Sąd: 20 godzin prac społecznych za protest przeciw "Golgota Picnic"

2015-05-22, 17:27  Polska Agencja Prasowa

Na karę miesiąca ograniczenia wolności i 20 godzin prac społecznych Sąd Rejonowy w Gdańsku skazał w piątek 18-latkę, która w czerwcu ub. roku podczas odczytu sztuki "Golgota Picnic" w Gdańsku rozpyliła aerozol o cuchnącym zapachu.

W chwili, gdy sędzia ogłosiła wymiar kary, kilkanaście osób towarzyszących obwinionej Marii Kołakowskiej (córka gdańskiej radnej PiS, zgodziła się na podanie swojego nazwiska - PAP), zaczęło głośno krzyczeć i skandować m.in. "Hańba", "Precz z komuną", "Niech żyje Stalin", "Zakłamany sąd". Uniemożliwiło to dalsze odczytywanie wyroku.

Dopiero po kilku minutach, kiedy protestujący - wykrzykując wciąż różne obraźliwe słowa pod adresem sądu - opuścili salę rozpraw, sędzia w obecności mediów dokończyła ogłaszanie wyroku i jego uzasadnienie. Na korytarz wyszła też Kołakowska i jej matka.

Sędzia Adriana Leśniańska podkreśliła, że postawa 18-latki stanowiła zakłócenie porządku i spokoju publicznego.

"Nie miało to jednak znamion czynu o charakterze chuligańskim. Wyrażana przez obwinioną postawa, wystąpienie w obronie własnej wiary, w realiach tej sprawy nie może zostać bowiem ocenione jako działanie +bez powodu+ lub +oczywiście błahego powodu+, w szczególności gdy zwróci się uwagę na kontrowersje i spory wywołane przedstawieniem +Golgota Picnic+ nie tylko w skali Gdańska, ale też innych miastach czy krajach" - uznał sąd.

Jak podkreślił sąd, zachowanie Kołakowskiej nie może być jednak usprawiedliwione prezentowanym przez nią systemem wartości. Sąd podkreślił, że w ramach państwa demokratycznego są instytucje umożliwiające wyrażanie własnych poglądów bez naruszania spokoju innych osób.

"Nie będę się poddawała. Będę dalej walczyła. Nie wyobrażam sobie czegoś takiego, że dostaję 20 godzin prac społecznych w sytuacji, gdy np. grafficiarze mający większe przewinienia ode mnie dostają mandat. To jest dla mnie śmieszne, nie uznaję tego wyroku, na pewno będę się odwoływać" - powiedziała dziennikarzom 18-latka na korytarzu sądowym.

Kołakowska uczy się w jednym z gdańskich liceów ogólnokształcących.

Za swoje zachowanie Kołakowska usłyszała już wcześniej zaoczny wyrok 40 godzin prac społecznych. Złożyła jednak odwołanie od tego orzeczenia. Piątkowy wyrok nie jest prawomocny.

Sprawa ma związek z utworem dramaturgicznym "Golgota Picnic" argentyńskiego autora Rodrigo Garcii. W czerwcu 2014 r. spektakl na podstawie tej sztuki miał być pokazany na Malta Festival w Poznaniu, ale wskutek protestów środowisk prawicowych i katolickich pokaz odwołano. Po tej decyzji w kilku miastach w Polsce odbyło się publiczne czytanie "Golgoty Piwnic" lub pokazano jej filmowy zapis.

W Gdańsku czytanie sztuki Garcii odbyło się wieczorem 28 czerwca ub.r. w świetlicy miejscowej Krytyki Politycznej. Przed wejściem do budynku protestowała grupa przeciwników utworu argentyńskiego dramaturga. W środku Kołakowska rozpyliła substancję o cuchnącym zapachu, zakłócając na pewien czas odczyt sztuki. (PAP)

Kraj i świat

Prezydent Ukrainy spotka się w środę w Warszawie z Bronisławem Komorowskim

2015-05-26, 19:59

Projekt dot. in vitro wraca do sejmowych podkomisji

2015-05-26, 19:18

Andrzej Duda zrzekł się członkostwa w PiS

2015-05-26, 19:09

Eksperci zbadają głosy nieważne z wyborów samorządowych

2015-05-26, 18:15

Kopacz: projekt PO ws. ustawy o związkach partnerskich - jesienią

2015-05-26, 16:31

Chiny deklarują zamiar "ochrony otwartych mórz"

2015-05-26, 16:24

Kopacz: powiedziałam Cameronowi, że nie może dyskryminować Polaków

2015-05-26, 16:20

Kopacz: Polska przyjmie 60 rodzin z Syrii

2015-05-26, 15:01

MZ: mniej niż 350 lekarzy geriatrów, kolejnych 170 się szkoli

2015-05-26, 15:00

Prezydium Episkopatu przesłało list z gratulacjami Andrzejowi Dudzie

2015-05-26, 14:53
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę