Zatrzymany rosyjski wojskowy chce współpracy ze śledztwem

2015-05-27, 20:33  Polska Agencja Prasowa

Zatrzymany na Ukrainie sierżant rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Aleksandr Aleksandrow nie zamierza zaskarżyć decyzji o aresztowaniu go i deklaruje chęć współpracy ze śledztwem - oświadczył w środę cytowany przez media obrońca Rosjanina Kostiantyn Krawczuk.

Obrona drugiego z zatrzymanych, kapitana GRU Jewgienija Jerofiejewa, złożyła skargę na jego aresztowanie i oczekuje teraz na decyzję sądu apelacyjnego. Obaj Rosjanie zostali aresztowani na dwa miesiące.

"Mój klient uważa, że zaskarżenie jego aresztowania do 19 lipca w żaden sposób nie wpłynie na jego dalszy los w tej sprawie. Mój klient postanowił współpracować ze śledztwem, a warunki pobytu w sali dla vip-ów szpitala wojskowego w pełni go zadowalają" - powiedział adwokat Aleksandrowa, Krawczuk, wiadomościom stacji telewizyjnej "1plus1".

Obrońca poinformował, że zwrócił się do prokuratury z wnioskiem o wycofanie oskarżenia Aleksandrowa o działalność terrorystyczną, gdyż jego klient nie używał na Ukrainie broni palnej i może być winny wyłącznie nielegalnego przekroczenia granicy w celu zbierania danych wywiadowczych.

Jerofiejew i Aleksandrow są żołnierzami brygady sił specjalnych (specnazu) wywiadu wojskowego GRU z miasta Togliatti nad Wołgą. Dostali się do niewoli 16 maja w pobliżu miasta Szczastia w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy. Obecnie znajdują się pod wartą w klinice wojskowej w Kijowie, gdzie są leczeni z ran, które odnieśli w dniu zatrzymania.

Władze w Kijowie ogłosiły, że są to żołnierze rosyjscy w służbie czynnej, czemu Rosja zaprzeczyła. Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że obywatele ci nie należą do sił zbrojnych, niemniej zażądało ich uwolnienia. Rosyjski konsul spotkał się z nimi dopiero po dziesięciu dniach od zatrzymania.

Aleksandrow i Jerofiejew zeznali Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy, że przedostali się na wschodnią Ukrainę na przełomie marca i kwietnia w celu prowadzenia działań rozpoznawczych.

Rosja konsekwentnie neguje doniesienia o udziale jej żołnierzy w walkach na wschodzie Ukrainy w szeregach separatystów. Zaprzecza też, by wspierała separatystów sprzętem wojskowym, choć dane władz w Kijowie, Zachodu i rosyjskiej opozycji mówią, że jest zupełnie inaczej.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

Kraj i świat

Sąd Najwyższy orzekł o ważności wyborów prezydenckich

Sąd Najwyższy orzekł o ważności wyborów prezydenckich

2015-06-23, 15:32

Zmarła siostra Nirmala, następczyni Matki Teresy z Kalkuty

2015-06-23, 14:36

Radosław Sikorski złożył rezygnację z funkcji marszałka Sejmu

2015-06-23, 10:55

Policja rozpędziła protesty antyrządowe w Armenii

2015-06-23, 09:32
W Warszawie przeprowadzono pierwszy w Polsce tzw. przeszczep łańcuchowy

W Warszawie przeprowadzono pierwszy w Polsce tzw. przeszczep łańcuchowy

2015-06-23, 09:18

2,5 roku więzienia dla policjanta w sprawie Dziekańskiego

2015-06-23, 08:15

Marcin Kierwiński szefem sztabu PO, rzecznikiem sztabu Joanna Mucha

2015-06-22, 20:49

Minister finansów USA wzywa Greków do zawarcia kompromisu

2015-06-22, 20:15

Tusk: wszystkie karty na stół ws. Grecji

2015-06-22, 20:14

CBŚP na zlecenie prokuratury zabezpieczała dokumentację przetargową w TVP

2015-06-22, 18:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę