Prezydent podpisał ustawę dającą możliwość odstąpienia od opłat na autostradach
Prezydent Bronisław Komorowski w piątek podpisał nowelizację ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym, która zakłada możliwość odstąpienia od pobierania opłat za przejazd płatnymi odcinkami w sytuacjach zwiększonego natężenia ruchu drogowego.
"Nowelizacja tej ustawy nie budziła żadnych wątpliwości pana prezydenta, jeśli chodzi o kwestie konstytucyjne" - powiedziała PAP w piątek szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek. Jak dodała, sprawą oczywistą było szybkie podjęcie decyzji przez prezydenta Komorowskiego w kontekście celu, jaki ma ta nowelizacja.
W piątek kończy się rok szkolny i zaczynają się wakacje.
Procedura przyjęcia noweli odbyła się w ekspresowym tempie. Rząd przyjął projekt nowelizacji w środę. Po środowym posiedzeniu rządu premier Ewa Kopacz mówiła, że przepisy mają zapewnić ministrowi infrastruktury i rozwoju możliwość szybkiego reagowania w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa na autostradach - chodzi m.in. o możliwość otwierania bramek w sytuacji dużego natężenia ruchu.
Projekt od razu trafił do Sejmu i jeszcze w środę w nocy odbyło się jego pierwsze i drugie czytanie. W czwartek nowelizację uchwalił Sejm, a po dwóch godzinach Senat dołączył ją do porządku trwającego wtedy posiedzenia. Głosowania w Sejmie i w Senacie odbyły się w ciągu tego samego dnia.
Ustawa umożliwia odstąpienie przez zarządców dróg od poboru opłat za przejazd autostradą lub jej odcinkiem.
Zgodnie z nowymi regulacjami, minister odpowiadający za transport określi w rozporządzeniu w odniesieniu do GDDKiA, jak ustalać "wystąpienia zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego lub wystąpienia zdarzenia zmniejszającego stopień tego bezpieczeństwa, biorąc pod uwagę porę dnia, kategorię dnia, porę roku i płynność ruchu".
Zmiany w ustawie o autostradach płatnych i o Krajowym Funduszu Drogowym to element tzw. trójpaku drogowego, na który składają się także rozwiązania legislacyjne dotyczące programów: likwidacji miejsc niebezpiecznych na drogach oraz rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej. Premier Kopacz zapowiedziała, że również tymi dwoma sprawami parlament zajmie się jeszcze przed wakacjami.
Premier poinformowało ponadto po środowym posiedzeniu rządu, że 26 czerwca od godz. 16 będzie możliwość podnoszenia bramek na autostradzie A1 na odcinku Gdańsk - Toruń, jeśli natężenie ruchu będzie duże. Rozwiązanie ma obowiązywać w wakacyjne weekendy.
Według zaprezentowanych w środę szacunków minister infrastruktury i rozwoju Marii Wasiak, koszt zwolnienia użytkowników A1 z opłat może wynieść maksimum 40 mln zł. W związku z tym rząd zdecydował o przekazaniu Krajowemu Funduszowi Drogowemu 50 mln zł na pokrycie strat spowodowanych zawieszeniem opłat za przejazdy autostradą A1 w weekendy wakacyjne.
W ubiegłym roku rząd w okresie wakacyjnym i w długie weekendy z powodu tworzenia się wielokilometrowych korków w okolicach punktów poboru opłat zdecydował o bezpłatnym przejeździe A1 w sierpniowe weekendy. W lipcu 2014 r. średnie dobowe natężenie ruchu na autostradzie wyniosło 54,5 tys. pojazdów, podczas gdy średnie natężenie dobowe w ubiegłym roku - 37 tys. Rekordowa liczba aut, ponad 93 tys., przejechała autostradą A1 w niedzielę 17 sierpnia.(PAP)