatrutych mieli 10 lat. Wśród dzieci w wieku 10-14 lat zarejestrowano 44 zatrucia dopalaczami.(PAP)

Kraj i świat

Inspektorat Uzbrojenia MON: przetarg na śmigłowce jest zgodny z prawem

2015-08-17, 14:12

Siemoniak: w tym tygodniu możliwe kolejne spotkanie z prezydentem

2015-08-17, 14:11

Zdaniem Ławrowa, Ukraina przygotowuje nową ofensywę przeciw separatystom

2015-08-17, 14:10

W rozbitym samolocie było prawie pół miliona dolarów

2015-08-17, 12:01

Sikorski w "FT": UE odeszła od wspólnej polityki zagranicznej

2015-08-17, 10:34

Nawałnice nad Polską: Ponad 2,5 tys. interwencji strażaków

2015-08-17, 10:33

Rozpoczęły się wspólne manewry wojsk Korei Płd. i USA

2015-08-17, 08:41

1,4 mln euro za najdroższego konia na aukcji w Janowie Podlaskim

2015-08-17, 08:27

MON występuje do REM ws. publikacji "Wprost"

2015-08-16, 16:58
Znaleziono rozbity samolot pasażerski

Znaleziono rozbity samolot pasażerski

2015-08-16, 16:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę